Audiohobby.pl

Klub miłośników Creative Aurvana Live! ;-)

Rolandsinger

  • 2894 / 5944
  • Ekspert
30-08-2008, 02:36
Masz prawo do własnej opinii. Poza tym ja w pojedynkę nie byłbym w stanie rozdmuchać całej sprawy z CAL! Opinia bardzo wielu ludzi w necie, nie tylko na tym forum jest zaskakująco zbieżna. Oczywiście zaraz powiesz, że mają zbiorową psychozę, a ja, Majkel czy Piotr Ryka, którzy o nich również pisali w podobnym tonie jesteśmy szamanami. Wierz w to dalej, to wolny kraj. Ciekaw jestem jakimi markami słuchawek Ty handlujesz? Bo ja na pewno niczym z branży audio.

_____________________________________

iPod Classic 80GB ideał - allegro min. 600 zł, u mnie - 500 zł
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

paww

  • 327 / 5944
  • Zaawansowany użytkownik
30-08-2008, 10:09
>BObiektItgVer
Ja tam jestem zadowolony z CAL. Z winylu mam brzmienie jak na koncercie, czasami aż sam nie mogę uwierzyć, że to tak sugestywnie gra. A odruchy wymiotne mogą mieć wiele przyczyn ...

Pharel

  • 11 / 5782
  • Nowy użytkownik
30-08-2008, 11:30
Ja też potwierdzam że CAL to bardzo dobre słuchawki. Są jeszcze przed recablingiem a już mnie urzekły swoim stylem prezentacji. Wcześniej miałem HD 600 i moge powiedzieć że CAL grają inaczej ale nie odczuwam żeby jakoś gorzej.

Switch

  • 191 / 5902
  • Aktywny użytkownik
30-08-2008, 14:03
Kluchowaty dźwiek z CAL? Do czego je podłączyłeś?

violett

  • 786 / 5934
  • Ekspert
30-08-2008, 14:13
Jeden woli dzwiek typu Grado, kto inny Sennheisera, a jeszcze kto inny CAL! Pelna audiofilska demokracja! Mi na razie najbardziej dzwiekowo leza HD650. OK, zgoda - sa ciemne i lekko \'przybrudzone\', ale maja dla mnie to \'cos\' czego CAL! nie posiadaja - nawet po wymianie kabla V-tt

fallow

  • 6457 / 5914
  • Ekspert
30-08-2008, 14:21
I bardzo dobrze, kazdy cos lubi :) Gdyby kazdy lubil to samo - nie byloby za duzo temato do rozmow :)

paww

  • 327 / 5944
  • Zaawansowany użytkownik
30-08-2008, 15:08
Gdyby wszyscy lubili to samo, a najlepiej jeszcze to samo posiadali, to mielibyśmy "wzorcowy" komunizm :-)

Bednaar

  • 556 / 5903
  • Ekspert
01-09-2008, 09:24
Hmm... no więc w końcu ujawniłem Żonce swoje plany (odnośnie zakupu CAL!), spojrzała na mnie zdumiona i odrzekła: "przecież już masz słuchawki...". Cóż, trzeba bedzie poczekać, na razie mamy inne priorytety finansowe - pomęczę się jeszcze jakiś czas z HD-500, dobrze że mam regulację barwy dźwięku w moim wzmacniaczu :)

magus

  • 20990 / 5946
  • Ekspert
01-09-2008, 09:29
Bednaar,

a nie powiedziałeś żonie, że HD-500 są passe i że teraz CAL! są en vougue? :))
------------------
maciek_m
Odszedł 13.10.2016r.

Bednaar

  • 556 / 5903
  • Ekspert
01-09-2008, 09:36
Powiedziałem po prostu ża CAL! są dużo lepsze, cóż w sumie ma rację - wytrzymałem z HD-500 już 7 lat to przezyję jeszcze te pare miesięcy.

szwagiero

  • 2239 / 5945
  • Ekspert
01-09-2008, 10:31
Bednaar słuchawki zawsze się mogą popsuć - umyślnie lub nie, a przecież bez słuchawek nie możesz żyć :)

Bednaar

  • 556 / 5903
  • Ekspert
01-09-2008, 11:13
To by było zbyt grubymi nicmi szyte - 7 lat działały bezawaryjnie i "tak nagle" po naszej rozmowie o kupnie CAL się popsuły - moja Żonka na to się nie nabierze i zostanę bez słuchawek. Lepsze HD-500 niż nic, zresztą wcale takie złe nie są - miałem już gorsze słuchawki - radzieckie, zamknięte, ciężkie - to dopiero była głucha, dudniąca studnia :D

Ged

  • 1716 / 5945
  • Ekspert
01-09-2008, 11:22
Bednaar
Jak chcesz to na PW dam Ci parę wskazówek odnośnie żony i słuchawek :)
Włodek

magus

  • 20990 / 5946
  • Ekspert
01-09-2008, 11:44
Dajcie człowiekowi spokój - już jeden temat pt. "Rozwód" pojawił się w Pogaduchach :))

Po prostu postępują z kobietą fair - jak żona chce kupić nowe buty, to też pewnie konsultuje się z Bednaarem i wspólnie ustalają, czy stare wystarczająco się już zużyły, czy jeszcze można w nich pochodzić....  :)
------------------
maciek_m
Odszedł 13.10.2016r.

Bednaar

  • 556 / 5903
  • Ekspert
01-09-2008, 12:00
Cóż, dzięki za chęć pomocy ale naprawdę świat się nie zawali jak jeszcze przez jakiś czas poczekam na zakup CAL - okazało się po prostu, że mamy teraz poważniejsze potrzeby finansowe i tu się z Żonką zgadzam, tak się składa że ona - zapalony fotogrtaf - woli kupic np. lepszy obiektyw do lustrzanki niż nowe buty ale też musi przeczekać. Czasem tak trzeba, na wszystko jest właściwy czas :)