Czego teraz słuchacie?

[Nietoperz]

Johann Strauss - Zemsta Nietoperza

[Horst]

>> Paszeko, 2009-05-27 16:41:46
Chet Atkins "Almost Alone"
Straszna staroć ale jaka fajna :)

a słyszałeś tą staroć?:

[Horst]

&feature=related

[Paszeko]

Fajna okładka. :)
Ale nie, wszystko co opisane nazwą "The Beatles" omijam szerokim łukiem,
Nie lubię dziadów i tyle! A jak już słyszę w radio "Yesterday" czy  "Imagine" to się we mnie flaki przewracają.

[Horst]

może złe wykonanie

rzuć okiem na to:

big blue, ble ee evryhe everywhere

&feature=related

grajo spiewajo wyglondajo

[Horst]

marionetki w rękach niejakiego

epsteina homosia

http://media.photobucket.com/image/brian%20epstein/BrianEpstein/Weddings/atClivesWedding.jpg

[stogdan]

"More music for films" Brian Eno

-----------------------------------------------------------
"A może-co było najbardziej prawdopodobne -podpadł po prostu dlatego ,że czystki i ewaporacje okazały się niezbędnym składnikiem mechanizmu sprawowania władzy"
G Orwell "Rok 1984"

[Arek_50]

....The Allman Brothers Band....."at the Fillmore East" 1971..2CD...."Moutain Jam  -33min 39 sek kogo dzis stac na takie granie...

[Paszeko]

J. M. Jarre "Oxygene 7-13" a konkretnie nr 10.
Powrót do korzeni: perfekcyjne szemranie błedów nie znających analogowych sekwencerów i swobodne a nawet kosmiczna unosząca się na ich tle jękliwa melodia theremina.
JmJ to lipa tandeta oraz kicz ale zwłaszcza w dawnych czasach zdarzały mu się przebłyski geniuszu, oczywiście w ramach muzyki rozrywkowej.

[pastwa]

The Mars Volta - Deloused in the Comatorium oraz Frances the Mute, bardzo uczciwy rock, ale taki zmyslny, a nie biesiadne zawodzenia i solowki kopiowane w ten sam desen na okraglo...

[Gabriel]

Po spotkaniach na jakich miałem "przyjemność" być nie tak dawno, gdzie "umilaczem" muzycznym wypełniającym tu i ówdzie niezręczna ciszę, były wyłącznie płyty pewnej Pani "Patrycji" - audiofile skojarzą zapewne..
albo na innym spotkaniu, gdzie za podkład "umilający" służył sieczko-podobny ciąg dźwięków z pewnego radia, schematycznie bazujący wciąż na 4bitach na krzyż + max 3minuty..z prawdziwą przyjemnością mogę teraz posłuchać (po długiej przerwie) muzyki jaką lubię i doceniam, nie zaś taką, jakiej "wypada słuchać" w pewnych kręgach czy na siłę wciskanej przez "media".Ta muzyka jest muzyka projektu Ayreon, tworzonego przez multiinstrumentalistę Arjena Anthony\'ego Lucassena. http://www.ayreon.com/ayreon/ay_index.htmlRealizacje na kształt opery, dialogi, fantastyczni zaproszenie wykonawcy, perfekcyjne budowanie "opowiadań", muzyka ubrana w sensowne przekazy i słowa  (niewiarygodne w dzisiejszych czasach)...Fish - dlaczego zaprzestał wykonywania progresywnego rocka? Na płycie Ayreon "Into the Electric Castle" - czuje się jak ryba w wodzie :)Album 01011001 - Comatose i głos Anneke...
Album The Dream Sequencer - My House on Mars :)
http://www.ayreon.com/ayreon/ay_media/ay_images/ay_albums_itec_01.jpg
http://www.ayreon.com/ayreon/ay_media/ay_images/ay_albums_y.jpg
http://www.ayreon.com/ayreon/ay_media/ay_images/ay_albums_um_01.jpg

[grishnack]

dead can dance - aion

jaka jest waszym zdaniem najlepsza płyta tej grupy?

[Road To Nowhere]

Dwie moje ulubione to:
1.Spiritchaser
2.Toward The Within

[Paszeko]

Moby - Go: the very best of Moby.

[wargeusz]

CASSANDRA WILSON - Closer To You - The Pop Side