Atmeg ten kawałek Hendrixa... kapitalny - jest wszystko to co lubię.
Nie zrewanżuję się żadnym mistrzem ale myślę, że warto posłuchać (w szczególności na moich nowych T50 ;)
PS: mój kot wybrał 4 ściany+ taras - wzięliśmy taką starą wycofaną kotkę (10 lat) ze schroniska... nikt jej nie chciał Przez rok zachowywała się u nas w domu, i tylko w domu, jak młody kociak, ale starość i wcześniejsze przejścia zaczęły jej teraz dokazywać. W tej chwili kot lubi tylko blues i ew. jakieś spokojniejsze instrumentalne kawałki (leży od kolumny 0.5 m)
1 - fajnie ze Pan Hendrix spodobał sie .
2- Co do kota to myslalem ze nabijasz sie ze mnie ze cost tam napisalem niedawno o kocie moim .ale teraz tym wpisem wyjasniles . Z tym ze mój jest obojentny na muzyke :) .
Co do histori skąd wzioł sie to , miałem kotke ,po okoceniu sie został z młodych ten jeden kot , kocurek .
niestety jego mama zagineła gdzieś . miała wolny wybieg , las blisko ale też ruchliwa droga z samochodami niestety .Z tym że zdążyła wychować dobrze tego kociaka co został ,umie łapać myszy i wieksze myszy czyli szczury a pozatym jest bardzo zrównoważony ,wie czego chce ,kogo lubi a kogo nielubi :) .Teraz ma jakieś
18 miesiecy . Pół roku temu jak zaczoł wychodzc za ogrodzenie wpadl pod samochód , kulał potem przez dwa tygodnie ale chyba to mu na przyszlosc ocalilo zycie .Drugi raz nie wejdzie pod samochód .
Jestem wrogiem trzymania zwierzakow w zamknieciu , sa niebezpieczenstwa i musza sie z tym jakos zmiezyc .
To samo dotyczy ludzi , cenie wolność i niebezpieczeństwa o wiele bardziej niż restrykcyjne prawo które ogranicza ludzi .
---------------
co do muzy :) nie musisz mnie przebijać . ja nie uczestnicze w żadnym wyścigu :) tez nie zbijesz fortuny "jadac" po mnie :) Łapiesz? najfajniejsza jest różnorodność muzyki ....oraz mozliwość posłuchania co inni słuchają .cala reszta , ktory ma lepszy gust albo co inne w ten desen to mnie nie interesuje .