Przy okazji powoli rozjaśnia się zagadka fatalnie grających padów L. Pamiętam swoje pierwsze SR80, tamte pady L inaczej leżały mi na uszach, strasznie gniotły górne krawędzie, w nowych L małżowina wpada mi do środka. Ponadto źródła wskazują na to, że flats wyszły z oferty Grado bardzo dawno już przy wersji określanej jako Vintage A. U mnie brzmienie jest idealne z pewnym dystansem od ucha i wychodzi mi to jednak zdecydowanie inaczej niż byłoby we flats.
A więc wnioski dla amatorów poławiania vintage'owych RS1 - zapomnijcie o oryginalnych padach, chyba, że mowa o wersji Super Vintage, do których pasują dostępne w TTVJ flats bez degradacji wrażeń przestrzennych.
Na oku mam jeszcze kilka zamienników, które mogły by pasować brzmieniowo, w sumie to byłoby dobrze znaleźć jakieś pady jedno-częściowe. W tej chwili mam nadal "składaki", wygodne, ale mało fotogeniczne :-)