Audiohobby.pl

Fanklub Grado

Alucard

  • 2552 / 3604
  • Ekspert
13-12-2019, 19:48
Jest i Pawel, juz myslalem za zaginal. Nowe Grado go wyploszyly z gawry ;)
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

gruesome

  • 778 / 5834
  • Ekspert
13-12-2019, 21:39
Moje nowe, choć już bardzo stare GS1000 przyszły.

Pierwsze wrażenia są dość nieoczekiwane. Miały to być słuchawki z eterycznym brzmieniem raczej do klasyki, dostałem dźwięk potężny z mocną podbudową basową. W tym względzie można je porównywać z planarami, których słuchałem, czyli LCD2/3 i T60RP.

Barwowo dźwięk neutralno-chłodny. Grają w U, choć dla mnie bardziej sam bas jest podbity, wysokie tony nie wydają się bardzo podbite, nie oddzielają się sztucznie od średnicy. To, że jest to dźwięk w U, słuchać po wycofaniu wokali. Barwa instrumentów bardzo mi się podoba, realistyczna, bez osładzania i wygładzania obecnego w większości słuchawek audiofilskich.

Scenowo dźwięk złożony z trójwymiarowych brył, z dużą ilością powietrza i bardzo dobrą separacją planów. Po opisach spodziewałem się może trochę większej sceny całościowo, na "pierwszy rzut ucha" nie jest wyraźnie większa od innych słuchawek. Ale mają coś takiego, że dźwięk potrafi zagrać z miejsca, gdzie wydaje się, że już nic nie powinno grać.

Miały być głównie do klasyki, ale dla mnie grają dobrze wszystko. Np. Metallika barwowo brzmi bardzo dobrze, głównie dzięki chłodnym barwom i potędze brzmienia. W elektronice trójwymiarowość i potężny bas robią robotę. Bas na pewno ma górkę w mid-basie, ale subbas nie jest mocno obcięty (już widzę, że te słuchawki wyleczyły mnie z rozglądania się za słuchawkami typowo basowymi).

Jeśli chodzi o ogólną jakość, spokojnie można uznać, że deklasują RS2e, głównie dzięki ogólnej głębi brzmienia, gradacji planów i trójwymiarowości brył. Oczywiście RS2e grają inną prezentacją, jeśli ktoś np. lubi przypalenie średnicy czy "skrzące wysokie" (czyli różne "efekty audiofilskie"), to może woleć RS2e.

Całościowo więc bardzo udany zakup. Choć jestem mocno zdziwiony tym, jak potężnie grają. Wzmacniacz Earstream już w RS2e wpompował dużo energii od dołu, może to on tu robi robotę.

Alucard

  • 2552 / 3604
  • Ekspert
14-12-2019, 01:28
Teraz kolej na PS2000e gruesome. Musisz kupić :D
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

Sekator

  • 447 / 3314
  • Zaawansowany użytkownik
14-12-2019, 07:29
Znów się zastanawiam nad sprzedażą Grado, bo jednak K701 póki co dla mnie (zaznaczam, że dla mnie żeby nie było) są ponad wszystko ze słuchawek, które słuchałem. A trochę jednak słuchałem. Może jeszcze zastanawiać się mogę nad K812.  Z tego co nie słuchałem,a jest w orbicie mojego zainteresowania to choćby T90.
« Ostatnia zmiana: 14-12-2019, 07:31 wysłana przez Sekator »

-Pawel-

  • 4724 / 5501
  • Ekspert
14-12-2019, 10:30
Moje nowe, choć już bardzo stare GS1000 przyszły.

Pogratulować zakupu! Sam czasami o nich myślę, te pierwsze wypusty (jeśli przeżyły wygrzanie) to jedyny sensowny zakup jak dla mnie. Później już było coraz ostrzej i bez tej jak to bardzo trafnie ująłeś - potęgi. Do metalu są świetne.

gruesome

  • 778 / 5834
  • Ekspert
14-12-2019, 10:48
Moje nowe, choć już bardzo stare GS1000 przyszły.

