Audiohobby.pl

Fanklub Grado

Karol

  • 2002 / 4294
  • Ekspert
29-07-2019, 00:11
Wczoraj odbierając ze sklepu Cyrusa chwilę porozmawiałem z właścicielem tegoż sklepu. O ewentualnych odsłuchach Grado. I czego się dowiedziałem. Że od jakiegoś czasu nie trzyma Grado na stanie ponieważ świadomość istnienia marki wśród klientów jest tak niska, że słuchawki potrafiły leżeć na półce trzy lata.
...

Mi w sklepach stacjonarnych nawet nie byli w stanie sprowadzić od dystrybutora jednej sztuki RS2e nówki (był jeden egzemplarz używany do testów), bez czekania tygodniami, dlatego kupiłem online.
...

Jeżeli to nie za daleko od Was, to tu jest kilkanaście modeli Grado na stanie: Hi-Fi Reference
Można się umówić i posłuchać. A jak ktoś zna się z Piotrem od "HiFi Philosophy", może spróbować u niego, poszukać protekcji.
Z tego co wiem, zna ludzi. :)
« Ostatnia zmiana: 29-07-2019, 00:20 wysłana przez Karol »

Karol

  • 2002 / 4294
  • Ekspert
29-07-2019, 22:56
Zapytałem Piotra na jego portalu czy będzie recenzja GS3000e o które pytał sfallow. Odpowiedź padła twierdząca. Zainteresowałem się nimi niedawno. Trochę poczytałem i fajnie napisał jeden facet który posiada PS2000e oraz GS3000e. Słucha na przemian tych słuchawek w proporcjach 5 do 1 na korzyść GS3000e ;)

Też poczytałem. Te GS3000e mogą być w moim guście.
Tylko trochę drogie. Wychodzi za nie ok. 7000 PLN i to bez podatków.
Jak przewidujecie? Ile w takim razie, będą  kosztować PS3000e? :)

gruesome

  • 778 / 5802
  • Ekspert
29-07-2019, 23:08
Grado to uniwersalne słuchawki, ale chyba najmniej nadają się do metalu/hard rocka, szczególnie słabiej zrealizowanego. Wysokie zbyt ostre, za mało wypełnienia i przesadny ogólny zgiełk. Zacząłem sesję odsłuchową od S&M Metalliki i uszy tak mi się zepsuły, że potem wokal w spokojniejszej muzyce mi sybilował.

Posłuchałem Metalliki na innych słuchawkach: DT880, CAL!, Koss KSC75. Z tego grona najlepiej brzmiały dla mnie KSC75. Bardzo fajna barwa gitar elektrycznych, taka ciemnawa i "złowroga". RS2e zagrały gitary za cienko i za słodko. Swoją drogą KSC75 to świetne słuchawki, zasługują na co najmniej tyle uwagi, co CAL!, choć na AH chyba takiej furory nie zrobiły.

Sekator

  • 447 / 3281
  • Zaawansowany użytkownik
30-07-2019, 13:51
Swoją drogą KSC75 to świetne słuchawki, zasługują na co najmniej tyle uwagi, co CAL!, choć na AH chyba takiej furory nie zrobiły.
Ja od lat uzywam ich jako słuchawek "na dwór". Próbowałem je zastapić za pomocą Momentum on ear czy T51p, ale nie dały sobie one rady. Wprost pisząc były dla mnie zdecydowanie słabszymi nausznikami niż Kossy, a każdej dawałem szansę po kilka miesięcy. Cena KSC w okolicach 80-90 jest niestety ich wadą przez którą nikt ich nie poleci nikomu.
Co do Grado i metalu zaś nie mogę się zgodzić. Te Grado które mam i te które znam to najlepsze w słuchawkach co może przytrafić się miłośnikowi metalu moim zdaniem. Obłęd.
« Ostatnia zmiana: 30-07-2019, 13:54 wysłana przez Sekator »

-Pawel-

  • 4720 / 5469
  • Ekspert
30-07-2019, 14:36
Grado to uniwersalne słuchawki, ale chyba najmniej nadają się do metalu/hard rocka, szczególnie słabiej zrealizowanego.

