Audiohobby.pl

Technics rp-f30

Dj

  • 1088 / 4669
  • Ekspert
15-08-2012, 18:25
"Zależy. Będzie prawidłowy, bez zniekształceń, które są odbierane jako większy impakt. Bas powinien być w stanie grać miękko. Jak niski sinus jest ostry, to mamy ogromne zniekształcenia. Bas powinien być miękki, szybko startować, szybko gasnąć, grać dynamicznie i tylko w swoim paśmie częstotliwości. Impakt? Określiłbym jako impuls w całym paśmie częstotliwości"

Twardy bas zwiększa detaliczność, ja to tak odbieram, wystarczy sobie posłuchać basu AKG 601.

 "Przecież w otwartych słuchawkach panuje tam bardzo mała różnica ciśnień" - natomiast w zamkniętych słychać odbicie fali akustycznej:)

A jednym z najważniejszych czynników są Pady, dużo słuchawek z niskiej półki ma ładniejszą średnicę gdy pady są nieco wyższe.

Dj

  • 1088 / 4669
  • Ekspert
15-08-2012, 18:29
chyba nie zawsze wzmak da takiemu efektowi rady.

Corvus5

  • 2596 / 5361
  • Ekspert
15-08-2012, 18:45
>> Dj, 2012-08-15 18:25:26
> Twardy bas zwiększa detaliczność, ja to tak odbieram, wystarczy sobie posłuchać basu AKG 601.

Jakie są te nowe detale?

> "Przecież w otwartych słuchawkach panuje tam bardzo mała różnica ciśnień" - natomiast w zamkniętych słychać odbicie fali akustycznej:)

Mała różnica ciśnień to super zaleta. Brak odbić do kolejna super zaleta :)

> A jednym z najważniejszych czynników są Pady, dużo słuchawek z niskiej półki ma ładniejszą średnicę gdy pady są nieco wyższe.

Tak, najlepiej, by ich nie było ;-) Do tego membrana nalepiona na ucho i poruszana wiązką lasera z odległości ;-) lub sterowana ciśnienie z zewnątrz. I tak powstała membrana w uchu i głośniki ;-)

mac_1

  • 52 / 5749
  • Użytkownik
15-08-2012, 19:26
Widzę ze Panowie są obcykani w temacie ;)
Osobiście nie będę was dalej ciągnął za język bo nie siedzę w temacie tak jak wy, zresztą wytłumianie jak na razie jest czysto teoretyczne,  jak przyjdzie kiedyś czas na mody to zapewne będę miał jakieś konkretne pytania :)
Oczywiście dalsza dyskusja mile widziana.

Dj

  • 1088 / 4669
  • Ekspert
16-08-2012, 08:45
Iron Maiden Phantom Of The Opera. dla mnie w tym nagraniu twardość basu ma znaczenie na odbiór nagrania i detali.
Twardy bas przy niższej mocy jest lepiej zaznaczony nie pływa, słychać go wyraźniej.przez to jest wrażenie lepszej detaliczności.
Być może błędnie oddaje nagrania ale mi takie coś pasuje:)

czasem odbicia powodują minimalny pogłos i moim zdaniem niektóre słuchawki z minimalnym pogłosem grają lepiej.

K1000 nie mają padów ale mają specyficzne drivery, ja nie znam drivera który by zagrał dobrze w powietrzu.

większość padów ingeruje niesamowicie w dźwięk,  na pady welurowe można naciągnąć do testów woreczek foliowy, będzie to imitacja skóry;-) pady skórzane często niestety robią pogłos studni, myślałem kiedyś nad padami skórzanymi z wentylacją, niestety jeszcze tego nie testowałem. polecam testy z oddalaniem drivera i z zmianą materiału w padach, można wtedy na własnych uszach się przekonać jaki wpływ na dźwięk mają pady.

