Byłem z nim u Wiktora, Rafaell miał swojego Lake People G99/2. Z dynamicznych były słuchawki Sony MDR-7509HD (24 ohm) i Beyerdynamic DT880 Pro (250 ohm). Moim zdaniem zagrał nieco lepiej od Lake People. W sumie podobnie, ale nie gubił niskiego basu na Beyerdynamikach (porównywaliśmy z tym, co szło ze Staxa Omegi + SRM-727II) i trzymał barwę przez cały czas. Lake People miałem wrażenie, że czasem szedł w lekką głuchość, ale potem wszystko wracało do normy. Porównanie było dość krótkie, więc nie wychwyciłem więcej różnic. Podobno G99/2 jest w niuansach gorszy od Meier Audio Corda Opera, tyle że ten ostatni kosztuje 3x tyle, i koleś który to porównywał na head-Fi stwierdził, że mógłby żyć z tańszą opcją, a posiadał Cordę. Wiem od innych osób, że poprzednia wersja mojego wzmacniacza grała lepiej od Creeka OBH nie pamiętam jakiego, porównywalnie do foruma 608 i nieco gorzej od jakiejś lampy DIY i Linnarta, ale v.4 kontra v.6 to naprawdę spory postęp. Niczego mi w jego dźwięku nie brakuje, a do tego ma fajną barwę. Cena 600zł za blaszaka stacjonarnego.
Wrażenia z meetingu u Wiktora w formie rozwiniętej są (?) na audiostereo w wątku "Słuchawki wysokiego lotu" - pisał Rafaell, potem ja i krótko Wiktor.