Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

Gustaw

  • Gość
07-03-2010, 18:02
>> Piotr Ryka, 2010-03-07 13:19:56
Wyjątkowo niesmaczna odzywka, jakże krzywdząca dla jakże wielu uczestników tego wątku, którzy w dobrej wierze opisywali innym swoje słuchawki, starając się przelać na internetowy papier swą wiedzę i dzielili się zdobytymi doświadczeniami. Tymczasem okazuje się, że przez kilkaset stron wypisywali jedynie brednie, w każdym razie ci wszyscy, którzy nie krytykowali Grado bądź nie chwalili T1.
Nie sądziłem, że ktoś taki jak Gustaw posunie się do tego rodzaju krzywdzących insynuacji. Bardzo przykre.

Powiem więcej, Piotrze. Uważam, że wiele wpisów w tym wątku ma charakter dezinformacyjny a przykre to jest raczej to kiedy widzę jak koledzy z forum tracą kasę kierując się cudzymi, często wyimaginowanymi, opiniami. Od dawna chciałem to napisać ale nie chciałem zaostrzać sytuacji. Nie bierz proszę tego do siebie bo nie takie mam intencje.

Zdania co do braku odpowiedniego systemu komentować nie będę bo jak zwykle "zupa była za słona".

Jeżeli chodzi o obecne produkty Grado to uważam je za wyjątkowy chłam oraz bazowanie na legendzie, podparte marketingiem.
Przepraszam użytkowników Grado za te słowa szczerości ale tak właśnie sądzę.

Nie mam zamiaru psuć już w tym wątku wyjątkowo nabożnej i wyjątkowo wzniosłej atmosfery i dlatego pozwolę sobie na powstrzymanie się od dalszych uwag i komentarzy.


Gustaw



Rafaell

  • 5033 / 6465
  • Ekspert
07-03-2010, 18:08
>> lancaster, 2010-03-07 17:59:21
Też jestem zdziwiony że OTL nie do końca zgrał się z wysoko omowymi słuchawkami i to w zasadzie tyle z zaskoczeń.

A ja jestem coraz mniej zaskoczony patrząc jaki misz masz może choćby spowodować przy tej samej oporności słuchawek takiego samego modelu zmiana grubości drutu . Teraz się zastanawiam czy jakaś niebotyczna spawarka poprawiła by bas i całą resztę w tych z grubszym drutem.                              

Rafaell

  • 5033 / 6465
  • Ekspert
07-03-2010, 18:17
>> Gustaw, 2010-03-07 18:02:16
OK nic się nie stało tym bardziej ze nie posiadam Grado GS-1000 które u mnie z Lake People G99/2 bardzo mi odpowiadały. To i ja nie będę pisał o efekcie końcowym jak umieszczenie niewiadomo ilu funkcji w Benchmarku co przy utrzymaniu danej ceny musiało się odbić czkawką czyli słabszym dźwiękiem. Jest tylko kolejny wniosek że kombajny należy omijać z daleka bo jak coś jest do wszystkiego...

Gustaw i dla tego Grado nie dał porządnego pudełka chcąc uniknąć powstania kombajnu, bo jak coś jest do wszystkiego... ;)

intuos

  • 1003 / 6468
  • Ekspert
07-03-2010, 18:19
lancaster,

tak generalnie to zabrzmialo, chodzi o wasza recke.
pamietam ze calkiem polubiles  ps1000, a dzis jakos tak wszystko sie skleilo ze t1 cool a ps1000 be- tak odebralem, moze byla inna intencja.

tak chodzilo mi po 6n23p, ale ty mowisz o stopniu sterujacym a ja chcialbym bys wsadzil zamiast diabelka 6n23p, odpowiednio zmien napiecie i powiedz mi co slyszysz... i bynajmniej nie zartuje tu. Nie w mocy lampy tu tkwi diabel, diabelek moze i do glosnikow jest ok ale w sluchawkach dupa. Osobiscie mam w swoim otlu 6080 i wiem jakie sa w niej ograniczenia, slysze je bo przez pewien czas mialem pare innych lamp na wyjsciu. Teraz brak mi czasu na zmiany dlatego mam to co mam. Ale wsrod najlepszych lamp do sluchawek napewno powinno sie unikac 6080 , 6n13s, diabelkow itp. No ale to dla chcacego i ceikawego. Moze i te wlasciwe lampy nie sa tak efektowne i swiecace ale do sluchawek napewno lepsze.

