Scott Walker : Man From Reno , ależ ten kawałek ma puls i drive. Słuchałem go wielokrotnie, może nawet setki razy - fajna piosenka, ale dopiero, gdy pierwszy raz usłyszałem go na większych głośnikach (10" i wyżej) to odpadłem :]
Słuchając tego przypomniałem sobie pewną noc w parku około 10 tat temu to sie wydarzyło ,kiedy to w kilka osób słuchaliśmy siedząc na ławce piosenek śpiewanych na żywo tylko dla nas przez miejscowego cygana ....
Bardzo podobne brzmienie głosu i modulacje .