Audiohobby.pl

Najprostsze wzmacniacze mocy

pascal

  • 38 / 5576
  • Użytkownik
18-04-2009, 23:53
Masz rację. Podczas moich testów wartości rezystorów stałych 10kOhm i wartość 10kOhm potencjometru "stereo" dały najlepsze wyniki. Minimalna głośność była akurat na delikatne słuchanie muzyki około północy (bez budzenia rodziny  i sąsiadów).  Zakres regulacji był zadawalający. Nie miałem niestety potencjometru mniejszego od 10kOhm, wiec nie sprawdziłem tego przy mniejszych wartościach.

W moim przypadku tłumienie przy rozkręceniu potencjometru jest wyjątkowo przydatne :), gdyż zasilam układ z zasilacza o niewystarczającej mocy. Limit max. wzmocnienia pozwala zachować zasilacz w jednym kawałku :).

Po walce z tanimi potencjometrami, postanowiłem do testów audio zbudować drabinkę rezystorową na przełączniku obrotowym. Tam przynajmniej będę wiedział, że stereo naprawdę chodzi równo. Oczywiście o ile starczy mi motywacji :).

Gabriel

  • 1229 / 5752
  • Ekspert
19-04-2009, 17:15
W tej walce z potencjometrami i z ich jak najmniejszą wartością w danym układzie, choćby w klasycznym układzie regulacji głośności - też nie przesadzajmy z tym zmniejszaniem wartości oporu, bo czasem mogą pojawić się kłopoty z niedopasowaniem impedancji i np. w lampowym stopniu wzmocnienia będzie to mieć wpływ /delikatny/ na maksymalne możliwe uzyskane wzmocnienie /opór dynamiczny/,albo będziemy zmuszeni stosować kondensatory o większej pojemności /dotyczy podmiany potków w jakimś układzie na potki o mniejszej wartości oporu/ po to by nie osłabić sobie za bardzo basu. Pascal, warto zmotywować się do drabinki, warto ;) Warto też uważać, by za bardzo nie przegrzać rezystorów w trakcie ich lutowania w tę drabinkę ;))Gab ^..^   ^..^   ^..^

pascal

  • 38 / 5576
  • Użytkownik
19-04-2009, 21:39
Gabriel postanowiłem jednak zbudować drabinkę, tylko  nie wiem na jaką impedancję ją liczyć (dla mojego TDA1558Q jest chyba około 30kOhm) i w jakim układzie ją robić czy shunt czy ladder. Muszę jeszcze obadać temat co i jak :).

No i jeszcze pozostaje wyszukać jakiś tani przełącznik obrotowy. Albo zbudować układ na przekaźnikach.

Tak całość inwestycji planuje na przyszły miesiąc. Z braku czasu.

W załączniku ciągle testowany TDA1558Q :).

Gabriel

  • 1229 / 5752
  • Ekspert
19-04-2009, 22:20
Pascal - fajna "breadboard" :)Wybierzesz co będziesz uważał za słuszne. Z mojej strony proponowałbym 10 kilo czy 22 kilo na kanał. Zrób odpowiednik potencjometru jaki teraz Tobie odpowiada.Kiedyś robiłem regulację na gotowej matrycy rezystorowej, tolerancję można sobie dobrać całkiem niezłą, dokładność wykonania bardzo wysoka, spore ułatwienie.
Trzeba tylko dobrać jeszcze ilość kroków jaka Ciebie interesuje. Niektóre osoby są zadowolone z 3 kroków :) W audio do regulacji głośności używam potencjometrów i drabinek liniowych /poza audio również.../ Z kilku powodów.Przykłady matryc:https://www1.elfa.se/elfa~pl_pl/b2b/catalogstart.do?tab=cataloghttp://www.bitechnologies.com/pdfs/BI_short_form_catalog_ThickFilm_Res.pdfNie jestem teraz w stanie namierzyć fajnego przykładu jaki widziałem kiedyś z użyciem rezystorów SMD nalutowanych po okręgu w płytkę, tutaj ciekawy przykład z kontaktronami. Dobranie siły magnesu nie jest takie łatwe jak by się mogło wydawać... http://www.audiophonics.com/images/parts/zeus-preamp-att-switch-front-reeds-1-350.jpg
 ^..^   ^..^   ^..^

