Audiohobby.pl

Fanklub Grado

fallow

  • 6457 / 6020
  • Ekspert
12-05-2010, 15:10
Mikrofon to tylko jeden z elementow tego toru. Poza tym tutaj tez byloby mase dyskusji jaki i jakiego typu. Na necie ludzie takze rozpisuja sie o przeroznych egzotycznych mikrofonach i dyskusje sa podobne jak o sluchawkach.

Rafaell

  • 5033 / 6047
  • Ekspert
12-05-2010, 15:15
 Nie będzie tak żle :)                              

Sim1

  • 1829 / 6014
  • Ekspert
12-05-2010, 15:31
>> asmagus, 2010-05-12 14:28:43

Ja bym spotkań nie nazywał konfrontacjami a zapoznaniem się z innym sprzętem niz samemu sie posiada - jak ktoś jedzie do sklepu by posłuchać staxów to też nie siedzi tam tydzień tylko najwyżej kilka godzin i podejmuje dycyzję o zakupie (bądź nie). W tym kontekście spotkania pokazują nam jaką szkołę dźwięku prezentują inne sprzęty[...]

No czyli się zgadamy, zaspokajanie ciekawości, ale z oceną kategoryczną ciężko wyskoczyć... łatwiej (rzetelniej) powiedzieć co się podobało (myślenie pozytywne) i jakie aspekty przypadły do gustu niż pisać, że brak basu albo cośtam do włożenia między pośladki.

Owszem słuchamy takich staxów, grado czy zenków tylko chwilę ale później często je sprzedajemy bo albo zbyt analityczne się okazały albo mulą albo jeszcze coś innego.
Ja pisałem z autopsji. Zachwycały mnie w kolejności AKG K601 (nie mam już), DT880 (mam ale nie słucham) a zaraz po tym Fostex T50RP mnie zaintrygował specyficzną budową ale nie powalił dźwiękiem (kupiłem bo była okazja niedrogo kupić, nie wiedziałem do końca że to "The Ortho", hehe) no i nie muszę dopowiadać czy krótki odsłuch mi dobrze podpowiadał. Tylko dobra znajomość b. podobnych konstrukcji (otwarte/zamknięte + dynamiki/ortho/staty + audiofilskie/monitory + ew. impedancja) pozwala szybko wyciągnąć właściwe wnioski bo jest jakiś punkt odniesienia oraz możesz dość precyzyjnie określić jak to u ciebie zagra bez przynoszenia do domu.

asmagus

  • 4439 / 5599
  • Ekspert
12-05-2010, 15:34
Dokładnie, dlatego warto się spotykac a nie warto po 5 minutowym odsłuchu pisać "no co za kupa" - wiadomo, podobało się, nie podobało ... ale bez recenzji po 5 minutach :)

_____________
Magnetofon Onkyo TA-6511 --> TANIO SPRZEDAM

fallow

  • 6457 / 6020
  • Ekspert
12-05-2010, 16:30
Odpowiadasz na wpis
>> Piotr Ryka, 2010-05-12 15:57:14
Fallow

Bardzo mnie pocieszyłeś. Już widzę jak Intel w porywie dobroczynności miesiącami testuje te miliony produkowanych przez siebie procesorów, skrupulatnie segregując je według odporności na stres termiczny. Mnie, naiwnemu, wydaje się jednak, że zabawa ta w rzeczywistości zupełnie inny ma przebieg i że raczej umyślnie pogarsza się jakość części produkcji, by uzyskać segmentację rynku.

Ale co to ma do tego co napisalem wczesniej ?  pomijajac juz fakt ze takie testy to jest "moment" a nie miesiace ;)
Moze przypomne o czym pisalem bo znow Twoj post Piotrze jest o czyms zupelnie innym.

