Słuchawki wysokiego lotu

[szwagiero]

>> Piotr Ryka, 2010-01-07 19:39:39

>Bayerdynamica DT880PRO słuchałem na spotkaniu z Majkelem. Faktem jest jednak, że pełnej recenzji tych >słuchawek nie napisałem. Tak nawiasem pisząc o DT880 mialem na myśli te bez PRO, których kiedyś przez chwilę na >jednym ze spotkań słuchałem i bardzo mi się podobały. Te z PRO zreszą też.

DT880 to bardzo fajne słuchawki, słuchałem ich ostatnio, niestety krótko, ale już dawno żadne dynamiki mnie tak pozytywnie nie zaskoczyły. Miałem kiedyś pierwszy, vintage\'owy w tym momencie model DT880 i one grały z podobną sygnaturą dźwięku, jak więc widać od wielu lat Beyerdynamic w tym modelu trzyma się tej samej filozofii... i dobrze!

[majkel]

DT880 Pro to były pierwsze słuchawki, w których całkowicie "dawałem się nabrać" na to, co słyszę, tzn. iluzja rzeczywistego grania muzyki usuwała te słuchawki z mojej głowy. Nie dziwi mnie ich popularność, chociaż widzę pewną korelację z zakupami dobrego napędu słuchawkowego wśród kolegów. Mógłbym nadal mieć te słuchawki, ale w pewnym momencie było tego wszystkiego u mnie za dużo, więc te poszły na odstrzał, a zostały CAL, RS2 i GS1000. Jakimś rzutem na taśmę RS2 wyszły mi nieco lepsze w porównaniu, ale nie była to różnica klas.

Co do wersji - miałem okazję porównać  na AS 2007 Pro i nie-Pro, i te drugie wyszły mi lepsze, bardziej bezpośrednie, z lepszym wglądem w każdy dźwięk, bo grające bliższym pierwszym planem i sferyczną sceną, a nie taką jednoznacznie oddaloną jak wersja "cywilna". Niejaki music_man z head-fi twierdzi, że woli Pro także od wersji 600 ohm Manufaktur. Inna sprawa, że tenże koleżka ma w swojej kolekcji m. in. Orfeusza, a ostatnio uznał za najlepsze Grado PS1000 - z racji najczęstszego po nie sięgania i najbardziej uniwersalnego zestawu cech brzmieniowych w połączeniu z PS Audio GCHA modowanego przez Cullena.
^
Sprzedam słuchawki: Sony MDR-EX700LP (douszne),  Sennheiser HD 565 Ovation

[asmagus]

Hi,
I am a huge fan of your K1000 headphone. Which sadly went out of production some 3 1/2 years ago, without getting a successor.
Sad to say, but the K701/K702 is not up to its sound quality level.

Now that your competitors Sennheiser, Grado and Ultrasone have announced/released new top-of-the-line models I sure hope you have something up the sleeve as well. If not, I ask you kindly to consider it.
Either by reviving the K1000, which in my opinion are up there sound wise, or come up with a worthy successor.

Thanks for taking the time reading this email.

Best regards
xxx
---------------------------
Dear Mr. xxx,

Thank you for contacting AKG and for your friendly words about our K 1000.
We plan to launch a successor of the K 701 in foreseeable time, possibly CES 2010.

Kind regards

Horst Werner
AKG hotline
hotline@akg.com



Bardzo bym chciał by była to konstrukcja zamknięta lecz nie zanosi się na to

[Rafaell]

Czyżby AKG K703 wynik kosmetyki  ? Jakoś tak nie widzę żeby koncern HK zajmował się pierdołami dla niszowych rozkapryszonych   klientów.W dobie kryzysu wyjmuje się króliki z szuflady odkurza miotełką i podaje jako pierwszorzędną nowość.

[fallow]

Tak, na zamkniete nie ma co liczyc :)

Ja jednak mam nadzieje na K801 :)

[aasat]

Targi CES 2010 trwają, ale nie ma na nich firmy AKG, nie ma tez nowego modelu flagowego tej firmy

[asmagus]

Dzisiaj ostatni dzień, może będą? AKG to Harman I.C. i mogą pod tą nazwą mieć stoisko.

[selphy]

Słuchał ktoś tych słuchawek ? JVC 5944

[asmagus]

Qwadrofonia - nie ma do czego ich podpiąć w dzisiejszych czasach.

[RP1969]

Monitor Audio Silver RS6 + Arcam A32 + Arcam P35 + Arcam CD36 + Denon TU 1800 DAB + Albedo Flat One WBT + QED Genesis WBT 0644.
Sennheiser HD 650 + Holdegron Mk III Dual Mono + Van den Hul First Ultimate.

Dobry wieczór!

Korzystając z wolnej niedzieli poszperałem dziś po internecie aby zasięgnąć trochę informacji o słuchawkach Beyerdynamic DT 880. Mam już od dłuższego czasu ochotę aby je kupić, ale wciąż nie jestem pewien jaka ich wersja byłaby dla mnie najbardziej odpowiednia. Słuchałem "na żywo" wersji DT 880 i bardzo mi się podobały. Nie mam jak narazie możliwości posłuchać wersji 2005 i wersji PRO, choć może się to zmieni.
W związku z moimi poszukiwaniami nasunęło mi się kilka pytań i wątpliwości, z którymi chciałbym się z Wami podzielić. Mam nadzieję że pomożecie mi znaleźć na nie odpowiedzi.

