Audiohobby.pl

Sprzęt słuchawkowy - wątek dla początkujących

clo2

  • 1702 / 6086
  • Ekspert
01-04-2008, 23:00
>Jurek

Chodzi o to, czy na Grado nie jest już na tym materiale mniej przyjemnie niż na Sennkach (chyba powinno być?).
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

JUREK

  • 203 / 6066
  • Aktywny użytkownik
01-04-2008, 23:05
clo2

Zobaczymy, daj mi więcej czasu bo klasyka to poważny temat :-)

JUREK

clo2

  • 1702 / 6086
  • Ekspert
01-04-2008, 23:09
>Jurek

Ile ci tylko potrzeba. Wzmak powinien przyjść do połowy przyszłego tygodnia o ile nie będzie poślizgu. Do tego czasu jeszcze słuchawek chyba nie kupię. No, chyba że te C...(wstyd pisać), no wiecie;). Jeśli to faktycznie taki miód to będzie sensacja. Jeśli nie to najwyżej tylko 185 zł "w plecy";). Trochę mam przed tym tfuj-Creativem opory. Z jednej strony jak to dobrze określił Rolansinger - freeware a mówi porównując z innymi drogimi, że są w jego ocenie gorsze o góra kilkanaście %.
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

JUREK

  • 203 / 6066
  • Aktywny użytkownik
01-04-2008, 23:15
clo2

A Ty sprawdziłeś czego słucha (jakiej muzyki) Rolandsinger...bo kilkanaście procent to przy klasyce dla Ciebie może byc masakra.............
JUREK

clo2

  • 1702 / 6086
  • Ekspert
01-04-2008, 23:17
>Jurek

Tu masz rację. Jeszcze tych tfuj-Creativów nie łapię. Ale jak czytałem ponoć górę mają nieofensywną, są szczegółowe i takie tam. I podobne (czymś sie może różnią) do słuchawek Denona za inne zupełnie pieniądze (ponoć to pokrewne słuchawki od Fostexa - tak przynajmniej majkel pisał).
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

clo2

  • 1702 / 6086
  • Ekspert
01-04-2008, 23:19
>Jurek

Też nie bardzo mogę się oswoić z myślą, że Creativy za 185 zł grają "góra kilkanaście % gorzej od topowców renomowanych firm". A ile w tym prawdy?
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

clo2

  • 1702 / 6086
  • Ekspert
01-04-2008, 23:22
Tzn może nie w każdym wypadku "topowców" ile porównując do słuchawek kosztujących w okolicach 1kzł.
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

JUREK

  • 203 / 6066
  • Aktywny użytkownik
01-04-2008, 23:41
clo2

Powiem tak.....zarówno na hd 600 jak i sr325i jest ok...gdybym był zachowaczy to bym powiedział berz hd600 ale moje rockowe ucho nie widzi w sr325i zagrożeń...zastanawiałem się w końcu w czym rzecz i faktycznie GRADO grają ale chyba nie ostrzej tylko jaśniej ale nie zniekształcają....ja dotarłem obie pary i obie to naprawdę pardzo dobre pary słuchawek...tu nie ma do czego się przyczepić...to kwestia gustu...nie popęłnisz błędu kupując te czy te za to podejżewam możesz taki popełnić eksperymentując z mniej znanymi a pozatym rozmawiałem osobiście z weteranami audiofilami i oni twierdzą, że przy tej klasie słuchawek różnice można zniwelowac kablami albo cdkiem a nawet lampami ale podobno kablwe wystarcżą....nie wiem co Ci doradzić ale jak się boisz ostrego grania nie chcesz potem dalej dokładać kablami itd to weż hd 600....


JUREK

npl

  • 246 / 6081
  • Aktywny użytkownik
01-04-2008, 23:43
> clo2
ja brałbym grado... ale wybór należy do ciebie...

JUREK

  • 203 / 6066
  • Aktywny użytkownik
01-04-2008, 23:50
npl

Ja do klasyki też nie bałbym się grado ale w klasyke dopiero wchodze i nie wiem jak by to było gdybym tylko tego słuchał i czy by mnie po paru miesiącach to nie męczyło, bo grałoby doskonale ale czy nie byłoby męczący gdyby 100% stanowiła klasyka i nie chciałbym złagadzać tego dalszym wydawaniem kasy na "złagadazcze" czyli kable itp...jeżeli miałbym otwartą kieszeń to zaryzykowałbym grado bez przewidywania jak to bedzie w przyszłości
JUREK