Kupujac procesor Intela WIEMY Z JAKA CZESTOTLIWOSCIA moze pracowac. Jak nie bedzie, to sie go zwraca i dostaje nowy. Jest to wyraznie napisane na pudelku i gwarantowane przez producenta. Kupujac Grado GS1000 NIE MAM ZADNEJ GWARANCJI ZE BEDZIE GRAC TAK JAK INNE. Nie spotkalem sie jeszcze z takimi rozbieznosciami w zadnych innych sluchawkach, poza K1000 ktore faktycznie takze powtarzalnosc mialy slaba.

To, ze procesory o mniejszej odpornosci albo z niedzialajacym cachem sprzedaje sie jako wersje tansze to praktyka stosowana od lat. Nikt sie nie czepia poniewaz jest NAPISANE NA PUDELKU :))) w jakich warunkach producent gwarantuje ze bedzie dzialal.

fallow

  • 6457 / 6020
  • Ekspert
12-05-2010, 16:38
Proponuje poczytac o technologii produkcji procesorow. To jednak troche "inny poziom technologiczny" niz produkcja sluchawek.
http://www.frazpc.pl/artykuly/265051,Produkcja-procesorow-i-polprzewodnikow---od-piasku-do-procesora.html

Po angielsku jest oczywiscie znacznie wiecej.

fallow

  • 6457 / 6020
  • Ekspert
12-05-2010, 16:52
Czyli reasumujac: twierdzisz, ze Intel sprzedaje jako i7 dla 3.2GHz i 2.66 dokladnie taki sam wytrzymalosciowo/odpornosciowo procesor i jest jeszcze bardziej wyrafinowany niz Dziadek Grado bo kaze sobie placic raz wiecej a raz mniej za dokladnie ten sam procesor ?

fallow

  • 6457 / 6020
  • Ekspert
12-05-2010, 16:54
(Tak pytam drugi raz bo chcialbym przeczytac potwierdzenie - czarno na bialym, ze tak wlasnie uwazasz)

Rafaell

  • 5033 / 6047
  • Ekspert
12-05-2010, 17:07
 Z kartami graficznymi tak już było, co za tym szkodzi w procku zrobić coś takiego?                              

fallow

  • 6457 / 6020
  • Ekspert
12-05-2010, 17:27
A mnie sie wydawalo, ze ja pisze po polsku.

Nikt sie nie czepia odnosnie parametrow czy ich obcinania bo kazdy wyraznie widzi i wie za co placi. To jest ta sama produkcja, te jednostki ktore maja gorsze parametry sprzedaje sie w zaleznosci od wynikow testow (nie trwajacych miesiece ;)) jako odpowiednio gorsze i w ten sposob trafiaja do roznych grup.
Tyle, ze to w jakiej grupie sie znajda jest WYRAZNIE oznakowane i producent daje gwrancje, ze beda dzialac w okreslonych przez niego warunkach.

Jaka gwarancje daje GS1000 na powtarzalnosc grania kazdego egzemplarza ? Za lepsze i gorsze placimi tyle samo pieniedzy a za slabszego Intela placimy mniej, za lepszego wiecej. Dodatkowo jest gwarancja, ze jak procesor nie pojdzie z zadana czestotliwoscia to sie go zwraca na gwarancje, a mozna oddac sluchawki Grado argumentujac, ze brzmienie tej sztuki mi sie nie podoba i wole inna ?

Rafaell: W karcie graficznej tez jest procesor ktory jest w taki sam sposob gradowany.

fallow

  • 6457 / 6020
  • Ekspert
12-05-2010, 17:37
Piotrze, nie odpowiedziales wcale na moje pytanie:

PYTANIE:
Czyli reasumujac: twierdzisz, ze Intel sprzedaje jako i7 dla 3.2GHz i 2.66 dokladnie taki sam wytrzymalosciowo/odpornosciowo procesor i jest jeszcze bardziej wyrafinowany niz Dziadek Grado bo kaze sobie placic raz wiecej a raz mniej za dokladnie ten sam procesor ?

TWOJA ODPOWIEDZ:
Przecież napisałem czarno na białym, że się umyślnie obcina parametry. Proces produkcji i koszt wytworzenia jest ten sam, a cena produktu końcowego zupełnie inna. Mogę to jak chcesz napisać jeszcze sto razy.


