Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

aulait

  • 1387 / 5555
  • Ekspert
18-03-2024, 08:11

 HiFiMAN Sundara Closed Back.
Grają inaczej niż Ultrasone PURE, (tak bardziej średnicą i góra), ale też ciekawie.
Na lampowym wzmacniaczu Yaqin MS-77T, taki np. jazz, brzmi całkiem nieźle.
Chętnie poznam twoja opinię, szczególnie o górnej średnicy tych planarów.
 

Mam jakiś czas zamknięte Sundary i też uważam, że są ok. U mnie fajnie grają ze wzmacniaczy tranzystorowych, do swoich lampiaczków bałbym się podpinać ze względu na impedancję (to wzm. słuchawkowe), ale jest ok z malutkiego XDuoo X2S czy nawet zabytkowego lapka Dell Latitude D430. Najlepiej słucha mi się ich cicho, przy głośniejszym słuchaniu mam fizyczne odczucie atakowania moich bębenków, co ciekawe na np DT770 to zjawisko nie występuje :)

Wydaje mi się, ze te atakowanie wiąże się właśnie ze średnicą, choć bardziej "pneumatycznie" też je odczuwam niż DT770 przy głośniejszym graniu, jak podkręce gałkę wzmacniacza na DT770 to noga sama tupie a na Sundarach chcę sciągać słuchawki i DT770 dobrze śmigają z lampiaczakami, nawet wersja Limited Edition 32 OHM :)

Nie zmienia to faktu, że przy cichym słuchaniu dźwięk odbieram, jako pełny... basu nie brakuje, jest akurat tyle ile trzeba :)
« Ostatnia zmiana: 18-03-2024, 08:19 wysłana przez aulait »

-Pawel-

  • 4724 / 5500
  • Ekspert
18-03-2024, 12:41
Te słuchawki możesz sobie sam sprawdzić. Wpadnij do mnie kiedyś wolną chwilą i będziesz wiedział co i jak. :)
W razie co, przy okazji będziesz mógł posłuchać sprzedawanych w podobnej cenie: HiFiMAN Sundara Closed Back.
Grają inaczej niż Ultrasone PURE, (tak bardziej średnicą i góra), ale też ciekawie.
Na lampowym wzmacniaczu Yaqin MS-77T, taki np. jazz, brzmi całkiem nieźle.
Chętnie poznam twoja opinię, szczególnie o górnej średnicy tych planarów.
Nic więcej nie napiszę, żeby Cię nie sugerować.
To co? Kiedy wpadniesz? Muszę wiedzieć wcześniej, bo trzeba by było trochę posprzątać. ;-)

Zaproszenie przyjęte :) Wstępnie około tydzień po świętach, jeszcze się zdzwonimy. Chętnie porównam z Sundarami, tym bardziej, że te wyglądają całkiem seksownie w porównaniu do Ultrasone :)

aulait

  • 1387 / 5555
  • Ekspert
18-03-2024, 13:35
Chętnie porównam z Sundarami, tym bardziej, że te wyglądają całkiem seksownie w porównaniu do Ultrasone :)

Szczególnie drewniane muszle ;)

aulait

  • 1387 / 5555
  • Ekspert
19-03-2024, 19:50
Jednak się przełamałem i podłączyłem Sundara Closed Back do lampowca, na początek Little Dot MKII i jest bardzo przyjemnie, z lampową przestrzenią i mięsistym ciepełkiem. Całkiem inne odczucia niż przy HE400SE czy HE500.

-Pawel-

  • 4724 / 5500
  • Ekspert
19-03-2024, 20:07
Planary zawsze warto podpinać do wszelkich "dużych" sprzętów, nawet jeśli są niskoohmowe. Uszkodzić je ciężko, jednak zjawisko "pulsowania", które opisywałeś wynikało moim zdaniem właśnie z małej mocy amplifikacji.

W przeciwieństwie do słuchawek dynamicznych zaobserwowałem kiedyś, że dobrze napędzone ortho dostają nowego życia na średnicy i górze, a bas przestaje być taki słodki i ciągnący. W dynamikach przeważnie brakuje dołu gdy nie ma watów, ale to też nie reguła. Swego czasu pamiętam Denon D7000 grające bardzo zwiewnie, lekko i hiper-przestrzennie z lampowego LD mkVI+ gdzie dostawały naprawdę sporo prądu i trudno byłoby mówić w przypadku tego połączenia o jakichkolwiek brakach. Może ten model akurat tak powinien grać, tylko popularność jego opisów o przewalonym basie zawężała zwykle krąg poszukiwań dla osób dobierających pod nie system do wzmacniaczy nie potrafiących ich rozbujać.

aulait

  • 1387 / 5555
  • Ekspert
19-03-2024, 20:36
Planary zawsze warto podpinać do wszelkich "dużych" sprzętów, nawet jeśli są niskoohmowe. Uszkodzić je ciężko, jednak zjawisko "pulsowania", które opisywałeś wynikało moim zdaniem właśnie z małej mocy amplifikacji.
 
