Audiohobby.pl

Fanklub Grado

gruesome

  • 778 / 5832
  • Ekspert
30-11-2019, 21:53
Grado GS3000e juz wczoraj zostaly zakupione przez mojego kolege w Londynie i przyjda do niego we wtorek,tak ze czwartek bede juz je odsluchiwal a ze ma akurat wzm Cary 300B to bede na goraco wiedzial, jak i czy dobrze graja.

@mirek10 czekamy zatem na opis wrażeń, w internecie nie ma tego dużo. Tylko jest jeden problem. Między wtorkiem a czwartkiem jest 48 godzin, co oznacza, że nawet, jak będą grały przez cały czas, nie osiągną minimum okresu wygrzewania przyjętego na ok. 100 godzin.

A Grado są mocno podatne na wygrzewanie. Czytałem gdzieś niedawno na head-fi, że ktoś wysłał do Grado bodajże GS1000i na naprawę, wymienili im przetworniki, tylko że jak je dostał to grały bardzo słabo. Odesłał je znowu, i tym razem po powrocie grały już dobrze. Zapytał się, co zrobili, i powiedzieli, że tylko wygrzewali :).

pastwa

  • 3815 / 5894
  • Ekspert
30-11-2019, 21:55
Jak sie przetworniki za dlugo wygrzewaja to znak ze nie beda trzymac parametrow.

gruesome

  • 778 / 5832
  • Ekspert
30-11-2019, 21:59
Jak sie przetworniki za dlugo wygrzewaja to znak ze nie beda trzymac parametrow.

Grado mają tyle emocji i szybkości, po prostu wyznają zasadę "żyj szybko, umrzyj młodo". :)

Choć seria "e" chyba jest już mało awaryjna.

pastwa

  • 3815 / 5894
  • Ekspert
30-11-2019, 22:08
Mialem, zylem szybko i niestety, nie wystarczylo mi ;")

pastwa

  • 3815 / 5894
  • Ekspert
30-11-2019, 22:09
Choc chyba kupie sobie RS1e do przenosnego odtwarzacza, bo raczej nic lepszego nie znajde.

pastwa

  • 3815 / 5894
  • Ekspert
30-11-2019, 22:16
Jesli moge w czyms skrytykowac Grado to bedzie to ich relatywnie slaba rozdzielczosc, ktora sie przejawia w utwardzaniu dzwiekow (o ile wzmak wyrabia i zrodlo nie kuleje bo inaczej wina jest do podzialu) zwlaszcza przy duzych skokach dynamicznych i licznym instrumentarium, nie maja tez niestety super stabilnej i precyzyjnej sceny. Graja za to estradowo i to jest ich najwieksza zaleta, jest kontakt z muzyka, mimo ze nie doskonaly to bliski.

gruesome

  • 778 / 5832
  • Ekspert
30-11-2019, 22:34
Choc chyba kupie sobie RS1e do przenosnego odtwarzacza, bo raczej nic lepszego nie znajde.

Jak dla mnie do takiego zastosowania dyskwalifikuje je bardzo głośne granie na zewnątrz. To jest taki poziom jakby sobie małe radyjko przenośne włączyć. Więc do biura raczej się nie nadają, w pociągu czy samolocie też będą przeszkadzać.

nie maja tez niestety super stabilnej i precyzyjnej sceny.

To ja słyszę porównując RS2e nawet do tanich T60RP, w Grado scena jest efekciarska, taka jakby sobie jakiś "efekt 3D" włączyć, a w T60RP wszystko jest mocno i stabilnie zdefiniowane. Ale pan Grado optymalizuje emocje, a nie stabilność sceny :).

pastwa

  • 3815 / 5894
  • Ekspert
30-11-2019, 22:50
Jak dla mnie do takiego zastosowania dyskwalifikuje je bardzo głośne granie na zewnątrz. To jest taki poziom jakby sobie małe radyjko przenośne włączyć. Więc do biura raczej się nie nadają, w pociągu czy samolocie też będą przeszkadzać.