Zależy, który model.

Alucard

  • 2535 / 3572
  • Ekspert
30-07-2019, 14:54
Każde z tych co miałem i mam teraz grają rocka. Co do Grado generalnie to panuje opinia że właśnie do rocka to one są stworzone :)
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

pastwa

  • 3815 / 5864
  • Ekspert
30-07-2019, 14:59
poza SR60 i SR80 bo te nie tylko do metalu sie niespecjalnie nadaja co generalnie sa dosc problematyczne w innych gatunkach. Za to juz SR125, tutaj sie zaczyna oferta Grado do sluchania muzyki ;')

Alucard

  • 2535 / 3572
  • Ekspert
30-07-2019, 19:47
To sie tyczy tez nowej serii E? Slyszalem ze nowe osiemdziesiatki to fajne sluchawki a dostalem tez info od kolegi ze nowe szesxdziesiatki zostaly gruntownie przeprojektowane wzgledem starych serii. Gdzies przeczytal ale na ile to prawdziwe to sie przekonam chyba za jakies trzy tygodnie. Znaczy bede sluchal 60e :)
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

gruesome

  • 778 / 5802
  • Ekspert
30-07-2019, 21:01
a od lat uzywam ich jako słuchawek "na dwór". Próbowałem je zastapić za pomocą Momentum on ear czy T51p, ale nie dały sobie one rady. Wprost pisząc były dla mnie zdecydowanie słabszymi nausznikami niż Kossy, a każdej dawałem szansę po kilka miesięcy. Cena KSC w okolicach 80-90 jest niestety ich wadą przez którą nikt ich nie poleci nikomu.

+1. Cena odstrasza audiofili. Moim zdaniem grają zdecydowanie lepiej od Grado SR60i, może nie mają takich audiofilskich kolorów ("intymna" średnica), ale w obiektywnych kryteriach jak ogólna klarowność czy szczegółowość, miażdżą SR60i. A konstrukcję mają podobną (otwarte nauszne). Spokojnie można je porównywać do słuchawek za 1000-1500zł. Grado RS2e są lepsze, ale nie wiem, czy to jest pełna deklasacja.

Co do Grado i metalu zaś nie mogę się zgodzić. Te Grado które mam i te które znam to najlepsze w słuchawkach co może przytrafić się miłośnikowi metalu moim zdaniem. Obłęd.

To mam chyba inne metalowe gusta. Zależy jeszcze, jak jest nagrana muzyka, na moje ucho nowsze nagrania Metalliki mają mocno podkręcone talerze i razem z pikiem Grado na wysokich to jest już trochę za dużo. Poza tym RS2e są trochę zbyt "wyrafinowane" i gładkie do takiej muzyki jak dla mnie.

Alucard

  • 2535 / 3572
  • Ekspert
30-07-2019, 22:59
Poza tym RS2e są trochę zbyt "wyrafinowane" i gładkie do takiej muzyki jak dla mnie. - gruesome

Dlatego są takie muzykalne. Jak usłyszałem pierwszy raz SR225e to pomyślałem że to wada. Wszystko brzmiało jakos zbyt płynnie chociaż szarpało na inny sposób. Potem w miarę dopalania te wrzaski, piski i wytryski ustały, a została ta płynność poparta w dodatku gładkością. Chociaż eskalacja sfery wyższej  średnicy i sopranu została - to było słychać dopiero po małym odwyku od "Grado house sound". Z nimi jest tak że im dłużej ich słuchasz to tym bardziej wiesz że to to, ja tak mam.  One po prostu nie nudzą. ucho przywyknie do paru decybeli  więcej czy mniej tu i tam jeśli strojenie nie jest zupełnie sknocone, ale jak dźwiek ogólnie leży i się nudzi to nigdy nie będziesz zadowolony. Może trzeba spojrzeć szerzej i zastanowić się nad takim faktem: niby jest spokojnie, muzyka płynie, inne oferują w bezpośrednim porównaniu więcej, ale dlaczego jest jednoczesnie tak wykopowo i ekstrawertycznie, do tego nigdy nudno? ;) To jest u nich ciekawe, takie łącznie różnych światów.

