Zgadzam się z Graafem co do argumentu, iż jeżeli ta głowa Neumana nie jest obiektywnym instrumentem pomiarowym, to wówczas zniekształcenia tych pomiarów są jednakowe dla wszytskich mierzonych słuchawek o takiej samej budowie (np. nausznych).
Natomiast można pójść dalej i twierdzić, że jej budowa jakoś wpływa na jedne słuchawki ze względu na ich budowę mechaniczną (np. nacisk na głowę), ale sądzę, że to daleko idąca spekulacja.
Jeśli jest na pokładzie majkel, to niech nam laikom jako inż. łaskawie wyjaśni, dlaczego jeśli tak głowa dokonuje złych odczytów, to nie są one tak samo nieprawidłowe dla wszystkich słuchawek?
Bo podejrzewam, że jego zdanie w tej kwestii pokrywa się z poglądem Rafaella.