Audiohobby.pl

Klub miłośników Creative Aurvana Live! ;-)

konto_usuniete

  • 56 / 5470
  • Użytkownik
29-09-2008, 17:39
Konkludując - słuchawki Creative Aurvana Live! wywołują mieszane uczucia u miłośników. :-)

Spoko, spoko,...już nie drążę tematu :)

gruesome

  • 778 / 5882
  • Ekspert
29-09-2008, 20:49
Eh, Gustawie, czyżbyś nie miał kobiety, albo, co gorsza, był programistą? :)

kopaczmopa

  • 786 / 5884
  • Ekspert
29-09-2008, 21:47
-co znaczy rozklekotane? wystarcczy porownac z konstrukcjami  BD czy SH z wyzszej polki (Grado wykluczam choc one chociaz kabel stockowy maja dobry), jesli to nie jest argumentem to wiecej nie bedzie, wszak oka sobie nie wyjme.
A tak btw. Tobie Piotrze cos klekoce ze sie pytasz? :)

ok zatem - CAL! graja ciemno  z duzym basem, wielu osobom to pasuje , wielu nie,  czasem sie szuka takiego sposobu prezentacji czasem mam inne potrzeby.
Ujmijmy to raz na zawsze to naprawde bardzo dobre sluchawki.
ciekawosc brzmienia

gruesome

  • 778 / 5882
  • Ekspert
30-09-2008, 14:54
>> kopaczmopa, 2008-09-29 21:47:21
> ok zatem - CAL! graja ciemno z duzym basem, wielu osobom to pasuje , wielu nie, czasem sie szuka takiego sposobu prezentacji czasem mam inne potrzeby.

Myślę, że zakończenie sprawy na "ciemno i z dużym basem" to zbytnie uproszczenie. Większość słuchawek dynamicznych (wliczając w to zwłaszcza Sennheisery i Beyerdynamiki) gra wiotko, tzn. dźwięk pozbawiony jest ciała, dolna średnica jest wycięta. Nie tylko ja mam takie spostrzeżenia. CALe są inne w tym względzie - mają to ciało. Dla mnie to jest istota ich natury.

kopaczmopa

  • 786 / 5884
  • Ekspert
30-09-2008, 16:06
moze akurat opuscilem te lekcje polskiego gdy byla mowa o skladni:P

a mi CAL! klekocza i nawet wiem o co autorowi HFiM chodzilo, wystarczy potrzymac w reku. Zreszta o ich \'twardosci" zaswiadczy historia :)
Co do malych muszli, to prawda, choc jak pisalem o tym na mp3store forum to niemal zostalem zjedzony, ze to nieprawda. Najwazniejsze ze da rade wsunac ucho.

A moje Senki HD580, trzymaja sie dzielnie i widzisz dalem za nie 4 razy mniej niz Ty za swoje 600tki, a wg mnie wcale nie sa gorsze.
 A przeciez troche czasu te Senki masz Piotr i troszke tez ich juz uzywales prawda? Tak wiec nie mozesz dokonac porownania SH vs CAL!.

Gruesome - to nie do konca jest tak z tym miesem...kazdy lubi inny rodzaj prezentacji - ja tez nie lubie luki na dole, musi byc wypelnienie, moim zdaniem akurat DT990Pro czy HD580 (w mniejszym stopniu) to wypelnienie maja.
Maja je tym bardziej np. AKG K81DJ a na pewno nie sa wybitnymi sluchawkami.


ciekawosc brzmienia

magus

  • 20990 / 5947
  • Ekspert
30-09-2008, 16:10
>> kopaczmopa, 2008-09-30 16:06:50
>a mi CAL! klekocza i nawet wiem o co autorowi HFiM chodzilo, wystarczy potrzymac w reku.

klekoczą od trzymania w ręku?!?

może ty bociana kupiłeś? bocian czarny to wielka rzadkość - szczęściarz z ciebie :))
Odszedł 13.10.2016r.

szwagiero

  • 2239 / 5946
  • Ekspert
30-09-2008, 16:19
Apropo "ciała" być może dlatego Majkel napisał, że CAL! po zrekablowaniu są trochę podobne do orthodynamików. Dynamiki z reguły grają tak jak napisał kolega gruesome - są pozbawione wypełnienia, właśnie "ciała" i tu nie chodzi tylko o bas! W dynamikach z reguły niestety nawet barwa instrumentów jest "chuda". Jedni lubią tak inni inaczej, mi już raczej szkoda czasu na szukanie ideału wśród słuchawek dynamicznych, a jedyne które sobie zostawiłem to Shure E2 do mp3playera :)

kopaczmopa

  • 786 / 5884
  • Ekspert
30-09-2008, 17:28
Magus - juz od jakiegos czasu zauwazylem ze masz spore klopoty ze zrozumieniem - pora sie obudzic i wziac do nauki.