cobalt

  • 10 / 4980
  • Nowy użytkownik
20-08-2012, 14:24
Witam, jakiś czas temu nabyłem w/w słuchawki (znajdowały się w rodzinie od nowości) niestety były w opłakanym stanie, bez pada zewnętrznego jak i wewnętrznego oraz bez ochrony gąbkowej na grilu i przez to membrany wysokotonowego były zabrudzone.
Wszystko musiałem rozebrać, membrany wysokotonówek przeczyścić.
 Padów nowych nigdzie się nie dostanie, pisałem już do wielu firm oferujących części zamienne nie tylko w Polsce, niestety wszędzie ta sama gadka brak możliwości zamówienia.
Kabla bym nie zmieniał, bdb nie do zajechania, odporny na uszkodzenia z miedzi beztlenowej. Zwróciłbym uwagę na "duct rubber" tzn kanał dolotowy z gumy w którym idą kable do przetworników, jego uszkodzenie ma wpływ na bas, ponieważ te słuchawki mają dwie komory rezonansowe połączone właśnie tym elementem. Przykładowo zatkanie portu SBS, który współpracuje z komorą rezonansową w pałąku minimalnie zmniejsza ilość basu i czas jego wybrzmienia, jak i pogłos w średnich rejestrach przy niektórych nagraniach łatwo dostrzegalny. W przypadku uszkodzenia harmonijki gumowej wystarczy skleić silikonem i delikatnie całość przesmarować pędzelkiem będzie trzymało lata.
Wg serwisówki zastosowany  kondensator to Panasonic KA bipolar o bdb parametrach i taki też mam u siebie, zmiana jego na inny nie powinna mieć większego wpływu na dźwięk ze względu na to, ze jest on umieszczony równolegle do przetwornika większego, a szeregowo względem mniejszego nazwijmy go "wysokotonowego", jego zadaniem jest wycięcie pasma wysokich częstotliwości, filtr dolnoprzepustowy. Rodzaj padów, materiał z którego są zrobione jak i ich grubość ma  wpływ na charakterystykę słuchawek. Najlepiej zostać przy oryginałach jeśli się je posiada, ja niestety nie miałem tego szczęścia i musiałem sobie jakoś poradzić, pierwsze pady sam wykonałem od zera, gąbka termoplastyczna plus welur, baaaardzo wygodne zero uwierania,
 druga wersja pad wewnętrzny z maty 8mm plus earpad 110x90mm uniwersalny, który z wielkim trudem udało mi się założyc, niestety jest dość sztywny i zbyt małej grubości, w planach mam jeszcze zrobienie trzecich od podstaw.

Warto o nie dbać i jeśli nadarzy się okazja bez wahania zakupić, moim zdaniem i nie tylko moim są to jedne z najlepszych słuchawek na świecie, jeśli chodzi o dynamikę, bas jak i jego zejście, pod tym względem nie mają sobie równych. Potrafią grać na ekstremalnych poziomach bez najmniejszego nalotu zniekształceń, do tego dźwięk jest bardzo przyjemny i poprawnie z balansowany.  
Pzdr

mac_1

  • 52 / 5749
  • Użytkownik
20-08-2012, 18:57
Miło widzieć posiadacza F30 który przerabiał ich remont :)
Sam dzisiaj trochę przy nich dłubałem, pad wewnętrzny wykonałem z gąbki akustycznej, na wysokotonówke poszła cieniutka gąbeczka z perfum str8, na razie jest to wersja prototypowa, wiem już co trzeba poprawić ale czekam z tym aż dojdą nowe earpady.
Pady które zamówiłem pochodzą od słuchawek Shure SRH840 (HPAEC840), według wymiarów podanych przez producenta powinny pasować idealne, czas pokaże jak będzie w rzeczywistości.
Oryginalne pady posiadam ale sa strasznie plaskate w dolnej części, także kwalifikują sie do wymiany/odnowy.
U mnie kondensator to Nippon SM-D, zapewne jest to wynik zmian w produkcji.

Odezwę się jeszcze na PW, możliwe że będę miał kilka pytań ;)

Co do opinii na temat dźwięku jeszcze nie mam jej w 100% wyrobionej, pewne jest że graja klasowo, są bardzo naturalnie, realistycznie, z bdb separacją, są potwornie szybkie, dynamiczne i mają bardzo nisko schodzący bas.

Merlin

  • 8 / 4216
  • Nowy użytkownik
15-10-2012, 13:30
Witam,

na wstępie chciałbym się przywitać, ponieważ jestem tutaj nowy.
Na forum trafiłem nie bez powodu. :)
Mianowicie również jestem szczęśliwym posiadaczem słuchawek, o których mowa w tym temacie, tj. Technics RP-F30. Niestety moje cudeńka również cierpią na chorobę zniszczonych padów. ;)
Nie znam się na tym kompletnie a chciałbym coś z tym zrobić.

Czy ktoś z Was zamawiał nowe pady z tej strony?

https://www.encompassparts.com/item/2960670/Panasonic/RFX0585/Pad

Jeśli tak to proszę o informację czy wszystko było ok.
Jeśli nie to może podpowiecie gdzie mogę naprawić swoje słuchawki w Warszawie lub Siedlcach.

Tak jak napisałem nie znam się na tym a nie chciałbym pogorszyć sytuacji.

