Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

Max

  • 2204 / 5965
  • Ekspert
28-03-2010, 20:47
>> Road To Nowhere, 2010-03-28 20:13:59
Czy ten IC to nie przypadkiem Albedo ?"

...flat-one

Rafaell

  • 5033 / 6465
  • Ekspert
28-03-2010, 20:50
=>>> Max, 2010-03-28 20:37:35
>Rudi jest bardzo przejrzyscie grajacym wzmakiem i nie ma takiej opcji, zeby zamulal.  

No to w takim razie Lake People G99/2 jest to przeźroczysta żyleta :)                              

pastwa

  • 3849 / 6468
  • Ekspert
28-03-2010, 20:57
Zdaje sie tez, o ile dobrze pamietam, ze te odsluchiwane przez Piotra T1 mialy inny kabel (skoro byl odczepiany, a to chyba nie jest fabrycznie robione),co w pewnym sensie odroznia te egzemplarze od siebie.

pastwa

  • 3849 / 6468
  • Ekspert
28-03-2010, 21:00
>> Rafaell, 2010-03-28 20:50:28
No to w takim razie Lake People G99/2 jest to przeźroczysta żyleta :)

Przeciez Ty Rafaell nie slyszales RPX-33, jak wiec mozesz dokonac takiego porownania ?

pastwa

  • 3849 / 6468
  • Ekspert
28-03-2010, 21:04
Jest jeszcze jedna roznica, jesli to nie kabel, tamte T1 mialy zdaje sie juz ponad miesiac przebiegu, o ile to cokolwiek zmienia u Beyerdynamika.

chrees

  • 1662 / 6468
  • Ekspert
28-03-2010, 21:21
Ja tam z kolei jestem w stanie zrozumieć, że T1 w torze zoptymalizowanym pod GSy zagrały zbyt spokojnie i z mniejszą ilością powietrza i wykopu (o ile dobrze wyczytałem). Tak im właśnie było z moim Sensaurisem, który bardzo dobrze obchodził się z Grado :)




-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

Rafaell

  • 5033 / 6465
  • Ekspert
28-03-2010, 22:37
>> pastwa, 2010-03-28 21:00:49
>> Rafaell, 2010-03-28 20:50:28
No to w takim razie Lake People G99/2 jest to przeźroczysta żyleta :)

>Przeciez Ty Rafaell nie slyszales RPX-33, jak wiec mozesz dokonac takiego porownania ?

No tak pospiech jest wszkazany przy łapaniu pcheł nie przyjrzałem się dokładnie na zdjecia i pomyliłem z

Rudistorem NX-33 balanced  ale kto je tam wie (te wzmacniacze) :)

Swoją drogą to z GS-1000 z Lake People G99/2 grał piknie Oczywiscie w moim systemie :)  
A moje Pioneer Monitor10 to przy nich to zylety w krainie łagodnosci :)  

No i bądz tu mądry z tymi opiniami                      

piter z

  • 375 / 6471
  • Zaawansowany użytkownik
28-03-2010, 22:44
yyyyyyyy - no to moja pomyłka - myślałem że IC to chord indigo :D - nieujmujac albedo ktorego nigdy niesłyszałem

Max

  • 2204 / 5965
  • Ekspert
28-03-2010, 23:19
">> Piotr Ryka, 2010-03-28 21:07:12
Dla T1 miesiąc ostrego grzania to chyba minimum. Przy ich bardzo naprężonych membranach wygrzewanie prawdopodobnie przebiega wolniej. Trzeba być bardzo cierpliwym."

Och, jakze ja bylem cierpliwy przy HD800! Sam siebie nie poznawalem ;)
Przerobilem 2 miechy z Sennkami. Bez rezultatu. A jesli im wzmak nie pasuje, to jutro sprobuje podlaczyc do Luxmana P-200 w ramach ostatniej szansy. Na dobra lampe niestety nie ma szans.

Panowie posiadacze T1, John ! Napiszcie cos wreszcie. Ja mam sluchawki 3 dni, to faktycznie moze byc zbyt wczesnie na wnioski. A jak tam Wasze egzemplarze ?

  • Gość
28-03-2010, 23:46
Max.

Napiszemy na pewno. Spokojnie.

