>> Detektyw Kwass, 2010-11-19 18:14:17
Bady - ty świnio!
Beasley to ostatnio mój ukochany głos. Rzadko spotykana, przepiękna barwa! Temu nie zaprzeczysz!
Choć faktycznie, lubi prowokowac tandetą - wystarczy posłuchać jego wersji O sole mio, nie daj boże z klawesynem. :P
Jak tam wolisz, ja jak słucham disco polo to zwykle jestem już poważnie natrąbiony, zazdroszczę, że umiesz bawić się bez alkoholu.