Z góry dziękuję za odpowiedź

Mnementh

  • 118 / 5501
  • Aktywny użytkownik
30-11-2012, 01:40
Do siebie dodam, że ja wymieniłem pady na skórzane od słuchawek vintage pioneer 205, a do tego w środek włożyłem pady od creative aurvana live. Przez co ucho jest opatulone przez pady od pioneera i delikatnie opiera się na padach cal. Jest to rozwiązanie chałupnicze, ale ma tę właściwość, że działa. Chodziło głownie o to, żeby nie ładować się koszty, a wykorzystać to co ma się w domu.
Kabelek w technicsach już wymieniałem i muszę przyznać, że różnica w jakości była spora (zaczeły grać bardziej przejrzyście, szczegółowo, jednak stały się trudniejsze do napędzenia). Ale powróciłem do starego kabla ostatecznie.

cobalt

  • 10 / 4980
  • Nowy użytkownik
18-04-2013, 10:42
Witam, dawno nie zaglądałem na wątek, z padami sobie poradziłem, kupiłem od Shure HPAEC840, po wycięciu osłony przeciwkurzowej łatwo się zakładają, kołnierz jest elastyczny i nie stwarza problemu mimo mniejszej wielkości, wewnętrzny earpad tez niejt oryginalny, zrobiony na wymiar oryginału z maty o grubości 0.8mm. Załączam zdjęcie

domzz

  • 1113 / 5811
  • Ekspert
18-04-2013, 21:30
One mają taką samą grubość jak oryginały? Też zastanawiam się czym je zastąpić, ale chcę, żeby ucho było w tej samej odległości od przetworników co w oryginale.
BTW F30 mam od ponad miesiąca i nie jestem już w stanie słuchać innych słuchawek :)

Gdzieś czytałem, że są łatwe do napędzenia, nawet przez odtwarzacz MP3 - nie zgodzę się z tym, tzn. będzie tylko głośno. Żeby mogły pokazać co potrafią potrzeba im dobrego wzmacniacza. F30 u mnie grają z Black Pearl i jest to połączenie doskonałe według mnie.

cobalt

  • 10 / 4980
  • Nowy użytkownik
19-04-2013, 13:51
Grubość jest zbliżona, jednak od spodu kołnierz pada nie jest wklęsły tak jak w oryginałach i przez to podpiera się na wewnętrznym padzie, efektem czego jest podwyższenie pada zewnętrznego i zmiana odległości ucha, co przyczynia się do większej przestrzeni i lekkiego osłabienia najniższych częstotliwości. Przynajmniej tak jest u mnie, wewnętrzne pady skroiłem na wzór i wymiar ze zdjęć dzięki koledze z forum mac_1. Jak będę miał wolny czas, to popracuję nad nową wersją wewnętrznych padów uwzględniając kształt zewnętrznych. Przy okazji jak już piszę, podajcie orientacyjnie jaką przerwę macie na wewnętrznym padzie względem "wysokotonówki"

cobalt

  • 10 / 4980
  • Nowy użytkownik
19-04-2013, 19:04
Dodam jeszcze, że nawet nie chodzi o to, że pady od Shure nie są bardziej od spodu dostosowane względem wewnętrznego padu,  tylko po prostu mają mniejszą średnicę i stąd to lekki podparcie, zrobiłem już lekką korektę wewnętrznych padów bardziej ścinając krawędzie i już jest lepiej. Różnice są subtelne, lecz zauważalne. Najlepiej to oryginały, ale raczej już nieosiągalne, albo nausznice jeszcze większe od tych z Shure, tylko nic takiego nie znalazłem, a te jako zamienniki spisują się bdb.

domzz

  • 1113 / 5811
  • Ekspert
19-04-2013, 23:48
Dzięki za info. W moich mam oryginalne pady są obszyte welurem (przez Selphy\'ego zdaje się). Gąbki są nałożone na całość, bez nacięć. Próbowałem odtworzyć oryginalne pady u kaletnika i krawca, ale nie byli zainteresowani. Wręcz zostałem potraktowany jak natręt :) Szkoda słów, bo chciałem uczciwie zapłacić. Udało mi się kupić świetną skórę, taką jak np. w ATH-W5000, ale na razie odechciało mi się przeróbek.  Poza tym odczuwam sporą przewagę weluru nad skórą - głowa mi się tak nie grzeje, a F30 to dosyć ciężkie cholerstwa. Za jakiś czas znów mi się zachce je odnowić.

cobalt

  • 10 / 4980
  • Nowy użytkownik
20-04-2013, 09:11
Tylko, że w ten sposób całkowicie zmieniłeś charakterystykę grania, mają więcej przestrzeni i zdecydowanie mniej basu. Owszem welur jest bardzo wygodny, ale nie izoluje od otoczenia, to tak jak by były słuchawki półotwarte, to raz, dwa wewnętrzny pad powinien mieć nacięcia i odstęp w koło wysokotonówki w granicach 1-2 mm, bez tego też najniższy bas ucieka, pady od shure też są bardzo wygodne może ciut mniej, ale nic nie uwiera, najwygodniejsze jakie miałem, to pady pierwsze które zrobiłem, na welurze elastycznym i gąbce termoplastycznej, super wygodne, mięciutko otulały tylko minus, że nie izolowały całkowicie od otoczenia, szukałem super cienkich elastycznych skaj jakie stosuje się w lepszych padach, niestety nic nie znalazłem i na obecną chwile zostałem przy gotowcu.