Zastanawiam się nad jedną rzeczą.  Aby porównanie miało ręce i nogi to muszę odsluch wykonać na Jacku lub XLR.
Ale... RSA Apache gra wybornie na XLR, a dziurka jest chyba tylko na dokładkę:)  HD 800 mam zrekablowane APS V3 furrutech i jest naprawdę świetnie. Przepaść w porównaniu do oryginalnego przewodu. A T1 mają Jacka i niemożliwe jest odłączenie kabla. Pozostaje mi tylko bezpowrotna ingerencja w Jacka i przerobienie na XLR, aby wykorzystać cały potencjał wzmacniacza.
Gorzej jak T1 mi nie przypadną do gustu:)

Może uśmiechnę się do Wiktora. Tyle tych przejściówek już narobił, że jako takie doświadczenie  w rekablingu ma:))

pozdr

Max

  • 2204 / 5965
  • Ekspert
29-03-2010, 13:54
>> Piotr Ryka, 2010-03-29 12:50:37
Max

Chcesz sprzedać T1 po trzech dniach użytkowania?"

Zeby sprzedac, trzeba wpierw kupic, a zeby kupic, sluchawki musza cie zaintrygowac. Trzeba miec ochote na to by poswiecac im czas, wygrzewac i modlic sie o lepsze granie.

Mam udostepnione T1 do odsluchu i musze odeslac.
Te slychawki nie sa swieze. Wczesniej juz sporo graly, a i u mnie jakies kilkadziesiat godzin.
Dzis po poludniu porownam z HD800 na innym wzmaku.

  • Gość
29-03-2010, 18:40
Witam i przepraszam że rozbijam trochę dyskusję, ale mam pytanie dotyczące Beyerów DT880.Czy ktoś porównywał starą wersję przed 2005 Edition z 2005 Edition właśnie?
Po zakupie Lebena okazało się że moje Sennki nie za bardzo pasują do tego wzmaka.Z Woo grały fantastycznie, ale z Lebenem już gorzej.Pożyczyłem od kumpla stare DT880 i grają ciekawiej ( chociaż z pewnymi zastrzeżeniami).Jako że to stary model i trudno dostępny, stąd moje pytanie o 2005 Edition.Czy zachowują właściwości starych 880-tek?Czy jednak lepiej poszukać mozolnie starych?
Sorry za trochę off topic.
Pozdr.
Wojtek

Rolandsinger

  • 2894 / 6469
  • Ekspert
29-03-2010, 18:46
DT880Pro są odrobinę lepsze od starych 880-ek, ale wszystko zależy od gustu.

_____________________________________

Hi-endy sprzedane, nowe oferty wkrótce :)
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

Max

  • 2204 / 5965
  • Ekspert
29-03-2010, 21:24
T1 mialy dzis kolejna szanse aby mnie w sobie rozkochac. Zagraly w towarzystwie GS1000 i HD800. Do dyspozycji mialem rowniez wzmacniacz Luxman P-200, plytki CD ladowaly tradycyjnie w Ayonie CD1s.
Pierwsze zaskoczenie to HD800. Mozecie uznac mnie za niezrownowazonego, ale Sennheisery zagraly dzis zupelnie fajnie. Czy to Luxman je calkiem przyzwoicie napedzil, czy tez egzemplarz pochodzi z innej partii (nr.ok 3600) - tak czy owak bylo niezle. Zagraly przejrzyscie, szczegolowo i calkiem dynamicznie. W kazdym razie zadnych przewag T1 nad HD800 nie stwierdzono. Sluchawki absolutnie z tej samej ligi, z tym, ze HD800 zagraly bardziej przestrzennie i z poglosami. W klasyce nawet bardziej mi sie podobalo. GS-y dalej o krok z przodu jesli chodzi o doslownosc i wyrazistosc, choc ta ich ulotnosc i eterycznosc dzwiekowa coraz czesciej spedza mi sen z powiek. PS-y przybywajcie ! :)
Na koniec dodam, iz ma sie wrazenie, jakby te 600 ohm nowych Beyerdynamicow to jednak byl pewien problem. Chcialbym kiedys posluchac tych nausznikow w systemie, ktory wycisnie z nich wszyskie soki. O ile te soki tam w ogole sa i na wycisniecie czekaja ;)

Rafaell

  • 5033 / 6465
  • Ekspert
29-03-2010, 21:45
krew i pot żeby to zagrało też jest :)