szawgiero, ja kiedyś przez lata słuchałem na kolumnach za 329PLN para, bo tyle w promocji stały. Zaraz po przejściu na słuchawki miałem wrażenie, że słucham muzyki, która cała odbywa się w przestrzeni klatki dla chomika, a instrumenty i wokaliści są rozmiarów tejże klatki. Tak jest przy przesiadce z głośników na słuchawki, natomiast bez takich kontrastowych zmian, tzn. nie słucham przykładowo parę dni z niczego innego niż CD w samochodzie, a potem założę słuchawki, to żadnego szoku nie przeżywam, ani nie mam wrażenia koncertu w klatce. Dodam jeszcze, że nawet na tych moich low-endowych kolumnach oderwanie przestrzeni dźwiękowej od nich to nie był żaden wyczyn, a po modyfikacjach CD pojawiła się także lokalizacja w osi pionowej, bo granie szerzej niż rozstaw kolumn sugerował to ja miałem od początku. System to był Technics SL-PS840, Technics SU-VX820 i Tonsil Samba 250. Skoro już o tych ostatnich, to w porównaniu choćby do DT880 Pro bas mają beznadziejny. Suchy, buczący, powolny, bez zejścia. Środek i góra strawne.