Ja nie slucham glosno w ruchu, a przede wszystkim lubie byc swiadomy co sie dzieje na zewnatrz jak ide ulica czy tez siedze w pociagu, dlatego sluchawki zamkniete i douszne odpadaja, a te otwarte oferuja mi wlasnie kontakt z reszta swiata, poprzez muzyke co prawda ale jednak ;'))

gruesome

  • 778 / 5832
  • Ekspert
30-11-2019, 23:14
Ja nie slucham glosno w ruchu, a przede wszystkim lubie byc swiadomy co sie dzieje na zewnatrz jak ide ulica czy tez siedze w pociagu, dlatego sluchawki zamkniete i douszne odpadaja, a te otwarte oferuja mi wlasnie kontakt z reszta swiata, poprzez muzyke co prawda ale jednak ;'))

Ja też tak mam że nie lubię się odcinać od świata jak jestem w ruchu, do takiego użytku mam KSC75. Oceniam, że są mniej więcej w połowie drogi od SR60 do RS2e jeśli chodzi o ogólną jakość (przy czym barwę mają neutralno-chłodną). No i trzeba lubić te klipsy (ja lubię), choć pałąk można dorobić. Kiedyś używałem SR60 prznośnie, ale KSC75 są lepsze, no i są tak małe, że je można do kieszeni schować.

No i jak deszcz będzie padał to się muszle RSów mogą wypaczyć. I przetworniki są słabo chronione, więc jakieś śmieci czy woda łatwo się mogą dostać do środka.

pastwa

  • 3815 / 5894
  • Ekspert
30-11-2019, 23:21
Na chwile obecna od wielu lat sluza mi z powodzeniem Kossy Sporta Pro i na dobra sprawe wystarczaja, ale cos mnie tak naszlo swiatecznie aby sobie lepsze sluchawki przenosne sprawic, a Grado sa lekkie i graja szczegolowo oraz otwartym dzwiekiem przy niskich poziomach glosnosci, wiec nad nimi mysle, ale moze mi przejdzie.

gruesome

  • 778 / 5832
  • Ekspert
30-11-2019, 23:29
Wg powszechnej opinii KSC75 są lepsze od Porta Pro/Sporta Pro. Mniej bułowatego basu, więcej przejrzystości. Zresztą niedawno na AH też ktoś kupił KSC75 po Porta Pro i potwierdził, że są lepsze.

pastwa

  • 3815 / 5894
  • Ekspert
30-11-2019, 23:31
Ja nie slucham krytycznie bedac w ruchu, wiec to sie dla mnie tak nie liczy, ma byc otwartosc dzwieku i wygoda, to wszystko.

mirek10

  • 1212 / 4394
  • Ekspert
30-11-2019, 23:36
Kolega moj, ktory zakupil Grado GS3000e chce kupic do nich stojak,jaki doradzacie? jakby byly moje to zapewnie wybralbym jakis wykonany z drewna w jakims podobnym kolorze do muszli,cos w tym rodzaju doradzilem mu:
http://www.hifiheadphones.co.uk/sieveking-sound-omega-headphone-stand-makassar-wood.html

gruesome

  • 778 / 5832
  • Ekspert
30-11-2019, 23:39
Ja nie slucham krytycznie bedac w ruchu, wiec to sie dla mnie tak nie liczy, ma byc otwartosc dzwieku i wygoda, to wszystko.

Grado są w miarę wygodne, jak się rozegnie pałąk. Ale wtedy słabo trzymają się głowy. Więc do używania w ruchu bez ściskania uszu twardymi gąbkami będzie ciężko. Chyba, że chce się ćwiczyć noszenie wazonów na głowie :).

pastwa

  • 3815 / 5894
  • Ekspert
30-11-2019, 23:49
Te RS1 sa przeciez leciutkie to nie aluminiowe PS1000 aby trzeba je bylo mocowac mocno na glowie, u mnie nawet GS1000 sie trzymaly dobrze, wiec te malenstwa tym bardziej. Ja ich nie potrzebuje do biegania, tylko do w miare statecznego przemieszczania sie.