Audiohobby.pl

Fanklub Grado

szwagiero

  • 2240 / 6052
  • Ekspert
12-05-2010, 11:05
>> fallow, 2010-05-12 10:49:37
>Majkel pierwszy lepszy cytat bo nie chce mi sie szukac wiecej:
>"Przestrzeń - kojarzy mi się z Panoramą Racławicką, tylko bardzo wysoką. Wszystko dzieje się wokół nas z >perspektywy rzuconej na walec. No ale nie jest to jeden walec, bo plany czuć, więc to bardziej jak słoje w drewnie, a >my w środku. Na końcu jest gruba, dźwiękoszczelna kora."

>Nazwij to jak chcesz i czym chcesz, kiedy czytam taki opis - dla mnie to juz nie jest opis naukowy.

Dokładnie. Dodałbym do tego ten opis z katedrą ostatnio - to jest czysta wyobraźnia, a nie fizjologiczne odczucia. Organizm to jedność psychosomatyczna i jak sobie wmówimy, że nas boli noga, to ona faktycznie nas rozboli.

aasat

  • 2264 / 6033
  • Ekspert
12-05-2010, 11:05
>> Rafaell, 2010-05-12 10:42:20
Sony MDR R10 z takimi YH1000 już raczej nie skonfrontujemy

A co tu konfrontować, skoro YH-1000 to feler jakiś i gorzej grają z HD438

Panowie zdecydujcie się w końcu, bo dziwnie piszecie.

PS: Swoją drogą to chyba szybciej będzie okazja posłuchać R10 niż YH-1000.

alghar

  • 639 / 5762
  • Ekspert
12-05-2010, 11:08
W sprawie "sybilantów i wyostrzeń " na płytach, kolega miał przyjemnośc  słuchac ostatnio  CD Accu+ dzielony Krell + Dynaudio+kable Kubala-Sosna i płyty które na innym systemie (zestaw Denon 2000AE+Dynaudio+Kubala -Sosna) "sprawiały problemy "  na tym już nie .Jego zdaniem podstawa to "zródło".Mam nadzieje ze niedługo   zweryfikuje to na słuchawkach i coś napisze.

Rafaell

  • 5033 / 6047
  • Ekspert
12-05-2010, 11:31
 >> aasat, 2010-05-12 11:05:50  

>A co tu konfrontować, skoro YH-1000 to feler jakiś i gorzej grają z HD438  

Powtarzasz się, wymyśl coś innego ten wers jest już nudny


>PS: Swoją drogą to chyba szybciej będzie okazja posłuchać R10 niż YH-1000.  

Jesteś na kupnie?                    

Rafaell

  • 5033 / 6047
  • Ekspert
12-05-2010, 11:34
 >> alghar, 2010-05-12 11:08:41
 
Jak czytam Kubala-Sosna to mi się światełko ostrzegawcze zaświeca, jak można tak ludzi nabijać w trombę; gdybym nie słuchał to bym nie pisał.                            

Sim1

  • 1829 / 6014
  • Ekspert
12-05-2010, 13:37
>> Rafaell, 2010-05-12 10:42:20
[...]
>Nie , po prostu każdy słyszał co innego i u kogoś innego i bez wspólnych odsłuchów się nie dogadamy.[...]

To też nie działa, patrz ostre dyskusje dyskusje po ostatnim spotkaniu forumowiczów w Katowicach. Każdy ma swoją rację i na tym się pewnie skończy.

> Jak czytam czasem opinie z takich spotkań to jakbym jakiś bajek słuchał i warto by było te bajki częściej spotkać łeb w łeb z twardą rzeczywistością.[...]

Nie ma pojęcia twardej rzeczywistości. Lubisz przykłady muzyczne - Strawiński w 1913 roku na premierze "Święta wiosny" wywołał dysonansami panikę i agresję na widowni.... kiedy rok później wszyscy już byli zachwyceni kunsztem to słuchając tej samej muzyki... bo się dostosowali.


> Sony MDR R10 z takimi YH1000 już raczej nie skonfrontujemy i widzę więcej takich okazji nam przepadnie z racji inercji piewców poszczególnych sposobów grania.

A po co komu konfrontacje? Przecież to będą pierwsze wrażenia a chyba większość ludzi ma tak, że muzyka wpadająca na początku w ucho po chwili okazuje się banalna, nudna i męcząca a coś o wiele mniej strawnego po jakimś czasie zachwyca na stałe. Takie spotkania bardziej zaspokajają ciekawość. Spytajcie Piotra Ryki czy odważył się kiedyś napisać jakąś recenzję po niecałym dniu słuchania? Zdaje się, że nie.

aasat

  • 2264 / 6033
  • Ekspert
12-05-2010, 13:44
>> Rafaell, 2010-05-12 11:31:28
Powtarzasz się, wymyśl coś innego ten wers jest już nudny

Mało kto na tym forum się bardziej powtarza od Ciebie

>> PS: Swoją drogą to chyba szybciej będzie okazja posłuchać R10 niż YH-1000.
> Jesteś na kupnie?

Nie zrozumiałeś

Rafaell

  • 5033 / 6047
  • Ekspert
12-05-2010, 13:58
>> aasat, 2010-05-12 13:44:46
Nie zrozumiałeś
Sony MDR R-10 w porównaniu do wykonania YH-1000 są bardzo trwale zrobione, no i ich walizek pomaga w tym znakomicie co niektórzy wytykają pizzowe pudło nie tylko Grado                            

szwagiero

  • 2240 / 6052
  • Ekspert
12-05-2010, 14:17
Rafaell ale po co wyskakujesz z tym porównaniem wykonania? Doprawdy przypadki jednego czy dwóch egzemplarzy z head-fi uszkodzonych w pewien sposób YH-1000 to nie jest powód do wyciągania wniosków z ich awaryjności, szczególnie biorąc pod uwagę ich wiek.