Pogratulować zakupu! Sam czasami o nich myślę, te pierwsze wypusty (jeśli przeżyły wygrzanie) to jedyny sensowny zakup jak dla mnie. Później już było coraz ostrzej i bez tej jak to bardzo trafnie ująłeś - potęgi. Do metalu są świetne.

Mam tylko właśnie nadzieję, że trochę mi pograją, bo awaryjność tego modelu to ponad 50% spokojnie.

Co do potęgi ich brzmienia, znalazłem taką wypowiedź sprzed 10 lat:

Na dowód wypowiedź Piotra Ryki ze Słuchawek wysokiego lotu:

"Mogę jedynie powiedzieć, że GS-1000 kolegi Pastwy, które w zeszłym roku miałem przyjemność gościć wraz z właścicielem, grają dźwiękiem nie mniej masywnym i potężnym niż Ultrasony E9. Mało tego, dopiero co goszczące te normalne, ze zwykłym kablem, pożyczone przez Majkela, synowi w ciężkim rocku podobały się bardziej niż Ultrasony. Mnie nie, ale synowi tak, a to on jest rockmanem, nie ja."

Jak dla mnie te GSy brzmią jak słuchawki z marzeń Alucarda :). Tzn. ogólna potęga brzmienia połączona z mocnym basem potrafiącym mocno kopać.

Alucard

  • 2552 / 3604
  • Ekspert
14-12-2019, 11:02
W końcu to sygnaturowe słuchawki Johna Grado. Ciekawe tylko dlaczego zostały z tego basu sama potęga ale kreowana w dziwny sposób w nowym modelu, już bez wypełniania radością, mięsem i masą. Tylko takie podbicie. No ale niby GS2000e to dają tyle że z kolei one ostrzejsze od GS1000e z tego co Piotr pisze. Czy to komuś potrzebne? Chyba nie. Chociaż te wygrzewane przeze mnie GS1000e tak ostro już nie grały, ale brak masy u dołu był ewidentny. Średnica o dziwo miała swoje ciało. Do elektroniki to nie był słuchawki. Za to LCD2 Classic mi robią robotę, dziś słucham, teraz na wysokim podbiciu jest super. Trochę bardziej miękko na dole niż w Grado, ale za to jak delikatnie i przewiewnie na górze, zero fatygi i ostrości, pełen relaks, można sobie sadzić pokrętło na prawo z luzem że Ci gałki oczne od sopranów nie wyjdą.

gruesome, jak się osłuchasz z nimi to podeślij na testy mi te GSy chociaż na tydzień ;) Ja chyba swoje PS500e teraz Synthaxowi podeślę, zobaczymy co on powie.
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

Alucard

  • 2552 / 3604
  • Ekspert
14-12-2019, 11:10
Teraz mnie zastanawia że wszystkie słuchawki z nowej serii grają niby dość ostro, nawet PS2000e wg Ryki i pastwy no więc co z tymi GS3000e? One nie będą ostre? Nie widzi mi się to. Mam nadzieję że tu klasyczne wygrzewanie i odpowiednie dobranie toru załatwi sprawę.
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

Karol

  • 2011 / 4326
  • Ekspert
14-12-2019, 12:45
@Alucard weź jeszcze pod uwagę zmianę gustów słuchających na przestrzeni lat. :)
To co kiedyś było zbyt ostre, dziś już takie nie jest. To co było ścianą dźwięku, dziś uważane bywa zaledwie za ścianką.
Ja tam pamiętam jeszcze jakie zachwyty budziło granie Sennheiser HD600 czy choćby AKG K701.
Kiedyś zapytałem na forum, co się stało przez ten czas, że dziś już nie grają tak "cudownie"?
Popsuły się? Sprzęt towarzyszący jest gorszy? Okazuje się, że po latach ludzie mają już trochę inne gusty i trochę inne oczekiwania. Mieli okazję od tamtej pory posłuchać iluś nowych konstrukcji i zobaczyć, że jednak może być lepiej.
Okazuje się, że mimo ogólnego przeświadczenia o braku postępu w tej dziadzinie, coś się jednak na plus zmieniło.
Może małymi kroczkami, trochę niezauważalnie, bez jednorazowego spektakularnego skoku, ale granie HD600 już nie jest żadnym rarytasem.