Raczej nie Paweł, te tranzystory to wzmacniacze do kolumn (Luxman L530 czy Marantz PM62), więc mocy nie powinno brakować. A słuchawkowe lampowce mam do wyższych impedancji i na niższych opornościach słuchawek przeważnie bardziej się grzeją (DT770 PRO LE 32 OHM). Z kolei na moich lampkach np. HiFiMan HE500 z Espressivo E grają słabiej niż Sennheiser HD540Refernce Gold/565/580/600 choć to Hi Endowe słuchawki.

Swoją drogą wszystkie HiFiMany grają fajnie z malutkiego, taniutkiego DAPa XDuoo X2S... najbardziej zaskakują HE500 właśnie a niby tyle prądu potrzebują.

Dla mnie ten XDuoo i LD MKII na ruskich lampach to najwieksze odkrycia ostatnich czasów, jak za parę groszy mozna zrobic świetnia grające sprzęty.

Tak ogólnie to mam ochotę posłuchać/zakupić jeszcze dwa modele HiFiMana Deve Pro i HE-R9... tylko chwilowo się przytkałem finansowo, ale może niebawem coś jeszce upoluje. Te HE-R9 mozna kupić nowe na Ali... za okło pięć stówek z wysyłką.. kusi :)
« Ostatnia zmiana: 19-03-2024, 20:59 wysłana przez aulait »

Alucard

  • 2551 / 3603
  • Ekspert
19-03-2024, 22:09
Z moich ostatnich doświadczeń to z planarami super się zgrywa amplfikacja do słuchawek Chorda. Do dynamików jest taka se ale z planarami robi robotę. Dzięki Anni odzyskałem wiarę w planary, ostatnio na słuchaniu we Wrocławiu  TT2 i DAVE również pokazały bardzo dobry dźwięk z planarami. Z dynamikami było normlanie w sumie. Ale naprawdę wrażenie zrobił Songolo HPA300B łukasza Kisiela u niego w domu. Lampowiec wysokich lotów, wyciagnął z Audeze LCD3 iście nieplanarny dżwięk z polotem i przestrzenia, przenikaniem planów, holografią i szybkością, barwami.  Spektakularnie grały te LCD3 z tego wzmaka.
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

Alucard

  • 2551 / 3603
  • Ekspert
19-03-2024, 22:14
A tak w ogóle Chord DAVE jako kombo do słuchawek to jest kompletna miazga. Jakbym miał siano to sprzedałbym wszystko to co mam i grał z pokładowego wzmacniacza. Niesamowitą  miało to barwę i wypełnienie. Takie relaksujące przyciemnienie plus wszystko na maksa wystrzelone w słuchacza z taką prędkością i i detalem że aż dziw bierze jak oni zrobili taką detaliczność i wniknięcie w nagranie bez piłowania uszu tą wszędobylską jasnościa i technicznością obecną w tańszych sprzętach, które celują w wydobycie takiej ilości muzyki z nagrań. Świetny DAC i przy okazji chyba najlepszy wzmacniacz słuchawkowy jaki słyszałem.
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

aulait

  • 1387 / 5555
  • Ekspert
20-03-2024, 19:47
Nie raz wspominałem o tym, że mój Luxman L530 to bardzo dobry wzmacniacz słuchawkowy, zobaczcie początek wątku "HiFiMan Susvara" z iloma super wzmacniaczami był porównywany o oczko wyższy model L550 na różnych planarach i dawał radę. Dla mnie prawdziwa magia zaczyna się na wejściu gramofonowym w tym wzmacniaczu. Na przykład koncert organowy z winyla na tym wzmaku to uczestniczenie w realnym zdarzeniu dźwiękowym... gorąco polecam.

Nie zmienia to faktu, że jak się przydarzy okazja to chętnie posłucham jakiegoś Chorda i tego polskiego lampiaczka podobnego do kuchenki elektrycznej :)))

A może któryś z kolegów mieszka gdzieś w mojej okolicy, co by porównać? Tylko mnie los zapędził do Otmuchowa ostatnio, pewnie większość kolegów nawet nie wie gdzie ta mieścina się znajduje :)))

Alucard

  • 2551 / 3603
  • Ekspert
20-03-2024, 20:55
Z Otmuchowa masz bardzo blisko akurat do Kotorza  Wielkiego, rzut kamieniem, więc możesz się ugadać na odsłuch Songolo. Ale ja uwazam że akurat ten wzmacniacz zasługuje na lepsze słuchawki niż Sundara. Z kolei Chorda pewnie beda mieli w mp3 store. Ja słuchałem DAVE i TT2 we Wrocławiu.
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