Szwagiero - ale CAL!recabled nie sa odchudzone, wrecz przeciwnie trzymaja linie, ale karmia nasze uszy do syta.
ciekawosc brzmienia

magus

  • 20990 / 5947
  • Ekspert
30-09-2008, 17:36
kopacz,

ale ty ty opuszczałeś jakieś lekcje :))

dobra, przyjmuję do wiadomości - trzymasz w ręku i klekocze. są rzeczy na niebie i ziemi.... :))

spadam i nie przeszkadzam więcej :)
Odszedł 13.10.2016r.

kopaczmopa

  • 786 / 5884
  • Ekspert
30-09-2008, 19:27
no ale ja polskiego:P

klekocza no, dobrze slysze, Wy nie, znaczy zle slyszycie :P
ciekawosc brzmienia

renes

  • 214 / 5943
  • Aktywny użytkownik
30-09-2008, 20:27
>> szwagiero
Apropo "ciała" być może dlatego Majkel napisał, że CAL! po zrekablowaniu są trochę podobne do orthodynamików. Dynamiki z reguły grają tak jak napisał kolega gruesome - są pozbawione wypełnienia, właśnie "ciała" i tu nie chodzi tylko o bas! W dynamikach z reguły niestety nawet barwa instrumentów jest "chuda". Jedni lubią tak inni inaczej, mi już raczej szkoda czasu na szukanie ideału wśród słuchawek dynamicznych, a jedyne które sobie zostawiłem to Shure E2 do mp3playera :)

>> gruesome
Myślę, że zakończenie sprawy na "ciemno i z dużym basem" to zbytnie uproszczenie. Większość słuchawek dynamicznych (wliczając w to zwłaszcza Sennheisery i Beyerdynamiki) gra wiotko, tzn. dźwięk pozbawiony jest ciała, dolna średnica jest wycięta. Nie tylko ja mam takie spostrzeżenia. CALe są inne w tym względzie - mają to ciało. Dla mnie to jest istota ich natury.

Mnie to "ciałko" w CAL właśnie się podoba i nie chciałbym go stracić po wymianie kabla, stąd wciąż ociągam się z tym eksperymentem. Nie tylko starsze nagranie z klasyką, zwłaszcza basso continuo brzmią przez to ciekawiej niż na HD600, tembr, uderzenie i wybrzmienia mają przez to ciekawszy charakter. Każdy przytoczony tu kabel chyba zabiera im to ciałko - co wynika z komentarzy - choć podnosi jakość innych zakresów. Czy wtedy jedak CAL nie tracą swgo firmowego "znaku" i nie upodobniają się do np. HD600?





renes

violett

  • 786 / 5935
  • Ekspert
30-09-2008, 20:31
Popieram Kopaczamopa (jak zwykle) w kwestii CAL! I dodam, że HD650 są o WIELE lepsze dźwiękowo od nich. Oczywiście, to moje subiektywne odczucie. Im dłużej słucham na CAL! z kablem od HD650 tym bardziej się przekonuję, że TO, to jednak nie jest TO czego szukam w dźwięku. Ale oczywiście szanuję inne opinie i spostrzeżenia o tym zjawisku. V-tt
:)))

magus

  • 20990 / 5947
  • Ekspert
30-09-2008, 20:33
Nieprawda!!! CAL! są zawsze 10000000 razy lepsze od HD650!!!!!
Odszedł 13.10.2016r.

majkel

  • 7476 / 5944
  • Ekspert
30-09-2008, 20:57
Dla mnie CAL z Conducfilem to słuchawki lepsze od HD650 głównie ze względu na mniejszą ingerencję w barwę instrumentów. HD650 są zakolorowane od dołu do góry z grubsza tym samym odcieniem, innym dopiero na sopranie, ale nadal kolorek. Seria Sennheisera zasilana przez sznurówkę, czyli HD580/HD600 jest nieco lepsza od HD650, bardziej neutralna, choć z nieco mniejszą sceną, ale to nawet nie jest liga DT880. Wystarczy posłuchać jaką miazgę z nich robią dobrze napędzone Ultrasone Edition 9. CAL z takiego porównania nawet mocno poturbowane nie wyjdą, podobnież Beyerki.

gruesome

  • 778 / 5882
  • Ekspert
30-09-2008, 21:57
>> renes, 2008-09-30 20:27:04
> Mnie to "ciałko" w CAL właśnie się podoba i nie chciałbym go stracić po wymianie kabla, stąd wciąż ociągam się z tym eksperymentem.

Nie masz się czego obawiać. Przed rekablingiem to ciało jest za zasłoną, a po - możesz się bezpośrednio rozkoszować jego soczystością :).

Ale to ciągle to samo ciało.

No, tak jak pisałem muzykalność może ucierpieć tylko w wypadku źródła słabego/jasnego/ostrego. Starsze nagrania brzmiały na CAL Original świetnie i tak samo brzmią na CAL Recabled! Np. teraz słucham "Love Supreme" i jest miód. Lepsza detaliczność i więcej wysokich tonów nie przekłada się tu absolutnie na wywlekanie niedoskonałości sprzętu z lat 60-tych.