lancaster

  • Gość
07-03-2010, 18:25
Moze być to prawdą Rafaell, ze przetworniki z ciężkimi cewkami(zwiększonym mms, który w przypadku sluchawek jest nikły, ale i tak może być ze względu na ciężar cewki np 2x większy :)) grają bardziej wołowato.
Może też być prawdą, ze awarie PS-ów wynikają z max odchudzenia drutu co dało lepszy dźwięk(niż z grubszym)...ale jak uczy historia fi drutu nie można zmniejszać w nieskończoność bo słuchawy zwyczajnie nie dają rady przy większym abciążeniu. Taka kruchość posunięta zbyt daleko jest jednak upierdliwa.

lancaster

  • Gość
07-03-2010, 18:34
Intuos, napisałem reckę porównawczą T1 w odniesieniu do PS-ów i CAL! . PS-y z Sensaurisem dobrze pamiętasz że napisałem że mogą się podobać.
Miały kilka specyficznych cech....ale ludzie nie na wszystko zwracają uwagę przecież i jeśli ktoś nie odbiera ich dźwięku jako syntetyczny  to w zasadzie może nie mieć uwag.
Same słuchawki grają całkiem OK, ale jakoś nie przekonują mnie i nie mam przyjemności słuchając ich(to trochę jak z telewizorami LCD gdzie widzę "płynący"obraz - odbieram to jako sztuczność)
W przypadku T1 po prostu jest OK.

Rafaell

  • 5033 / 6465
  • Ekspert
07-03-2010, 18:38
>> lancaster, 2010-03-07 18:25:28
Podejrzewam ze kiedyś takich grubo drutowych Monitor 10 słuchałeś . W Monitorach niby zamkniętych jest taki sam układ BR jak w starych Goodmansach, super drobna chyba ze srebra siateczka o oczkach 0,02x0,004 mm,  pisze to może DIY owcom coś pomoże w ich przerabianych konstrukcjach .                              

chrees

  • 1662 / 6468
  • Ekspert
07-03-2010, 19:17
Piotrze ---> Wielkie dzięki za szczodrą propozycję. Bałbym się jednak pożyczać tak drogocenne lampy szczególnie, że z Siemensem E288CC T1 się nie zgrywały, a to chyba podobna szkoła, prawda? Słyszałem, między innymi od fallowa, że najprawdopodobniej optymalną lampą sterującą byłby wspomniany przez Ciebie Amperex, ale jakoś nie mam ochoty wtapiać kolejnych paru stów, jeżeli mogę po prostu puścić za jakiś przysłowiowy bezcen Sensaurisa (handlarz ze mnie żaden ;>) i udać się na BARDZO ekscytujące poszukiwania jakiegoś wzmaka, najlepiej z jakimś prostszym/przejściowym DACem na pokładzie.

Gustaw ---> Nie bluźnij za bardzo, przecież wiesz, że po naszym kolejnym spotkaniu możesz chodzić tydzień z podbitymi oczami ;> Nazywanie Grado bazarowym chłamem ściągnie na Ciebie co najmniej 7 lat wszelkiego rodzaju nieszczęść :P
Pierwszego nieszczęścia doświadczysz już niedługo. Chyba zostawiłem u Ciebie czapkę; będziemy musieli się niedługo znów osobiście zobaczyć ;D