Molibden

  • 1906 / 5958
  • Ekspert
20-04-2009, 00:23
Dla lamp na wyjściu układu wskazane są większe oporności wejścia by nie wpływać na ch-kę częstotliwościową.
Dla potencjoemtrów 5k pojemność sprzęgająca powinna mieć przynajmniej klka uF, jeżeli jest to elektrolity to na pewno można dać 10uF lub więcej, a jeżeli stały to zależnie od kosztów dobrze gdyby to było chociaż 3.3,-4,7uF ale nieraz i 2.2uF może wystarczyć np. przy 10k.
Można policzyć częstotlkiwość tak utworzonego fltra górnoprzepustowego f=160/RC gdzie
f [Hz]
R [kohm]
C [uF]
i wybrać C tak by uzyskać koło 7-15Hz lub nieco więcej, zależnie od reszty układu.
_________________________________
Było to na posiedzeniu Biura Politycznego. Tow. Gierek miał powiedzieć:
"Towarzyszu Szydlak przestańcie pitolić i nas oszukiwać! Chleba wczoraj po południu w Warszawie nie było. Chleb towarzysze to jest rzecz święta. Chleb musi być!"Imperialistyczny wróg kusi cię Coca-Colą!

pascal

  • 38 / 5576
  • Użytkownik
20-04-2009, 16:00
Rzucam URLe jakby ktoś miał ochotę robić drabinkę rezystorową:

http://homepages.tcp.co.uk/~nroberts/shunt.html <-- troszkę toporny i nie uwzględniający impedancji wejściowej kalkulator, podający wartości nie uwzględniające typoszeregu oporników. Ale na stronie jest ładny opis projektu takiej drabinki, wzory itp. Dobre źródło do zapoznania się z tematem.

http://www.euronet.nl/~mgw/download/attenuator_publish.xls <-- bardzo fajny kalkulator uwzględnia wszystko co tylko możliwe, przełączniki zwierające przy przełączeniu i nie zwierające. Różne typy drabinek, ale trzeba chwil na zapoznanie się z możliwościami tego arkusza.

Ja już zamówiłem jakiś mega tani przełącznik 11 pozycyjny z 2 sekcjami. Jeszcze muszę zrobić parę testów jaki skok będzie dla mnie najlepszy i w przyszłym tygodniu może wykonam wersje próbną. Chyba że nie kupie do tego czasu odpowiednich rezystorów.

ahaja

  • 513 / 5958
  • Ekspert
20-04-2009, 21:00

almagra

  • 11516 / 5610
  • Ekspert
13-05-2009, 23:24
I co z tym WZMACNIACZEM???{najprostszym}

a_men

  • 746 / 5952
  • Ekspert
15-05-2009, 12:50
Ciekawa opinia nt. różnic między chipami:

This is what i have found out about the differences in chips.
LM3875: Gives an overall greater speed and power and definition. Clarity, image, soundstage is fanstastic.
TDA2050:Very much like tubes, but with greater clarity and faster. Not the overall power from the above chip but a better mid range(like tubes).
LM1875: Sorta kinda a mid point between the 2 above chips. This chip is easy to work with and gives IMHO the best of both worlds of SS and tubes.
I have found out that Batt power is the only way to go , i mean if you want a ripple free P/S there aint any other way, and its cheaper if you hold the voltage in down to +/- 12.6 Vdc.

