Być może faktycznie nie są tak ograne jak mi się wydaje, nie wiem, ale grają naprawdę sporo. Typowe objawy wygrzania są - całe pasmo jednolite, upłynnione, znikły obostrzenia, są czary, płynność. Może faktycznie to nastąpi, ale tak jak pisałem, wciąż wydaje mi się że to zasługa Qutesta. Zbyt dobrze wyryło mi się w pamięci co zrobił z DT150. To był taki przeskok jesli chodzi o ogólną przejrzystość i takie jakby ściągnięcie z dźwięku barier, zniknęły jakieś wszelkie muły, mgiełki, stockowe pady okazują się wbrew pozorom idealnie dopasowane i nie ma żadnego parcia żeby to zmieniać. Jeśli to co mówisz nie nastąpi u mnie w przeciągu powiedzmy 2 miesięcy to raczej nie nastapi w ogóle. Będziemy wtedy wiedzieć z czym co się je. Jest sposób żeby to sprawdzić szybciej. Można podjechać do dobrego sklepu, powiedzieć żeby postawili jakiś dobry system np na Hugo 2 z jakimś solidnym wzmakiem i sprawdzić. Innego wyjścia na dzień dzisiejszy nie widzę. Bezradny. Ale myślę że zobaczyłbyś swoje RS2e na naprawdę szybkim, rozdzielczym i przejrzystym torze w zupełnie innym świetle. Jeśli chodzi o ewoluowanie dźwięku to tak, będzie się zmieniał a to co piszesz z wyższym basem to jest maniera RS2e, one tak grają aby akcentować bębny, to nadaje im też faktur i uzupełnia twardością ten ich niezły kick. Spróbuj z tym sklepem :)