>> krisio06, 2010-03-03 16:44:47
Niestety u mnie różnice między kablami USB, transportem i zasilaniem są trudne do wychwycenia, gdyż sam DAC daje mało precyzyjny sygnał. Różnice są, ale skromne i czasami w nie wątpie. Natomiast (wind + pclink) / (pc + emu 0404m) + lampucera maxi + fury pokazało wyraźne różnice i udało mi się rozłożyć wady mojego systemu na 3 oddzielne czynniki. Kabel USB bez ferrytów nie tłumił góry, pclink był lepszy od połączenia USB pod względem barwy, a po wymianie zasilacza na OCZ ModXStream 500W miałem dalszą poprawę barwy. Niestety czasami nie ma żadnej różnicy. Nie odczułem różnicy między komputerem, a netbookiem. Mój napęd ma wg mnie tak duże wady, że przez nie ciężko się wsłuchać w to, co się dzieje przed DACiem.
>A co do stereotypu wzmacniacza lampowego, mój GC grał bardziej "lampowo" niż mój obecny wzmacniacz. I jak to możliwe? :D
GainClone na tranzystorach? Cały czas szukam przebiegów sygnałów z lampowo grających źródeł i nie mogę, a bardzo mnie to interesuje.