Kolejno, sprzet mam ten sam MHZS 88 plus Tung Sole (wyciagnalem na tsale juz ze zrodla Mullardy M8137 chociaz z nimi to basu cale stepy wyrastaja,ale kosztem przejrzystosci i szczegolow, efektowne,ale nie w kazdym otoczeniu i nie na dluzsza mete), a kabel tez zwyczajny: Chord Chorus.
Co do GS-1000 nastala zupelna cisza w prawej sluchawce,myslalem ze to od glosnego grania,ale cos takiego stalo sie juz raz, jak wracalem od Pitera Z, a konkretnie po powrocie, kiedy je wpialem, nie graly przez chwile,ale potem sygnal wrocil i nie bylo juz problemu,az do teraz. Jest to o tyle dziwne, ze jak pompowalem do nich powietrze (bo te sluchawki to taka muszla,jak ja ponaciskac to jak pompka sie zachowuje) to odzyskiwaly sygnal,ale to tylko na kilka godzin, po czym zmarly zupelnie, znaczy sie ten prawy nausznik...dziwne