aulait

  • 1387 / 5555
  • Ekspert
21-03-2024, 08:32
Do Kotorza Wielkiego faktycznie blisko i przy okazji można zahaczyć o Dubiel Accoustic w Opolu. Sundary potrafią dobrze zagrać z wielu sprzętów i to niekoniecznie drogich.
W sumie  jakiś inny niż posiadam i też dobry wzmacniacz rozważam bardziej pod kontem kolekcji słuchawek, jaką posiadam, niż jednym konkretnym modelu. Mam sporo słuchawek i np. Sennheisera posiadam wszystkie najwyższe modele słuchawek dynamicznych od lat sześćdziesiątych do modelu hd600, plus niektóre całe roczniki słuchawek wokółusznych. Beyerów też pewnie ze dwa wiaderka :D
Sporo tego mam, myślę jeszcze ostatnio o Toppingu a90 discrete. Piszą, że taki neutralny jest, byłby to jakiś kontrapunkt dla stadka moich wzmacniaczy, które bardziej idą w sygnaturę lampową... nawet tranzystorowy Luxman :)

Alucard

  • 2551 / 3603
  • Ekspert
21-03-2024, 09:32
Taka zmowa chyba na te lampowo brzmiace tranzystory. DAVE tak wlasnie brzmi, gesto i ciemno. Z czym ze nie traci sie nic z detalu. Te nizsze Chordy juz tak nie graja ale podobnie, tylko w mniejszym stopniu. Te wzmacniacze sa tak dostrojone zeby sie komponowax z ahresywnymi i jasnymi dacami, ale taki np Songolo jest sam w sobie neutralny. Wiec jemu mozna albo zmonic lampy albo bawic sie dacami do woli wedle upodobania. Mi z dynamikow ostatnio zaimponowaly Ultrasone Pure za zrelaksowana barwe pozsotajac przy tym mocne i dynamiczne ale nie przenosza ton detalu w gornych warstwacj muzycznych. Na moim stacku teraz posluchalbym  z Sennkow HD800.
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

aulait

  • 1387 / 5555
  • Ekspert
21-03-2024, 22:40
Mi lamowe granie bardziej kojarzy się z ciekawszą holografią/holofonią i mięsistym dźwiękiem :)

Audeze LCD2, Fiio FT5 i Ultrasone Pure będę musiał w końcu posłuchać między innym po Twoich wpisach. Dziwna sprawa, że do dziś nie słuchałem Audeze 2 :)

HD800 mimo kilku prób na dedykowanym systemie i moich domowych systemach nigdy mnie nie przekonały. Kiedy po odsłuchu HD800 zakładałem HD540 zawsze czułem ulgę... spokój. Mimo, że osiemsetki technicznie były lepsze. Drugimi Sennheiserami do których nigdy do końca nie mogłem się przekonać są HD580/600, choć te z np. Xduoo TA-03s potrafiły na niektórych płytach poczarować gęstością, nasyceniem  :)

Alucard

  • 2551 / 3603
  • Ekspert
22-03-2024, 10:01
HD540 slyszalem w rewizji drugiej. To sa bardzo dobre sluchawki i moglbym je posiadac jakbym mogl miec  nowke sztuke na oryginalnych padach. Ale takie juz raczej nie istnieja.  Audeze LCD2 koniecznie posluchaj, dobrze napedzone maja pelna sciane dzwieku i ogromna kubature bez wywalonych naprzod sopranow. Potrznie brzmiace sluchawki, musza dostac dobry prad i mozna sobie jechac z glownoscia bez obawy o nic. Ich profil jak i konsteukcja pozwala sluchac glosno. Z TT2 miazdzyly objetoscia, ale u Lukasza LCD3 rozwniez po przepieciu  sie z daca flagowego na dac podstawowy Albero, robily ogromna sciane. Za to z Ferro graly holografocznie i kulturalnie
z  super obrysami i powietrzem. Dac Ferro to referencja. Z takich Audeze wlasnie za pomocna zmiany DACa mozna zrobic albo kulturalne trojwymiarowe sluvhawki albo demony ciezkiego grania. FIio FT5 zagraja prawie to samo ale do nich nie trzeba tak drogiego zrodla jak do Audeze. W nich za to nie ma takij obketos i dziweku i nie imituja tak efektu grania kolumnowego.
Największy słuchawkowy GURU w Polsce.

aulait

  • 1387 / 5555
  • Ekspert
22-03-2024, 22:52
Hd560/540/530 dla mnie grają najlepiej w pierwszych wersach, te sygnowane rzymską II są jakby bardziej rachityczne, tylko w HD520 tego nie słyszę wszystkie trzy warianty brzmią bardzo podobnie. HD540/530/520 były najpierw 600 om a potem 300 i dopiero wersje II. 600 om bardziej przestrzenne, powietrzne, 300 om bardziej basowe, ale to nie jest wielka różnica. Z padami faktycznie jest problem, ja regenerowałem z bardzo dobrym skutkiem te w HD540, ale jeszcze kusi mnie jakieś skórkowe wypróbować, może brainwavz ze skóry owczej?

Audueze 2 musze posłuchać, szczególnie te z drewnianymi muszlami mi się podobają i obowiązkowo Fiio FT5 :)