Audiohobby.pl

Fanklub Grado

Alucard

  • 2551 / 3600
  • Ekspert
16-03-2020, 11:54
Albo złapał wirusa ;) Ja już do pracy nie moge dojechać i siedzę w domu przez następne dwa tygodnie, więc zamówiłem sobie coś "małego" i taniego na pocieszenie. Do telefonu ;) Trochę tu popisze mam nadzieję że może już jutro albo w środę :)
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

pastwa

  • 3815 / 5892
  • Ekspert
16-03-2020, 12:06
No ale zamowiles cos malego od Grado czy nie, bo wiesz, to jest watek o Grado ;D

Alucard

  • 2551 / 3600
  • Ekspert
16-03-2020, 13:27
No SR80e do telefonu :) Jak leżę sobie nieraz i nie chce mi się siedzieć na stacjonarce to takie Gradoski pozwolą mi się cieszyć tą ciepło agresywną sygnaturą serii prestige w takich krótkich niezobowiązujących sesjach. Ostatnio jak słuchałem SR60e u kolegi to mi się przypomniało za co lubię tak te niższe Grado. Po prostu frajda bez wczuwania się za bardzo.
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

pastwa

  • 3815 / 5892
  • Ekspert
16-03-2020, 14:18
Mnie by bardzo ciekawilo porownanie tych nowych SR80e z najstarszymi 80kami, mam wrazenie z opisow Twoich ze nowe 'e' maja znacznie poprawiona przejrzystosc oraz wyciagniete wysokie, zatem mocno na plus. A ucho sie grzeje w nich czy nie ?

Alucard

  • 2551 / 3600
  • Ekspert
16-03-2020, 14:39
Jest dokładnie tak jak piszesz, rozdzielczość, przejrzystość i takie ogólne ożywienie przekazu jak na słuchaweczki z tej półki są niesamowite. Przejrzyste mieniące się trójwymiarowe wysokie plus przyblizone, mocno do przodu srednie i ciepły bas który "nie krwawi" nigdzie. Scena nieduża ale powietrze i przestrzeń między instrumentami ok o dziwo, transparentność też o dziwo zaskakująca jak na słuchawki z tej półki. W miarę wygrzewania wrażenie przejrzystości trochę się zaciera gdy odrobinę postrzępiony dźwięk zostaje zastąpiony płynniejszym, agresja odrobinę maleje i pojawia isę słodycz, ciepło i  obciążenie. Nie każdemu to się może podobać ale jak lubiłem za to SR225e. Coś innego trochę, specyficznego, magicznego ;) Wziąłbym nawet SR60e ale 80e  maję deczko więcej basu więc tych mi było potrzeba. Wybierałem między tymi dwoma dlatego że mają jeszcze ten cienki kabel 4 żyłowy. Chciałem najbardziej mobilne z jednoczesnie jak najlepszym punchem na których mógłbym słuchać elektrometalu, elektro rocka, elektroniki itp w takim ozywczym stylu Grado z tą ich barwą.
W uszy niestety grzeją trochę, ale są wygodne. Z doświadczenia wiem że się przyzwyczajam dość szybko więc jakoś mi to za bardzo nie zajmuje mysli bo ten dyskomfort zniknie. U kolegi SR60e trochę w uszy grzały. To po prostu poduszki S juz chyba tak mają. Ale dźwięk ładny.
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

Alucard

  • 2551 / 3600
  • Ekspert
16-03-2020, 17:43
I sie zacznie wygrzewanie znowu i cuda i przygody hehe. Te wygrzewanie dla mnie to chyba teraz ciekawsza faza posiadania jakichs sluchawek, jak sie wygrzeja to juz wygrzane i tyle. Gdzie ten urok sprawdxania co sie zmienilo, nasluchiwania, niszczenia sobie sluchu podbitymi sopranami pelnymi znieksztalcen... Ech...
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

gruesome

  • 778 / 5830
  • Ekspert
16-03-2020, 21:28
Gruesome zasluchany, dzwiek z Grado robi swoje ;'))

Ile można pisać o tych samych słuchawkach? Proponuję wydanie ebooka Audiohobby.pl z recenzjami RS2e z tego wątku :D.

Fakt, że RS2e są ciekawe, bo mają sporo efektów włączających się od czasu do czasu, tak więc nie wiadomo, czy przypalą średnicę, czy dźwięk dostanie fajnej gładkości, czy scena wyjdzie całkowicie z głowy. Mam też wrażenie, że w miarę dochodzenia do 1K godzin grania dźwięk się zmienia, więc jak dla mnie są w fazie ciągłego dogrzewania.

Na pewno w torze Earstream mają dużo więcej wypełnienia i dociążenia, w tym torze wysokie nigdy mi nie kaleczą uszu, średnica jest rozjaśniona, ale wysokie nie. I jak się nie porównuje do innych, to można mieć pełną satysfakcję. Ale po przełączeniu na GS1000 po XLR słychać, że można mieć dużo lepszą trójwymiarowość brył, wypełnienie sceniczne i ogólną potęgę. Te GS1000 po XLR i z górkami (basowa i sopranowa) zbitymi na EQ grają mi wszystko super. XLR dodaje sporo impaktu i szybkości, a EQ to jak dla mnie lepsze rozwiązanie niż pakowanie fizeliny bo tłumienie muszli zabija dźwięk (dzięki John za zrobienie niewytłumionych słuchawek wymagających EQ! ;).

