Skoro tyle umysłów nie jest w stanie opanować technologii fal giętnych, a jedna z najlepiej radzących sobie z nią osób ma tylko wykształcenie podstawowe (o ile dobre pamiętam), to chyba warto brać sprawy na zdrowy rozum. Jeżeli przetwornik wbudza w panelu drgania, to może sprawdziłoby się zawieszenie go na cienkiej lince - tak jak jakieś dzwoneczki zawieszoen swobodnie brzmią sobie, a dotkniete już dłonią szybko cichną.