Mi się słucha najlepiej na nich rocka, hard rocka, elektroniki i mieszanek - rock-techno, techno-metal. Dają radę ze wszystkim, z telefonu od biedy też zagrają ale lepsze PS500e z telefonem. RS2e bez wzmacniacza grają płasko i bez swojej barwy na średnicy która robi w nich klimat. Wydaje mi się że dojdziesz do tego tak jak większość "grado ludzi" że można na nich słuchać wszystkiego.
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

gruesome

  • 778 / 5802
  • Ekspert
30-07-2019, 23:33
Wszystko brzmiało jakos zbyt płynnie chociaż szarpało na inny sposób. Potem w miarę dopalania te wrzaski, piski i wytryski ustały, a została ta płynność poparta w dodatku gładkością. ...

Bardzo trafny opis, ja generalnie znam Grado bo słucham ich (choć głównie podstawowych modeli) od kilkunastu lat, i mimo wad takich jaki piki czy ostrość kupiłem RS2e, także mimo tego, że uważam SR60i za gorsze słuchawki od KSC75 za 80zł. Tak jak piszesz piki i ostrość znika, zostaje gładki, angażujący, klimatyczny dźwięk. Świetne słuchawki do aktywnego słuchania muzyki (gdy skupiamy się głównie na muzyce), jako np. umilacz do pracy mogą być zbyt "ekstrawertyczne" (no i grają bardzo głośno na zewnątrz, do biura się nie nadają).

Alucard

  • 2535 / 3572
  • Ekspert
31-07-2019, 00:00
Jak przewidujecie? Ile w takim razie, będą  kosztować PS3000e? :)
John wygląda już na starszego gościa. Obawiam się ze w tempie wypuszczania flagowców PS3000e lub jakikolwiek inny, to może już nie być za jego życia. Poza tym skoro świadomość marki u odbiorów jest mała kto wie czy za parę lat nie będzie można kupić ich tylko na rynku wtórnym :( Miejmy nadzieję że nie.
Co do GS3000e to nie wiem jaka jest ustalona cena na Polskę ale tych słuchawek nie ma nawet na stronie dystrybutora. Osobiście celowałem w około 8500zł jako cenę oficjalną.
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

Alucard

  • 2535 / 3572
  • Ekspert
31-07-2019, 00:14
Powiedzmy sobie szczerze - rodzinne firmy upadają pogrążone przez korporacjonizm, oryginalność zanika, zostając zastąpiona pospolitością i tandetą, a ludzie... starzeją się i odchodzą. Może to już ostatnie "dni" żeby nabyć pewne rzeczy. Czasem wydaje mi się że nawet przedmioty  mają własne dusze. Niektóre jak pozytywki wystarczy wprawić w ruch jakąś korbką, do niektórych potrzeba smyczka i wprawnych rąk, a niektóre ożywają dzięki odrobinie prądu. Wywołuje u mnie słuchanie na tych drewnianych pierdziawkach prawdziwe emocje ;)
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

pastwa

  • 3815 / 5864
  • Ekspert
31-07-2019, 11:57
Powiedzmy sobie szczerze - rodzinne firmy upadają pogrążone przez korporacjonizm, oryginalność zanika, zostając zastąpiona pospolitością i tandetą

Niezupelnie, czego przykladem jest Abyss (one man show - Joe Skubinski) albo ZMF (rodzinny biznes z pasja - 2 osoby) ale oni sa aktywni, produkty przyciagaja uwage, sa umiejetnie promowane, nie odcinaja kuponow z dawnych lat i nie popadaja w stagnacje, co wiecej, maja kontakt z klientem (forum head fi) i wychodza na przod indywidualnym gustom (ZMF).

Alucard

  • 2535 / 3572
  • Ekspert
31-07-2019, 15:58
Dobrze że jeszcze coś funkcjonuje ale to wciąż igiełki w stogu siana.
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.