Można się podśmiewać z nierównego pasma Grado, ale praktyka jest taka, że modowanych DT880, które oceniłem wyżej, niż GS1000, nie chce mi się słuchać, bo przy Grado grają sterylnie, średnica niby jest ale tak jakby nie było, brakuje "emocji" i harmonicznych, są same kontury bez wypełnienia. Tak więc zostaję w "Fanklubie Grado", choć PS2000e czy GS3000e już bym chyba nie kupił :).

gruesome

  • 778 / 5830
  • Ekspert
16-03-2020, 21:50
Pasmo RS2e z padami TTVJ Deluxe https://www.ttvjaudio.com/TTVJ-Deluxe-Flat-Pads-p/aat0000999.htm jest całkiem równe:

(po lewej)



Niestety wychodzi ponad $100 za kawałki gąbki o grubości kilka mm z dostawą do Polski priorytetem, do tego cło, VAT i kilka tygodni czekania.

gruesome

  • 778 / 5830
  • Ekspert
16-03-2020, 22:07
Dziwne jest w ogóle to że jakiegokolwiek testu doczekały się teraz, a na rynku są od dawna w sumie.  Takie małe drewniaki a na redaktorze Stryjeckim takie wrażenie zrobiły. I znowu jestem ich ciekawy :)

Tutaj wątek z pomiarami o niedawno kupionych RS1e: https://www.superbestaudiofriends.org/index.php?threads/grado-rs1e-review-all-grado-gloriousness.8991/. Mocno obcięty niski bas zniechęca jednak mocno:



Natomiast tonacyjnie widać, że są dość podobne do GS3000e, górka na niskich ze szczytem w 150Hz, tylko na wysokich przesunięta z 2.5Khz na 5.5Khz. Za to RS2e mają obie górki na wysokich w tych samych miejscach :).

Faktem jest, że mimo ułomności technicznych sporej liczbie ludzi się podobają, nawet na tym forum gdzie ludzie raczej doceniają właśnie techniczne zalety.

Widać jeszcze, że RS1e mają sporo głębsze muszle od RS2e:

« Ostatnia zmiana: 16-03-2020, 22:19 wysłana przez gruesome »

pastwa

  • 3815 / 5892
  • Ekspert
16-03-2020, 22:30
No dobra, te TTVJ Deluxe pady sa po lewej, a jakie zalozono po prawej, bo to tez nie wyglada na fabryczne, taki wysoki komin z gabki.

ps. podoba mi sie to drewno na RS2e ze zdjecia, ladny kawalek sie im trafil.

gruesome

  • 778 / 5830
  • Ekspert
16-03-2020, 23:39
No dobra, te TTVJ Deluxe pady sa po lewej, a jakie zalozono po prawej, bo to tez nie wyglada na fabryczne, taki wysoki komin z gabki.

To są oryginalne pady do RS2e położone luzem na TTVJ Deluxe, w celu ilustracyjnym :).

Cytuj
ps. podoba mi sie to drewno na RS2e ze zdjecia, ladny kawalek sie im trafil.

Na ostatnim zdjęciu są RS1e, RS2e nie są tak grube.

Znalazłem jeszcze jedne firmowe zamienniki Geekria: https://www.amazon.com/Geekria-Replacement-Headphones-Cushion-Earpads/dp/B0155XZJ4I/ref=sr_1_20?keywords=geekria+grado&qid=1582660786&sr=8-20. Problem z chińskimi zamiennikami jest taki, że nie wiadomo, czy ktokolwiek robił pomiary czy tego słuchał, podejrzewam, że liczy się tylko, aby to podobnie wyglądało i pasowało. Nie mówiąc o takich szczegółach jak różna gęstość gąbki w padach oryginalnych w różnych miejscach, co też na pewno wpływa na dźwięk. Dlatego nie chcę kupować starych Grado, bo już nie da się uzyskać oryginalnego dźwięku. Do GS1000 wybrałem najlepsze z trzech zamienników, dźwięk różnił się sporo między zamiennikami.

Alucard

  • 2551 / 3600
  • Ekspert
17-03-2020, 04:33
Gruesome, a Ty dalej wykresujesz :) ja juz nie wykresuje, to jednak nic nie daje.
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

Alucard

  • 2551 / 3600
  • Ekspert
17-03-2020, 04:39
Ale RS1e bym posłuchał oj słuchałbymmmm
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

Alucard

  • 2551 / 3600
  • Ekspert
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

Alucard

  • 2551 / 3600
  • Ekspert
17-03-2020, 10:14
Ciekawi mnie pojedynek SR80e z Pioneerami Master1. Te Pioneery teraz grają na takim poziomie że ciężko się oderwać od słuchania muzyki, więc nie wiem kiedy Grado będą miały swój "head time" w ogóle :)
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.