Jeśli MDR R-10 są świetnie wykonane to bardzo dobrze, oznacza to, że między innymi mnóstwo kasy płaci się w nich również za ten fakt. YH-1000 są przecież wielokrotnie tańsze. Grado za tę cenę lub dwukrotnie wyższą potrafią się przecież sypać od nowości, jakość wykonania chyba raczej najwyższych lotów nie jest co?

Rafaell

  • 5033 / 6047
  • Ekspert
12-05-2010, 14:21
Potwierdzam to co aasat pisał YH-1000 się posypały z w/w powodów a szanowane trzymane w dobrych pudełkach MDR R-10 nie i dla tego łatwiej spotkać jedne z 1300 wyprodukowanych na świat Sony

asmagus

  • 4439 / 5599
  • Ekspert
12-05-2010, 14:28
>> Sim1, 2010-05-12 13:37:27 -> A po co komu konfrontacje? Przecież to będą pierwsze wrażenia a chyba większość ludzi ma tak, że muzyka wpadająca na początku w ucho po chwili okazuje się banalna, nudna i męcząca a coś o wiele mniej strawnego po jakimś czasie zachwyca na stałe. Takie spotkania bardziej zaspokajają ciekawość. S


Ja bym spotkań nie nazywał konfrontacjami a zapoznaniem się z innym sprzętem niz samemu sie posiada - jak ktoś jedzie do sklepu by posłuchać staxów to też nie siedzi tam tydzień tylko najwyżej kilka godzin i podejmuje dycyzję o zakupie (bądź nie). W tym kontekście spotkania pokazują nam jaką szkołę dźwięku prezentują inne sprzęty - to, że nie można rzetelnie i dogłębnie ocenić sprzętu X po słuchaniu na spotkaniu jest chyba tak oczywiste, że nie trzeba o tym pisać.

Chociaż są osoby na forum oceniające dogłębnie sprzęt w kilka sekund - pomijam jednak takie przypadki :)
_____________
Magnetofon Onkyo TA-6511 --> TANIO SPRZEDAM

Rafaell

  • 5033 / 6047
  • Ekspert
12-05-2010, 14:34
>> Sim1, 2010-05-12 13:37:27

>To też nie działa, patrz ostre dyskusje dyskusje po ostatnim spotkaniu forumowiczów w Katowicach. Każdy ma swoją rację i na tym się pewnie skończy.      

Dla mnie to były jakieś bajki, dyrdymały bo jakbym tamtych słuchawek nie słyszał to wziął bym tą dyskusję na poważnie  

>Nie ma pojęcia twardej rzeczywistości. Lubisz przykłady muzyczne - Strawiński w 1913 roku na premierze "Święta wiosny" wywołał dysonansami panikę i agresję na widowni.... kiedy rok później wszyscy już byli zachwyceni kunsztem to słuchając tej samej muzyki... bo się dostosowali.

Tu mówisz o zderzeniu się dwóch kultur tradycyjnej i nowatorskiej i jest to sprawa w sferze kompozycji utworu a nie oddawania wiernego materiału nagranego.

Już nieraz myślałem o teście typu odtwarzamy na żywo mały skład muzyczny przepuszczany bez nagrywania na porządnym elektrostatycznym mikrofonie i takowym wzmaku mikrofonowym dźwięk odtworzony na słuchawkach Live. Które słuchawki będą najlepiej naśladowały to co słychać na żywo wygrywają i basta. Tu nie chodzi o gusta tylko zbieżność obu dźwięków.

szwagiero

  • 2240 / 6052
  • Ekspert
12-05-2010, 14:53
A w co te słuchawki będą wpięte?

fallow

  • 6457 / 6020
  • Ekspert
12-05-2010, 14:53
Odpowiadasz na wpis
>> Rafaell, 2010-05-12 14:34:12
Już nieraz myślałem o teście typu odtwarzamy na żywo mały skład muzyczny przepuszczany bez nagrywania na porządnym elektrostatycznym mikrofonie i takowym wzmaku mikrofonowym dźwięk odtworzony na słuchawkach Live. Które słuchawki będą najlepiej naśladowały to co słychać na żywo wygrywają i basta. Tu nie chodzi o gusta tylko zbieżność obu dźwięków.

---

 Mysle, ze znalazlaby sie masa osob ktore podwazalyby zasadnosc uzytych komponentow, brak synergii ze swoimi sluchawkowymi pupilami bo akurat te lubia i "musza" dobrze grac etc. Kolejni znow mowiliby, ze muzyka nie ta i tak dyskutowaloby sie w kolko jak teraz u nas na forum - nic by sie nie zmienilo :)) Sala nie ta, akustyka, mikrofony, slaby ADC,DAC, kable, pogoda, podloga.... :))))

Rafaell

  • 5033 / 6047
  • Ekspert
12-05-2010, 15:02
>> fallow, 2010-05-12 14:53:44

W torze mikrofonowym i nagraniowym są już od dawien dawna uznane w studiach nagraniowych dwa klasyki z mikronową membraną; mogli byśmy się tylko kłócić czy Telefunken czy AKG  :)