clo2

  • 1702 / 6086
  • Ekspert
01-04-2008, 23:59
>Jurek

Dzięki. U mnie dodatkowy problem jest z Rotelem RCD-971. On ma podbitą wyższą średnicę dającą w rocku takiego "pazura". Fajny cd-ek, ale niestety trzeba ten jego charakter uwzględniać szczególnie jeśli ktoś chce słuchać klasyki i dobierać komponenty, które mogą to nieco złagodzić. Właśnie w temacie kolumn to przećwiczyłem i moje Elaki z tego powodu poszły "do ludzi", że na tej wyższej średnicy z sopranistkami było nie najlepiej. Kolumny nie raziły, ale też nie ekscytowały w tej części pasma z tym cd. Po dłuższym słuchaniu tego połączenia trochę to męczyło, pomijając że nie dawało pełnej radości z obcowaniem z muzyką. Cd nie chcę racze j zmieniać bo ma on wiele zalet, trzeba tylko brać pod uwagę przy doborze reszty tę jego specyfikę.
Myślę, że faktycznie z HD600 może być jednak lepiej. Na jednym z wykresów przebiegu charakterystyki HD600 miały chyba na średnicy i w górze jakiś spadek, a Grado pięły się "w górę". Elaki też delikatnie nieco się pięły w górę i to była "woda na młyn" dla rotela. Nawet trochę ciepły Musical tego nie utemperował.
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

npl

  • 246 / 6081
  • Aktywny użytkownik
02-04-2008, 00:02
> clo2
grado grają nawet dobrze, z trochę gorszym sprzętem a skrzydła rozwiną kiedy dostaną odpowiednie towarzystwo. jest to moja subiektywna opinia, ale ogólnie nie lubię senków a hd600 są dość wymagające, nie wiem czy przypadkiem nie będzie z rotelem masakry. posłuchaj tylko jeśli możesz u siebie...

clo2

  • 1702 / 6086
  • Ekspert
02-04-2008, 00:07
O tu jest wykres wklejany poprzednio chyba przez Rafaella. Nawet jeśli można zarzucić coś metodologii w trakcie dokonywania pomiarów, to zarówno Grado jak i Sennki były mierzone tą samą metodą, a więc różnice pomiędzy nimi można pewnie traktować obiektywnie nawet wówczas gdy faktyczny przebieg charakterystyk obu modeli nie do końca jest z tymi wykresami zgodny.
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

clo2

  • 1702 / 6086
  • Ekspert
02-04-2008, 00:09
Właśnie w Grado widać jakąś górkę na średnicy + górka rotela i może być niezły "bigos".
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!

clo2

  • 1702 / 6086
  • Ekspert
02-04-2008, 09:03
Zostałem dzisiaj właśnie naciągnięty na 12 zł. Kupiłem nr 03/2008 Audio bo ktoś wspomniał, że jest tam coś w rodzaju recenzji słuchawek Creativa. Niestety dodano płytkę a więc gazetka w folii i na miejscu nie dało się praktycznie sprawdzić zawartości. Tekstu na temat trzech modeli Creativa  to praktycznie pół strony (reszta strony nagłówek, wolne miejsce oraz fotki). Na pierwszy ogień poszła Aurvana Live o której właśnie po lekturze wynurzeń kolegi Rolandsingera myślę, jednak nadal pełen jestem wahań z dwóch powodów - raz to producent, dwa cena. Wierzę, że Rolandsinger pisze prawdę ale zarazem wątpliwości co do tych Creativów nie ustępują. Trochę przypomina to wahanie przed zakupem malucha bez możliwości jazdy próbnej, którego właściciel zachwala że bez problemu rozwija prędkość ok 200km/h żądając za niego 300zł za idealny stan;).

Ale do rzeczy, tekst na temat tych Aurvan. Pierwszych 17 wierszy kolumny na 1/3 strony to opis budowy słuchawek czyli informacje, że produkt posiada kabłąk, muszle, gąbki, kabelki ofc oraz wykonane z biocelulozy przetworniki o średnicy 40 cm. Można było w jednym zdaniu ale autor (P. Wojciech Pacuła) lubi pisać więc napisał tych zdań nieco więcej. Opis brzmienia zawiera się w 5 i 1/5 wiersza kolumny na 1/3 strony. Warto przytoczyć pełną treść tego opisu bo zajmuje znacznie mniej miejsca niż opisy gąbek i kabłąków. Tutaj autor postawił na mocno skondensowaną dawkę informacji, oceńcie sami;):

"Ale brzmieniowo i DJ, i X-Fi bardziej mi się podobały. Live! jest wprawdzie pod względem wykonania najciekawszy, jednak najsłabszy pod względem dźwiękowym. Dynamika jest niezła, jednak średnica i góra nie są dostatecznie klarowne." (cytat: Audio, nr 03/2008, str. 40, autor - Wojciech Pacuła).

I ... tyle. Tylko tyle czy aż tyle?;). To jest wszystko, co autor na temat brzmienia zamieścił. 12 zł poszło się "kochać". Po za tym sporo reklam a interesującej mnie treści jakoś naprawdę niewiele pomijając już to, że to niewiele też może dawać wiele do życzenia i ... myślenia;).
audiostereo ? dziękuję, nie wchodzę!