Audiohobby.pl

Klub miłośników Unitry

przemo_sunny

  • 521 / 6091
  • Ekspert
14-05-2008, 21:13
Mam taką Finezję jeszcze, miałem jeszcze Finezję 1 a w sumie jej zwłoki, bo nie grała. Moja Finezja gra całkiem znośnie jeśli chodzi o pasmo przenoszenia, ale nierównomierność obrotów doprowadza do szału. Tego nie da się wyregulować. Zawsze przeciąga. Wymieniłem pasek, rolkę i dalej to samo, rozebrałem silnik, przesmarowałem i gra. Jakoś nie polubiłem tego magnetofonu... Ciekawą rzeczą był układ DNL, ograniczał szumy i to całkiem nieźle.

AWS 303

  • 854 / 6102
  • Ekspert

Marek-41

  • 392 / 6105
  • Zaawansowany użytkownik
14-05-2008, 22:42
Qubric,przenosiły i to sporo powyżej 20khz,tylko problem był,że nie nasze.A na porządny magnetofon kasetowy z pewexu za 800$ prawie nikogo nie było stać.Teraz można to sobie odbić,ale z kolei jakośc współcześnie wydawanych płyt CD jest tragiczna w sporej części.
Marek-41

Dudeck

  • 5101 / 6072
  • Ekspert
15-05-2008, 13:32
Witam wszystkich .
Qubrick - to wszystko oczywiście racja .
Przemo sunny - Finezja 3 miała jeszcze taki przycisk "RS" ( czyli redukcja szumów ) - po włączeniu cięło wszystko jak popadnie a zwłaszcza wysokie częstotliwości ( mimo ich skromności ) .
Pozdrawiam

tomekl3

  • 628 / 6107
  • Ekspert
15-05-2008, 14:18
dudeck, racja, wtedy jak nie cykało to nie grało:)  To były fajne czasy,prawie pionierskie.I nie chodzi o ustrój społeczny ale jego efekty(wszystko trzeba było zdobywać).
tomek

Dudeck

  • 5101 / 6072
  • Ekspert
15-05-2008, 15:47
Tomekl3 , tak było i jak się coś zdobyło to otaczało się to czcią nabożną aż do przesady ( do tej pory mi tak zostało ) - u mnie nawet interkonekty muszą błyszczeć - a jak się kupiło nową kasetę to moment otwarcia jej następował dopiero za kilka dni - w międzyczasie celebra opakowania :-) .
Jak odchył to już na maksa , pozdrawiam.

Dudeck

  • 5101 / 6072
  • Ekspert
15-05-2008, 17:48
A propos zdobywania ; Altusów nie zdobyłem ale i tych 40-tek także nie ( na zdjęciu 30W ) . Bardzo wtedy chciałem je mieć ( ach ta magia przełącznika zwiększającego "cykanie" ) .

konto_usuniete

  • 56 / 5630
  • Użytkownik
15-05-2008, 18:00
Coś ktoś wspominał o Finezji. Pamiętam, że pierwsze Finezje miały redukcję szumów sygnowaną Dolby System (chyba wersja B) następne modele posiadały już coś takiego jak CNRS, bez licencji Dolby bo taniej - Complementary Noise Reduction System. Było kilka wersji CNRS. Ostatni chyba sygnowana jako CNRS 3. Im wyższa wersja CNRS to grało gorzej.

Dudeck

  • 5101 / 6072
  • Ekspert
15-05-2008, 19:44
A jednak ! Polski , kasetowy , trzy głowice , dwie prędkości i pasmo od 30Hz do 20 kHz . Ostatnia mutacja "Marcina" z ok. 1983 roku czyli ZRK M-624 . Miłego wieczora.

przemo_sunny

  • 521 / 6091
  • Ekspert
15-05-2008, 20:53
Pierwsze co mi przyszło do głowy to jest to kopia jakiegoś Nakamichi. Może i nie robiliśmy aż takich złych rzeczy, ale czemu prawie wszystko wyglądało tak topornie?

Dudeck masz więcej informacji o tym decku?

ml

  • 11 / 6044
  • Nowy użytkownik

Dudeck

  • 5101 / 6072
  • Ekspert
16-05-2008, 13:51
http://www.radiomuseum.org/r/zaklady_stereotonbandgeraet_m_240.html
Witam , zobaczcie jaka Unitra jest cenna ( np. magnetofon szpulowy M2405S )
Pozdrawiam .

AWS 303

  • 854 / 6102
  • Ekspert
16-05-2008, 19:02

Dudeck

  • 5101 / 6072
  • Ekspert
17-05-2008, 11:01
No proszę , zupełnie zpomniałem , że Radmory miały konkurenta w klasie quasi quadro - Diora Merkury Hi-Fi , DSH-303 - pozdrawiam.

ml

  • 11 / 6044
  • Nowy użytkownik
17-05-2008, 21:47
Posiadam - wersja bardziej popularna z bursztynowym kolorem skali i wskaźników. Do 5102 nie umywa sie ale gra przyzwoicie po wymianie elektrolitów, przestrojeniu. Piszą o słabej jakości na hybrydach STK - w tym przypadku stare dobre Sanyo STK077 sprawuje sie znakomicie.