Fallow: "Dobrze, ostatni post - pozniej w razie czego przeniesmy sie gdzie indziej albo na AH )) tam zawsze jest na to miesjce.
Konstruktor Sensaurisa i Grand Twina utrzymuje, ze Grand Twin i Sensauris sa bardzo, bardzo podobne. W zasadzie jedyna wyrazna roznica to uzycie lamp mocy 6080 zamiast 6C33C-B. Sensaurisa nie mozna bylo dalej produkowac tylko w WBA gdyz byl on juz zwiazany roznymi umowami. Po tym co utrzymuje WBA i dlatego ze to w zasadzie taka sama konstrukcja mysle, ze to watpliwe by sie znaczaco roznily. Fury to juz inna konstrukcja. Woo Audio 2 uzywal tych samych lamp mocy (6080) tyle, ze prostowniki mial takze na lampach a nie polprzewodnikach - jest to jednak wzmak o innej, kompletnie prostej jak drut konstrukcji.
Jezeli potrzebny Ci jest jakis tuning dla Grado - to wynika chyba z tego, ze "jako takie" nie do konca Ci pasuja ? Dla mnie wzmacniacz i zrodlo maja byc maksymalnie przezroczyste i jak najmniej dodawac od siebie. Wzmacniacz po prostu powinien wysterowac sluchawki i jak najmniej degradowac sygnal.
Dlatego tez dopiero na neutralnym torze slychac "jak takie GS1000 graja" ))"
Szkoda, że nie miałem okazji usłyszeć Sensaurisa jednak sądząc po zachwytach nad DT880 PRO jestem pewien, że mój GT tak sobie z nimi nie poradził(wystarczy, że przeczytasz moją opinię o DT880 PRO w porównaniu do SR325i), no chyba że te DT880 PRO to taki bubel i one tak dziadowo mają grać, nie wiem.
Odnośnie tuningowania charakterystyki Grado to nie do końca jest tak jak myślisz :) SR325i bardzo mi się podobały nawet słuchane z laptopa czy przenośnego grajka. Na Grand Twinie podobały mi się jeszcze bardziej ale nie chciałbym aby wzmacniacz je dodatkowo kolorował, wypełniał czy zmieniał. On po prostu podkreślał jeszcze bardziej to co mi się podobało w nich już na starcie, a nie zmieniał je w inne słuchawki tak, że bez niego by mi się już nie podobały. Z GS1000i jest już trochę inna historia bo inne wyjścia, którymi aktualnie dysponuję nie są w stanie ich wysterować więc opieram się tylko na słuchaniu z GT jednak podoba mi się to i bardzo pasuje mi przy tym neutralność źródła. Grand Twin w moim odczuciu jest wystarczająco przeźroczysty i jak na lampę dodaje bardzo mało od siebie. Oczywiste jest przecież, że lampa ma swoją charakterystykę i akurat tak się składa, że ta Grand Twina bardzo pasuje mi z Grado. Poza tym uważam, że jest to wzmacniacz neutralny szczególnie w oddaniu barwy i bardzo dobrze podaje na słuchawki to co dostaje na źródle. W skrócie mogę powiedzieć, że jest to takie brzmienie solidnego tranzystora z nutką lampowości objawiającą się tą charakterystyką właśnie :)