Audiohobby.pl

Rozdzielenie sygnału stereo

aasat

  • 2263 / 5870
  • Ekspert
30-04-2009, 12:39
Jakie są metody rozdzielenia sygnału stereo z jednego zródła (zbalansowanego) do np 2 wzmacniaczy (słuchawkowych)

Czy mozna zrobić rozgałężnik na poziomie interkonektu? jakie są najlepsze i niedrogie rozwiązania do tego?

Gabriel

  • 1229 / 5684
  • Ekspert
30-04-2009, 13:08
Rozdzielenie sygnału na poziomie interkonektu, poprzez luty kabli we wtyczce, w taki sposób, by w tym samym momencie do źródła dołączone były 2 wzmacniacze - to nie jest dobry sposób na podział.
(Jeden ze wzmacniaczy ma "jakąś" impedancję na wejściu, podobnie drugi. Zwierając równolegle (elektrycznie) ich wejścia zmieni się choćby impedancja widziana od strony źródła sygnału).Potrzebny jest przełącznik (najlepiej) mechaniczny, który pozwoli na połączenie w danym momencie wyłącznie jednego ze wzmacniaczy ze źródłem sygnału audio. ^..^   ^..^   ^..^

aasat

  • 2263 / 5870
  • Ekspert
30-04-2009, 13:15
>> Gabriel, 2009-04-30 13:08:43

Dzieki, też miałem takie wrażenie, że takie rozdzielenie "Y" to nie jest dobry pomysł

Gabriel

  • 1229 / 5684
  • Ekspert
30-04-2009, 13:47
Aasat, dopiszę jeszcze - takie sumowanie kilku źródeł ma miejsce, ale kilka sygnałów sumuje się wówczas w przedwzmacniaczu/mikserze, gdzie dodatkowo wprowadza się separację źródeł sygnału audio.Nie łączy się źródeł "na krótko" zwierając jedno wyjście z drugim. Dziwne rzeczy mogą z tego wyjść.
 ^..^   ^..^   ^..^
Przykładowy mikser/sumator audio na wzmacniaczu operacyjnym, separację źródeł zapewniają rezystory po 100 kilo Ohm, rezystory te wykorzystuje się jednocześnie do ustalenia wzmocnienia wypadkowego (tutaj 100k/100k = 1x) i ustalają one impedancję wejściową sumatora (100 kilo Ohm)

Molibden

  • 1906 / 5890
  • Ekspert
30-04-2009, 15:24
Można rozdzielać sygnał z wyjścia na 2 wejścia dowolnie, najwyżej tylko zastosować jakieś rezystory szeregowe do separacji po kilka kiloomów, ale najczęsciej to nie potrzebne. Specjalne dopasowanie impedancji tu nie jest potrzebne, bo w audio praktycznie się tego nie stosuje (mikrofony, wkładki MC i inne źródła niskopoziomowe). Po prostu impedancja wejścia jest wilekolkrotnie wyższa niż impedancja wyjścia i już.
Nie można natomist bezpośrednio sumować wyjść, a to zupełnie co innego - robi się to jak powyżej.
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

Gabriel

  • 1229 / 5684
  • Ekspert
30-04-2009, 17:00

"Specjalne dopasowanie impedancji tu nie jest potrzebne, bo w audio praktycznie się tego nie stosuje"
No tak, mój mikrofon lampowy, ma impedancję wyjściową rzędu 72kilo Ohm. Asymetryczne wyjście, poziom +3dB.
Impedancja wyjściowa drugiego z moich źródeł przybrała wartość 500 Ohm (dynamiczny z wbudowanym WA SMD na wyjściu, poziom wy = 0dB, asymetryczne wyjście)Impedancja wejściowa wzmacniacza (asymetryczne wejście), z którego obecnie korzystam ma wartość rzędu 5 kilo Ohm.Połączmy na ostro wyjście stopnia lampowego 72k z wyjściem na WA = 500 Ohm, to wszystko podepnijmy pod wzmacniacz o impedancji wejścia 5 kilo Ohm.Tutaj się chyba zgadzamy co do sumowania wyjść "na ostro".
***""Można rozdzielać sygnał z wyjścia na 2 wejścia dowolnie"Drugi motyw:to samo wyjście lampowe - 72k, ten sam wzmacniacz z 5 kilo na wejściu. Dodatkowy wzmacniacz - moja  podwójna hybryda z 1 mega na wejściu.Podłączmy teraz wyjście 72k poprzez spięcie go na ostro z wejściami wzmaka 5k i wzmaka 1 mega.Żaden z parametrów (tak uwielbianych przez audiofilów) nie zmieni się w tym lampowym stopniu ? Nawet współczynnik wzmocnienia się nie zmieni? Na pewno?
Nie można napisać wprost, że każde połączenie jest dowolne.Molibden, nie uogólniaj. Potem każdy będzie wpinał wszystko i wszędzie... ^..^   ^..^   ^..^