No to jeszcze raz, prosciej: Uwazasz, ze Intel sprzedaje jako i7 3.2GHz i 2.66GHz dokladnie taka sama kosc pod wzgledem wytrzymyalsciowym i odpornosciowym ?

chrees

  • 1653 / 6050
  • Ekspert
12-05-2010, 17:42
"Przecież napisałem czarno na białym, że się umyślnie obcina parametry. Proces produkcji i koszt wytworzenia jest ten sam, a cena produktu końcowego zupełnie inna. Mogę to jak chcesz napisać jeszcze sto razy".

Taki na przykład Intel NIE obcina umyślnie parametrów, tylko testuje wycinane z wafla rdzenie procesorów (coś kręcę Darth Fallow? ;>) i określa w jakich warunkach (częstotliwość, napięcie, temperatura) będą pracowały poprawnie; ustawia parametry, wrzuca do odpowiednio opisanego pudełka i sprzedaje po różnych cenach. Zasadniczo parametry proca są ustawiane tak jak wypadły w testach (z odpowiednim zapasem). Zdarza się jednak, że popyt na procki z "niższej półki cenowej" przerasta wielokrotnie popyt na "hajendy" (pracujące poprawnie z bardzo wyżyłowanymi parametrami): wtedy możemy zostać szczęśliwymi posiadaczami procka o nominalnym taktowaniu 2,6GHz pracującego poprawnie z taktowaniem 4,0GHz (co za radość, oczywiście w "odpowiednio nieodpowiedzialnych" rękach ;>). Odwrotna sytuacja nie ma prawa się zdarzyć, ponieważ byłaby podstawą do reklamowania produktu. Nawiązując zatem do "umyślnego obcinania parametrów" zdarza się ono (w grę wchodzi jeszcze wyłączanie działających rdzeni, ale nieważne, nie chodzi o wyliczenie wszystkich opcji), lecz nie jest nagminne a już na pewno nie jest ZASADĄ działania producentów naszych kochanych procków :)




-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

chrees

  • 1653 / 6050
  • Ekspert
12-05-2010, 17:50
Wybacz fallow: w czasie kiedy klepnąłeś swojego treściwego posta ja dopiero w pocie czoła starałem się oświecić (;>) kolegę Piotra na nieco bardziej zapoznanym od słuchawkowego polu. Widzę jednak, że próżny był mój trud. Darth Fallow być szybki jak błysk świetlnego miecza...

Piotrze ---> fallow często nie wie co pisze o słuchawkach (w duchu już dawno mu wybaczyłem i może w końcu zostanie kiedyś zbawiony, a wcześniej być może dostąpi oświecenia i zginie męczeńską śmiercią, która zapewni mu obcowanie z Panem Grado po prawicy Pana; modlę się za Twą zbłąkaną duszę fallow ;>), ale na kompach bez wątpienia zna się lepiej niż większość z obecnych w tym wątku padawanów (nie obrażając ukrytych gwiazd).



-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

fallow

  • 6457 / 6020
  • Ekspert
12-05-2010, 17:50
Nic nie krecisz Chrees. :) Obcinanie pewnych komponentow natomiast - gwoli scislosci da sie prosto spotkac w procesorach graficznych. Jednak tez - kupujacy dokladnie wie co jest obciete i za co placi - jest pelna jasnosc.

Wspomniane nadzwyczajnej urody GS1000, zwykle GS1000, monitorowe GS1000, jakiekolwiek GS1000 sa sprzedawne w dokladnie tej samej cenie. Kupujac GS1000 - nie mam pojecia jak beda de facto graly.

chrees

  • 1653 / 6050
  • Ekspert
12-05-2010, 17:54
fallow ---> pamiętasz czasu Radeonów 9500 i 9500pro? Dokładnie nie pamiętam jak to szło, ale hasło wywoławcze to było 9500@9700, weheh. ;) Łezka mi się w oku zakręciła...
Wybaczcie OT.
A teraz się rozmarzę ---> GS1000@PS1000 ;)




-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.