umiarkowanyfil

  • 18 / 2029
  • Nowy użytkownik
14-12-2019, 12:47
Teraz mnie zastanawia że wszystkie słuchawki z nowej serii grają niby dość ostro, nawet PS2000e wg Ryki...
Wg Ryki, czyli w sensie co uważa prywatnie, czy wg tego co napisał w recenzji PS2000e? W recenzji przeczytałem, m.in  "...zero podbarwień sopranowych, prawdziwej zmory u innych..." i inne teksty z których wynika, że góra nie jest agresywna.

gruesome

  • 778 / 5834
  • Ekspert
14-12-2019, 12:51
To co kiedyś było zbyt ostre, dziś już takie nie jest.



@Alucard tak więc trzeba było trzymać GS1000e i na emeryturze już by grały OK :).

mirek10

  • 1212 / 4396
  • Ekspert
14-12-2019, 13:13
Ale tez panowie starzejemy sie...w moim przypadku widze ze coraz bardziej podoba mi sie granie w stylu kolumn studyjnych "Falkony" bliskiego pola,sluchawki Grado RS1e ,wszystkie tuby i horny oczywiscie te najlepsze,normalne zwykle analityczne granie taka oczywista prawda nie chwyta mnie za serce, to ma byc charakter,barwa,namacalnis,bezposrednosc w tym graniu taki "klaps w twarz " kazdy instrument grajacy ma byc  odczuwalny na ciele az przechodza dreszcze,jak bysmi stali na scenie a kazdy kolejny grajacy podchodzilby do ciebie i gral do ucha ....to mnie kreci...

pastwa

  • 3815 / 5896
  • Ekspert
14-12-2019, 15:45
GH2 z padami od GS1000 to jednak bardzo slaby ruch, dzwiek zrobil sie miskowaty, przestrzennie stracil sporo z ich naturalnej precyzji, a bas wyraznie zwolnil, wrocilem szybko do oryginalnych gabek.

Slucham caly dzien wokalizy na nowych drewniakach, Nelly Furtado, Meg Meyers, Feist, K. Bush, L. Mvula.... nie schodza z wokandy ;")

ps. z wielka ulga przyjalem fakt ze ich bas sie uspokoil, a podbicie zlagodnialo, choc nie zniklo calkiem i raczej nigdy nie zniknie, ale jest sporo kulturalniej.

Alucard

  • 2552 / 3604
  • Ekspert
14-12-2019, 17:06
A to czasem uszka sie nie przyzwyczaily? Mi sie wydaje ze o wiele latwiej sie przyzwyczaic do wiekssego basu niz do nadmiatu sopranu.
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

pastwa

  • 3815 / 5896
  • Ekspert
14-12-2019, 17:40
Nie sluchalem na nich od tego pierwszego wpisu az do dzisiaj, moze po 10s z rana, kontrolnie, a graly sobie jedynie w tle az do teraz. Poza tym mam inne nauszniki do odniesienia, wiec slychac dosc latwo, ze niskiego basu jest obecnie wiecej, a ten wyzszy sie mocno wygladzil i nie dominuje juz tak przekazu jak na poczatku, inna prezentacja.

Plusem tych GH2 jest niezwykle krotkie jak na Grado wygrzewanie (48h), w sumie nie spodziewalbym sie juz zadnych istotnych zmian.