Gabriel

  • 1229 / 5684
  • Ekspert
30-04-2009, 17:01
Sorry aasat za off-aGab ^..^   ^..^   ^..^

Gabriel

  • 1229 / 5684
  • Ekspert
30-04-2009, 17:36
Jeszcze raz sorry za lekkiego off-a, choć nawet trochę pasuje do tematu Twojego wątku:Podepnijmy wyjście stopnia lampowego o bardzo wysokiej impedancji wyjściowej do wejścia wzmacniacza lampowego o wysokiej impedancji wejściowej.
W ten sposób zaczyna się "prawdziwa przygoda" dla osób regulujących brzmienie doborem "kabelków".  Nikt im nie zarzuci że kabelki grają. Celowo bez "cudzysłów"
 ^..^   ^..^   ^..^

aasat

  • 2263 / 5870
  • Ekspert
30-04-2009, 18:11
>> Gabriel, 2009-04-30 17:01:03
Sorry aasat za off-a

Zaden offtop, bardzo pouczające wypowiedzi

To są dalekosiezne plany, na razie tylko teorytezuje sobie czy miałbym szanse podpiad drugi wzmacniacz
Z drugiej strony niektore wzmaki mają taką przelotke sygnalu gdzie można wlaśnie podpiąć następny wzmacniacz
więc takie rozwiązania są praktykowane w audio

Gabriel

  • 1229 / 5684
  • Ekspert
30-04-2009, 18:28
Tak, to prawda, połączyć 1 wyjście pod 2 wzmacniacze można, lecz nie zawsze przejdzie to "bezboleśnie", chociaż, może faktycznie niewielu osób to dotyczy ;)Zamierzasz może obok Twojego NX postawić coś o odmiennej barwie? ^..^   ^..^   ^..^

aasat

  • 2263 / 5870
  • Ekspert
30-04-2009, 18:43
>> Gabriel, 2009-04-30 18:28:36

Zamierzasz może obok Twojego NX postawić coś o odmiennej barwie?

Bardziej coś co mogloby napedzic AKG k1000, ale to jak są tak jak pisałem dalekosięźne plany

Molibden

  • 1906 / 5890
  • Ekspert
30-04-2009, 19:56
> Gabriel, 2009-04-30 17:00:18
>to samo wyjście lampowe - 72k, ten sam wzmacniacz z 5 kilo na wejściu. Dodatkowy wzmacniacz - moja podwójna hybryda z 1 mega na wejściu.
>Podłączmy teraz wyjście 72k poprzez spięcie go na ostro z wejściami wzmaka 5k i wzmaka 1 mega.

Takie połączenia to już ekstrema. Niebuforowane wyjście lampowe o impedancji 72k? Coś dziwne to wyjście skoro ma taką wielką impedancję. Niestety lampy takie problemy zawsze powodują.
Do wzmacniacza słuchawkowego podłącza się odtwarzacz CD albo inne źródło o impedancji wyjściowej o wielkośći zwykle 100-500ohm i obciążenie go drugim wejściem nie powinno być zauważalne (chyba że oba mają potencjometry po 5k na wejściu, ale i na to można zaradzić podwyższając impedancję rezystorem - dzielnikiem).
Prosty rozdzielacz, który nie ingeruje w sygnał będzie tu odpowiedni.
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

