Audiohobby.pl

Audiofile kontra Muzyka

fallow

  • 6457 / 5866
  • Ekspert
18-04-2009, 10:50
Moim zdaniem do niczego sensownego tutaj nie dojdziemy.

Raz, ze konkretne sluchawki odwzorowuja konkretna akustyka - nie jest ona przeicez zmienna. Dla przykladu Grado - staraja sie wiernie odwzorowac akustyke zywych instrumentow bez naglosnienia co swietnie sprawdza sie przy klasyce a dla mnie w wielu innych gatunkach brzmi po prostu gorzej niz inne sluchawki, trudno mi sobie jest w tej chwili wyobrazic cos lepszego do powiedzmy drum\'n\'bass i gatunkow z pogranicza klubowej elektroniki niz Ultrasony, male jazzowe sklady najbardziej podobaly mi sie na AudioTechnice W5000 i JVC DX1000. etc.

By bylo lepiej, jedni twierdza ze Grado sa dla nich idealne do rocka, inni mowia wrecz przeciwnie ...i cala masa podobnych twierdzen na wielu plaszczyznach odnosnie roznych sluchawek.

Nasze wlasne gusta sa bardzo rozne, jedni szukaja pieknych wybrzmien talerzy, inni przyslowiowego miesa, jeszcze inni akustyka a\'la live, inni naeutralnosci, inni pieknych wokalow na twarz ...i to w tym samym utworze.

Jako, ze duzo czasu pracuje teraz w Wiedniu, wybiore sie kilkakrotnie do tutejszej filharmonii, usiade w roznych miejscach i zweryfikuje swoj poglad odnosnie tego czy GS1000 sa moim zdaniem najlepszymi sluchawkami do klasyki jakie sluchalem.

Tu juz nie chodzi o jakis swietny ekstremalnie hi-endowy naped by uzyskac 98% zamiast 95% potencjalu, sa pewne cechy wysokich Grado ktore wcale nie sa tak bardzo transparentne i jak dla mnie - przynajmniej w tej chwili predestynuja je wlasnie do klasyki i muzyki bazujacej w duzej mierze na efektach akustycznych lub gdzie akustyka a\'la live jest kluczowa.

Nie slyszalem sluchawek ktore graly by wszystko wiecej niz dobrze, moim zdaniem cos takiego to kompletna utopia.

Sa sluchawki wybitne w pewnych gatunkach a slabe w innych (GS1000, JVC DX1000, W5000 etc) a sa tez takie ktore usiluja robic za neutralne jednak wszystko zagraja dobrze, ale nic b.dobrze czy wybitnie (powiedzmy Denony D5000, HD650 etc.)

stogdan

  • 305 / 5871
  • Zaawansowany użytkownik
18-04-2009, 20:21

I tylko można podpisać sie pod wpisem Fallow\'a -słuchawki do wszystkiego będą ....najlepsze do niczego.

-----------------------------------------------------------
"A może-co było najbardziej prawdopodobne -podpadł po prostu dlatego ,że czystki i ewaporacje okazały się niezbędnym składnikiem mechanizmu sprawowania władzy"
G Orwell "Rok 1984"
"A może-co było najbardziej prawdopodobn

magus

  • 20990 / 5899
  • Ekspert
18-04-2009, 20:40
Nie znam się na słuchawkach, ale moim zdaniem to generalnie, jeśli chodzi o sprzęt audio jest dokładnie odwrotnie. Jeśli podoba nam się odtwarzanie tylko jednego rodzaju muzyki, to znaczy że sprzęt nie jest taki dobry, jak się wydaje i nie odtwarza brzmienia instrumentów w sposób przynajmniej poprawny. Coś nas urzeka w danym brzmieniu, ale nie jest to odtwarzanie nawet zbliżone do wiernego.

Bo dlaczego miałoby być odwrotnie? Skrzypce zniekształca a gitarę nie?  Saksofon w małym składzie odtwarza poprawnie, a klarnet w dużym już nie? Jak sprzęt zniekształca, to zniekształca i tyle. Oczywiście, sprzętu który odtwarza na tyle wiernie, żeby nie było do niego większych zastrzeżeń pod żadnym względem jest niezwykle mało, ale nie znaczy to, że taki nie istnieje. I że panuje jakieś powszechne prawo nie pozwalające zwyczajnie na nie zniekształcone odtwarzanie dźwięku niezależnie od nalepek: jazz, rock, klasyka, blues, etc.

Jeśli w branży słuchawkowej rzeczywiście nie ma takiego sprzętu, to... zwyczajnie bardzo nieprzyjemnie dla miłośników tego rodzaju odtwarzania.
Odszedł 13.10.2016r.

majkel

  • 7476 / 5896
  • Ekspert
18-04-2009, 21:49
>A do jakiejż to muzyki Gdado GS-1000 według waści się nie nadają?

Jeju, no właśnie chciałem zadać to pytanie, ale Piotr był pierwszy. :( Tylko nie piszcie, że do rocka, bo idę zaraz spożywać kolację, i nie chciałbym kogoś lub czegoś przyozdobić treścią pokarmową świeżo pogryzioną. Z atakami śmiechu różnie bywa. ;)

stogdan

  • 305 / 5871
  • Zaawansowany użytkownik
19-04-2009, 07:03
"Jeśli w branży słuchawkowej rzeczywiście nie ma takiego sprzętu, to... zwyczajnie bardzo nieprzyjemnie dla miłośników tego rodzaju odtwarzania."

