Nie wiem czy tu zawsze chodzi o moc. 10 niby ja tez mialem w Anni a w TT2 jest 18 ale nie wydaje mi sie ze w tym rzecz. Po prostu te wzmacniacze ich to tak nie bardzo jakos chyba z planarami. Sluchalem ostatnio tego ich Luna i gral super trojwymiarowo i w ogole i mocy tez niby mial duzo i byly Solitaire P i Susuvary, Abyssu 1266 i nic dla mnie z niego nie gralo super z tych planarow. W sensie technicznym i jesli ktos szuka dziwieku ladnego to tak. Ladny przyjemny dzwiek ze scena, super trojwymiarem i perspektywa, klasa. Ale nie mial nic z tego czego ja szukam. Z Chord TT2 podobaly mi sie bardziej tak samo jak Audeze LCD2. Obie te sluchawki brzmia efektownie i przyjemnie z dobrego tranystora i jakos nie widze przy nich wiekszosci wzmacniaczy lampowych. Moze W33 to taka bestia ze wszystko bierze z gory, akurat jego nie sluchalem, ale mam takie podjerzenia ze nie i ze raczej to chyba cos podobnego jak Luna. moim zdaniem o wiele lepszy od woo audio jest wzmacniacz pastwy, od Lucarto audio. Ale doszedlem.do wniosku ze lampy to chyba nie dla mnie, to po prostu nie ten bas, nie ten slam, nie do mojej muzy na moje gusta.