Gabriel

  • 1229 / 5684
  • Ekspert
30-04-2009, 21:32
Wszystko się zgadza Molibden.72k z napięciowego stopnia na ECC83, trafia na oddzielny wtórnik katodowy + karta audio, lub bezpośrednio na moją podwójną hybrydę: również wtórnik katodowy z 1 mega na wejściu + hybrydowy, grubowarstwowy Sanyo jako końcówka, regulacja głośności bezpośrednio przed hybrydowym Sanyo) - działa tak jak należy, ECC83 jest zawsze "buforowany". Wejście wzmacniacza jaki teraz dla odmiany używam prywatnie ma impedancję wejściową ustaloną fabrycznie na poziomie 5k. Wzmak ten nie współpracuje z lampą.
Ekstrema się zdarzają. Czasem. Choć są przemyślane. ;)Obstawiam jednak za przełącznikiem lub przekaźnikiem/kontaktronami. Nie wychodzi drogo.
 ^..^   ^..^   ^..^

Molibden

  • 1906 / 5890
  • Ekspert
01-05-2009, 00:30
A czemu mimo zastosowania wtórnika katodowego impedancja Wyjściowa wynosi aż 72k? Powinna być m/w na poziomie R w katodzie.

Impedancję wejścia 5k stosujesz ze wzglądu na wymuszenie przepływu prądu od źródła do odbiornika?
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

Gabriel

  • 1229 / 5684
  • Ekspert
01-05-2009, 01:25
Nie, Molibden, nie tak...Stopień napięciowy na ECC83 ma około 72k. Zbudowany jest jako małe "pudełko" (niepotrzebnie użyłem określenia mikrofon lampowy, bardziej odpowiada mikrofon z pre lampowym...). Podłączony jest do:1. Wzmacniacz hybrydowy -> wtórnik na wejściu, "z okolic" wyjścia wtórnika sygnał brany jest na kartę audio do zapisu wokalu, za wtórnikiem jest regulacja głośności i za nią końcówka mocy na hybrydowym, grubowarstwowym STK od Sanyo, ułatwia to nieco próby (zaprzyjaźnionego zespołu) bo oprócz monitora dla wokalisty automatycznie istnieje możliwość rejestracji głosu, z której kilka razy skorzystali.albo wpięty jest do:2. Wtórnik katodowy jako dodatkowe małe "pudełko" - stopień pomiędzy ECC83 a kartą audio.+ oddzielne "pudełko" dla zasilaczy lamp obydwu stopni.Tak czy inaczej - ECC83 jest zawsze wpięta przez wtórnik, całość działa świetnie ale zmiany w niedalekiej przyszłości pójdą jednak w stronę  -> stopień na jeden połówce triody, wtórnik na drugiej połówce + drobne zamiany (póki co pracuje tylko połówka ECC83, całość do zmniejszenia, raczej na pewno zanosi się na zmianę typu lampy  etc...) Tak czy inaczej - z lamp nie rezygnują, wręcz przeciwnie. Może nawet dam sobie spokój i każę im kupić fabryczny mikrofon lampowy ;)Impedancja wejścia o wartości 5k to impedancja fabrycznego wzmacniacza, a raczej aktywnego głośnika ;) Nie współpracuje on/one teraz z żadną lampą. Wcześniej przytoczyłem tylko motyw, gdzie wyjście stopnia napięciowego na ECC83 podpinasz do hybrydy z wtórnikiem na wejściu i jednocześnie na ostro łączysz to z zestawem aktywnym z wejściem o impedancji 5k. Masy hybrydy i zestawu aktywnego są połączone...Przytoczony wyżej zestaw aktywny z 5k na wejściu świetnie pracuje z CD, dzięki tak niskim impedancjom nie używam ekranu na interkonekcie,  jest cisza.
PS. Aasat, nie bądź zły ;)
 ^..^   ^..^   ^..^W zamysłach jest coś w stylu "wszystko w 1" z wyglądu przypominające:
http://www.recordproduction.com/universal-audio-610-microphone-pre.jpg
tyle, że bez zasilania Phantom