Brestinder ---> Akurat wydaje mi się, pomimo szczerej i wielkiej słabości do słuchafonó z Brooklynu, że dałoby się zmieścić w ich sktronych cenach nie tylko pudełko do PSów i GSów ale nawet gratisowy kubełek drewna do kominka i to bez wielkich cięć w zakresie brzmienia. A jakość wykonania jest taka jak się uda. Akurat moje PSy szczęśliwie należały do bezawaryjnych, ale nie jest to regułą ;)

intuos ---> JEżeli dobrze pamiętam, to masz nie tylko najlepsze legendarne słuchawki, ale również super-limitowany ultrahajendowy wzmacniacz do nich, któremu do pięt nie dorastają nie tylko Sensaurisy i inne Fury na złych lampach, ale nawet jakieś tam Twin-Heady. Napisz coś bliżej, co jest nie tak z diabełkami, ok? Chętnie się dowiem od bardziej doświadczonego kolegi (to nie jest ironia, jakby co).

A tak w ogóle, to może nie trzeba walczyć o te nasze zabawki jak o niepodległość? :)

-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

chrees

  • 1662 / 6468
  • Ekspert
07-03-2010, 19:52
A to w takim razie grzechem byłoby nie spróbować.
Pogadamy via PW. Wielkie dzięki za propozycję :>


-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

aasat

  • 2402 / 6451
  • Ekspert
07-03-2010, 20:14
>> chrees, 2010-03-07 19:17:23
intuos ---> JEżeli dobrze pamiętam, to masz nie tylko najlepsze legendarne słuchawki, ale również super-limitowany ultrahajendowy wzmacniacz

Intuos się tylko przechwala, przecież YH-1000 sa grosze od HD438, a jego wzmacniacz nie dorasta poziomem Holdegronowi (nie obrażając konstruktora)

chrees

  • 1662 / 6468
  • Ekspert
07-03-2010, 20:17
Pytałem serio, aasat :)



-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

reactor

  • 1649 / 5909
  • Ekspert
07-03-2010, 20:51
>> rezasurmar, 2010-03-07 17:38:19

 Masz rację, że ważniejsze jest to jak słuchawki grają a nie w jakim pudełku docierają do klienta, ale powiedzmy sobie szczerze ile takie drewniane pudełeczko jest warte jeśli jest produkowane masowo?, nie wspominając  pudełek  z gąbką od sennheisera, które warte są jeszcze mniej a mimo wszystko prezentują się całkiem dobrze.

..d_b..

pastwa

  • 3849 / 6468
  • Ekspert
07-03-2010, 20:56
>> Max, 2010-03-07 10:08:59

Nigdy nie mialem sluchawek 600 omowych, wiec ciezko cos powiedziec, z doswiadczen z Beyerami dt 880 (2003), ktore maja ich ledwie 250, pamietam jednak, ze Rudi je bardzo dobrze rozruszal (zaczely grac dobrze nawet rocka, to bylo jednak z wyjscia hi-gain), mnie sie ta kombinacja na tyle podobala, ze moglbym w zasadzie z nia pozostac z jako ta jedyna, gdyby trzeba byla zaciskac pasa i sprzedac GS-y, a nawet i bez tego ;\'))

violett

  • 786 / 6459
  • Ekspert
07-03-2010, 21:00
Wątek dla bluźnierców i "niemiłośników" Grado jest tu:
http://audiohobby.pl/topic/10/4479/1

;)

pastwa

  • 3849 / 6468
  • Ekspert
07-03-2010, 21:01
Odwiedzil mnie kiedys kolega majacy z audifilizmem zerowy kontakt (slucha jednak bardzo duzo muzyki, tyle ze na wiezy Techniksa), postanowilem sobie na nim zaeksperymentowac i dalem mu do posluchania wlasnie CAL! (bo to swietne sluchawki w swojej cenie i nawet powyzej) oraz moje GS-y, powiedzialem jedynie, ze drewniane byly tansze. Posluchal jednych i drugich i orzekl, ze przeplacilem w takim razie za plastikowe, bo sie na nich nie da sluchac po przejsciu z drewna ;")) Ja nie jestem moze az tak wymagajacy, ale w sumie podzielam jego gust ;\'))