w rs2 z tego co widzialem wystarczy 5-6dB jak dla mnie, ale dajmy nawet 10 i miejmy te 50%, pytanie jakie bedzie ogolne wrazenie ? Widzac roznice 1vs 50% bas Fostexa powinien byc wrecz genialnie zroznicowany.
trzymam kciuki :-)
Żeby była taka totalna deklasacja to trzeba szukać specyficznego elektronicznego basu, np. tutaj:
Bas od 30 sekundy, wibracje basu powinny mocno wchodzić w zakres poniżej 50Hz. Na Fosteksach słychać, a bardziej czuć takie niskie pomruki o dużej energii. Na RS2e w zasadzie zupełny brak tego efektu, wręcz słychać, że przetwornik może nie pierdzi ale się krztusi, nawet przy średniej głośności. Swoją drogą nie wiem, czy tu chodzi o THD mierzone na sinusie, czy bardziej o to, jak dana membrana radzi sobie jak jest zmuszana do specyficznych wychyłów.
Jak macie jakieś utwory aby ocenić jak różnicowane są tony basowe z naturalnych insturmentów czy nawet gitary basowej to wrzućcie, ja jakoś nie mogę takich znaleźć. Chętnie bym np. usłyszał dobrze nagrane dźwięku pierwszych dwóch oktaw fortepianu.