lancaster

  • Gość
15-05-2009, 12:54
No a ja sobie uzywam 1875, bo w tda padl mi akumulator i dopoki nie dorwe ladowarki nie zabieram sie za zakup nowego Accu....znaczy sie akumulatora ;)
Ciezki los "audiofila" :))))

pascal

  • 38 / 5576
  • Użytkownik
16-05-2009, 00:19
Ja cały czas testuje TDA1558Q i TDA1554Q w mostku 2x22W. Ostatnio miałem możliwość posłuchania obu wzmacniaczy na kolumnach Studio 16 Hertz - MIMO. Obie kostki godne polecenia, ale trzeba zwrócić uwagę na źródło dźwięku. Jeżeli źródło dźwięku ma małe wzmocnienie, to polecam TDA1558Q gdyż ma 40db wzmocnienie. Przy silnych źródłach TDA1554Q (tylko 20db).

Idąc za poradami z tego wątku potencjometr pracuje w układzie SHUNT. W max. położeniu potencjometru mam około -11db tłumiony sygnał wejściowy. Przy TDA1554Q czasem parę db by się przydało, przy TDA1558Q zwykle max. moc to przekręcenia gałki na 1/2 :).

TDA1558Q przez duże wzmocnienie łatwo przesterować.

Zasilanie pobierałem z zasilacza i akumulatora żelowego. Ten ostatni podłączyłem tylko z powodu braku odpowiedniej wydajności zasilacza.  Przy w pełni naładowanym aku żelowym 7Ah można zasilać kostkę TDA155x przez około 4-5dni, przy założeniu że słucha się tak około -20db i mniej oraz około 8h dziennie. Rozładowanie aku na poziomie 11.2V uznałem za kwalifikujące się do ponownego ładowania.

Konstrukcja prosta, nie wymagająca dużo od składającego. Warto tylko zwrócić uwagę na temperaturę lutowania. Nie lubią być podczas lutowania przegrzane.

W załączniku dzisiejszy eksperyment z próbą zasilenia głośnika samochodowego niskotonowego z TDA1558Q, na zdjęciach widać jeszcze filtr dolnoprzepustowy zbudowany na stykowej płytce prototypowej. Wyszedł nie za specjalnie, gdyż głośnik nie znajdował się w żadnej tubie. Ale po pracy membrany widać że radzi sobie bez problemu :).

Jeżeli ktoś szuka taniego wzmacniacza małej mocy to gorąco polecam TDA155x.

Aktualnie szukam powoli coś nowego na testy :).

pascal

  • 38 / 5576
  • Użytkownik
16-05-2009, 00:25
Nie wstawiłem fotek w poprzednim poście. Sorki. Plątanina kabli w wzmacniaczu to płytka testowa robiąca za sterownik potencjometru z silnikiem. Zdjęcia z telefonu komórkowego stąd słaba jakość.

xirtam1

  • 1 / 5521
  • Nowy użytkownik
16-05-2009, 00:54
Cześć wszystkim. Zrobiłem wzmacniacz do kompa w kieszeni od dysku na układzie TDA1558Q. Nie jestem znawcą tych układów ale coś mnie bardzo zadziwiło. A mianowicie jeżeli masę sygnałową nie podłączę do masy zasilającej to kostka eksploduje. Kiedyś miałem wzmacniacz na TDA1557 i jeśli dobrze pamiętam nie musiałem spinać mas do prawidłowego działania. Czy to jest normalne, że jeśli masy są odzielne układ pali się, czy może mam uszkodzone kostki?. Sprawdzałem na dwóch i obie działają identycznie.

janko

  • 186 / 5561
  • Aktywny użytkownik
16-05-2009, 01:43
tak to się czesto zdarza po rozłączeniu mas..
najlepiej spiąć je przez rezystor 100 ohm, albo jeśli wzmacniacz nie buczy (przy dobrze poprowadzonej masie nie powinien) niech będą złączone.

Gabriel

  • 1229 / 5752
  • Ekspert
16-05-2009, 03:07
Pamietam że kiedyś była seria kostek TDA1514 (chyba takie oznaczenia) - potrafiły eksplodować po włączeniu zasilania, rozrywało obudowę. nie wiadomo, czy jakieś sprzężenie, czy inny błąd...