Magus nie jest tak źle. Słuchawki dają niepowtarzalną okazję zmiany rodzaju do określonego rodzaju muzyki , co z kolumnami jest bardzo trudne ( wielkość :-) ).Zdaje się że Cervin Vega raczej kiepsko radzą sobie z klasyką a Rehdeko z rockiem. Czemu nie dać takiego "prawa" słuchawkom. Również koszty zakupu paru par nawet z najwyższej półki będą mniejsze niż koszt droższych kolumn. Co do Grado GS-1000 to są znakomite ale w muzyce rockowej lub czasem elektronicznej brakuje mi basu w najniższych rejestrach choć rekompensuje to silnie zaznaczony zakres niższych tonów średnich. W klasyce błyszczą. Nie zmienia to faktu że teraz najczęściej ich używam. Jeżeli przeczyta się recenzję Stryjeckiego na temat e9 można odnieść wrażenie że te z kolei najlepsze będą w rocku , no ale tu najwięcej do powiedzenia ma pan Piotr Ryka.


-----------------------------------------------------------
"A może-co było najbardziej prawdopodobne -podpadł po prostu dlatego ,że czystki i ewaporacje okazały się niezbędnym składnikiem mechanizmu sprawowania władzy"
G Orwell "Rok 1984"
"A może-co było najbardziej prawdopodobn

magus

  • 20990 / 5899
  • Ekspert
19-04-2009, 09:03
stogdan,
>Cervin Vega raczej kiepsko radzą sobie z klasyką a Rehdeko z rockiem

co do Cervin Vega nie mam pojęcia, co do Rehdeko - mam zupełnie inną opinię. Nie słuchałem ich na tyle, żeby mieć mocno wyrobione zdanie. Być może jakieś gatunki muzyki robią trochę większe wrażenie na Rehdeko, ale stwierdzenie, że "nie radzą sobie z rockiem" jest mocno na wyrost. Intuicja mi mówi, że gdyby je postawić bok w bok z głośnikami, które mają opinię "rockowych" te drugie miałyby duże kłopoty.

A jeśli chodzi o przykłady głośników tzw. uniwersalnych, to Klipsch Cornwall grają fajnie wszystko, co do tej pory na nich słyszałem. A nie słuchałem chyba tylko techno.
Odszedł 13.10.2016r.

majkel

  • 7476 / 5896
  • Ekspert
19-04-2009, 10:37
O przydatności GS1000 do rocka była już dyskusja jakiś czas temu. Wyszło, że Piotr Ryka woli E9, a jego syn, perkusista rockowy - GS1000. Ja mam GS1000 jako jedyne słuchawki, bo CAL! robią za biurowe od dłuższego czasu, i o ile do elektroniki mógłbym sobie wyobrazić coś bardziej stosownego, o tyle nie uważam, że GS1000 są w jakimś gatunku słabe. Prawdopodobnie PS1000 będą bardziej uniwersalne, ale na razie mam inne wydatki i cele niż zamrażanie takiej kwoty w słuchawkach. Sennheiser HD800 to też może być wyjście jeśli rzeczywiście są takie neutralne.

stogdan

  • 305 / 5871
  • Zaawansowany użytkownik
19-04-2009, 12:23
Ale ja wcale nie twierdzę że GS 1000 mnie nie satysfakcjonują . One takie są jak są i dobrze ( jak piękna kobieta, no ale oczywiście mogła by mieć np odrobinę większy biust ;-) ). Neutralnośc a więc uniwersalnośc totalna nie istnieje ( przynajmniej moim zdaniem). Może poszukam czegoś jeszcze ale teraz zestaw Gs +CAL+ BD 990 mnie satysfakcjonuje ( tych ostanich przyznam nie używam teraz często). Jeżeli chodzi o chwalone przez Rollanda HD 595 to moje krótkie porównanie z HD 650 dało wrażenie dźwięku sztucznego krzykliwego. I co ważne wszyscy mamy rację bo mamy osobiste preferencje i wyobrażenia o " najlepszym" w naszym mniemaniu dźwięku. No a że tzw. króliczek audiofilski mocno za....la i trudno go dogonić to wszyscy wiemy ;-)
-----------------------------------------------------------
"A może-co było najbardziej prawdopodobne -podpadł po prostu dlatego ,że czystki i ewaporacje okazały się niezbędnym składnikiem mechanizmu sprawowania władzy"
G Orwell "Rok 1984"
"A może-co było najbardziej prawdopodobn

Rolandsinger

  • 2894 / 5897
  • Ekspert
19-04-2009, 15:58
" I co ważne wszyscy mamy rację bo mamy osobiste preferencje i wyobrażenia o " najlepszym" w naszym mniemaniu dźwięku".

Jakże oczywiste, a przy tym jedno z ważniejszych twierdzeń tego forum.

W kwestii HD595:

 u mnie grają bardzo neutralnie, skupione są na środku pasma, nie kolorują, głosy ludzkie są jak marzenie, żadnego radiowego docieplania. Zresztą niech lepiej wypowie się Fallow, który ich słuchał.

_____________________________________

Hi-endy sprzedane, nowe oferty wkrótce :)
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)