oki
i tak mnie ukamieniuja ,
podkreslam ze nie jestem zbyt zamozny !! he he :-) dlatego patrze na ceny i jakosc dzwieku , ale nie za bardza ale na wykonanie zewnetrzne ( np hifiman he5 jest toporny ! )
testowam wiec wzmacniacze na tym : na NAD 320 , 355 ( jestem fanem NAD -- a przede wszytkim TUNEROW RADIOWYCH !!! firmy NAD cena jakosc jest oki .. dlatego trudno ze mna gadac na temat innych firm aaa i na malym NAD 315 eee tez milam te sluchawki i wzmacniacze ) + i Harman Kardon v 7000 ( stereo ) podpiolem wszedzie ten sam efekt
i bylo tak
1 "lovely" ten tanszy klon brzmi bardzie metalicznie , surowo nic nie przeklamuje , precyzja jak " cholera" sorry ... bardzo fajnie brzmial tez na T1 i denon 7000 ale mam teraz Hifiman he5 i sa boskie za ta cene , stax srs 3050 II milem ten obsolutnie nie osigalny dla mnie sprzet .. ze sklepu na 2 dni i byly o niebo lepsze niz hifiman he5 ale nie o roznice w tej cenie / a jakby roznica AUDI MERCEDES ALFA wszyscy maja swojego faworyta !!! i cena tez jak chca wydac )
2 ten drozszy niby klon ale z gwarancja !! .. byl bardziej lagodny upiekszal mi ale moja " diana krall " w mp3 i to mi go od razu skasowalo . Mial tez szmer na cichych pozycjach miedzy piosenkami a ten tanszy ma calkowita cisze !! jak sluchalem Yello to na utworze "dotknij" za lagodnie mi brzmial !! niee bylo wymieszanej agresji dzwiekow co ja bardzo lubie !!
inaczej powiem na tanim klomoemoglem sie skupic na kazdym istrumeenic osbno w 3 minutach a na tym drozszym w 3 minutach wlazly mi dziweik w sekundach jedne na drugi ..... przede wszystkim glos solistki i instrument jak wiolonczela
ja nie potorfie opisywac dzwiekow sorry
pisze to co mysle na zywca jak sluchalem ( normalnie powinno sie miec moze 2 tygodnie sprzet i tesowac rozne dzwieki i dac sie dograc komponetom ja ale jestem bardzo niescierpliwym czlowiekiem )
powtorze jeszcze raz to co juz pisalem kiedys
,,,,,,,,,,,,
te hifman he5 maja cos niesamitego w dzwieku glosow ludzkich sluchowisko czy lekki jazz lub glos boski pani " diana wong"
ech rekleilem sie sorry
sorry za bledy ort