Pierwszą kwestią jest sprawa wyboru modelu. Wiem już na 100% że chcę wersję z prostym kablem, ponieważ z skręcanym kablem są same problemy. Dziwi mnie że na stronie Beyerdynamic nie ma podziału słuchawek na modele: DT 880, DT 880 Pro i DT 880 ver. 2005. Jest tylko dostępna opcja DT 880 Edition i to wszystko. Oczywiście jest również wersja manufaktur gdzie można złożyć sobie słuchawki na zamówienie, ale chodzi mi tutaj tylko i wyłącznie o wersje typowe, nie personalizowane.

http://shop.beyerdynamic.de/oxid.php/sid/bacf9906f5ed88dabd490f493a48798a/cl/details/anid/0994709e54fbd1127.30556927/listtype/search/searchparam/880

W Anglii można bez bez problemu kupić DT 880:

http://www.iheadphones.co.uk/headphones/20296/Beyerdynamic+DT880.htm

i wersję PRO:

http://www.iheadphones.co.uk/headphones/23844/Beyerdynamic+DT880+PRO.htm

W Polsce na allegro wybór jeszcze większy, bo można kupić wesję zwykłą, pro i 2005. Jak to możliwe, że na stronie producenta słuchawek nie ma tych modeli które można kupić w sklepach?
Osobną kwestią są również ceny. Tak na zdrowy rozum cena u producenta powinna być najniższa. Wiadomo, odpada marża pośredników, koszty transportu, ubepieczenia itp. Zagadką jest więc cena 290 euro w sklepie Beyerdynamic, skoro na stronie iheadphones kosztują 190 funtów. Polska cena po przeliczeniu również niższa. Proszę mnie źle nie zrozumieć. Nie chodzi mi tutaj o kilka czy kilkanaście procent różnicy. Jeśli dojdę do wniosku, że muszę je mieć to po prostu je kupię i cena nie będzie miała dla mnie większego znaczenia.
Czy zatem ktoś potrafi przekonująco wyjaśnić ten paradoks?

Drugi problem. Wiem już mniej więcej jaka jest różnica w dźwięku wersji zwykłej i pro. Czy ktoś z Was słuchał może wersji manufakturowej 600 Ohm? Czy jest może jakaś różnica w dźwięku w stosunku do wersji podstawowej o impedancji 250 Ohm? Wpływa to oczywiście na poziom wysterowania słuchawek, ale czy przekłada się to na różnice w brzmieniu? Które byłyby bardziej optymalne do Holdegrona? 250 Ohm czy 600 Ohm?

Trzecia sprawa. Tym razem kablowa. Firma Moon Audio na swojej stronie internetowej oferuje DT 880 również bez podziału na wersje zwykłą, pro i 2005. Ale jest za to możliwość wyboru impedancji i okablowania słuchawek.

I tak można sobie zażyczyć takie oto kable:  

DT 880 with 10\' Blue Dragon Headphone Cable w Furutech FP-704

Gold plated stereo 1/4" plug: $500

DT 880  with 10\' Black Dragon Headphone Cable w Furutech FP-704

Gold plated stereo 1/4" plug: $550

DT 880  with 10\' Silver Dragon Headphone Cable w Furutech FP-704

Gold plated stereo 1/4" plug: $600 (Our Recommendation)

 DT 880  Dragon Series V1 with 10\' Black Dragon Headphone Cable w

Furutech FP-704 Gold plated stereo 1/4" plug: $700 Description Below

DT 880  Dragon Series V1 with Detachable Cable system 10\' Black Dragon Headphone Cable w Furutech FP-704 Gold plated stereo 1/4" plug: $750 Description Below

Na forum niewiele o tych kablach się dowiedziałem i nie wiem czy progresja dźwięku jest warta dodatkowej inwestycji w kabel. Ceny wydają się dość przyzwoite, nawet przy założeniu iż trzeba będzie zapłacić za przesyłkę z Ameryki i cło. Gdyby ktoś słuchał zestawienia DT 880 z tym kablem, byłbym bardzo zobowiązany za parę słów swej opinii o takim połączeniu.

Dziękuję za wszelką pomoc. Pozdrawiam - Romek

[majkel]

Gu Sensei @ head-fi.org:

So, I have had the T1s for a few days with about 15 hours of head time and a total of 50 hours burn-in. My rig is in my sig and I am using them with my Leben mostly.

To my ears, on this rig, in this early stage, etc. etc. etc. …

They have very nice build quality, everything seems quite sturdy and built to last. They look nice and are not flashy in any way- very industrial looking. The case is excellent, better than any others I have seen. I would not object to a handle though. They clamp a bit more than I would like. Not excessive or a deal-breaker, but it could be a bit less. Not as much as the HD650s though.

From a technical performance standpoint, I would put the T1s on the same level as the HD800s and PS1000s. These sound very refined and high-end. To me their most noticeable strengths are their imaging, balanced and natural sounding frequency response, and buttery-smooth presentation coupled with a touch of lushness. They have excellent soundstaging, clarity, and detail retrieval; however, I think the HD800s and PS1000s both exceed the T1s in these areas. The bass seems just slightly bumped up but it does not at all sound out of place to me and actually, I would prefer a bit more emphasis (but I usually do). Quantity wise it sits between that of the HD800s and HD650s. Definitely less than the D7000s. The bass is of very good quality, goes deep, hits hard, does not seem damped or too little, but there is nothing unique, new, or ‘special’ about it to me. I would not put these on a list of bass-enthusiast cans, but they likely will be agreeable to most in terms of this issue. The highs seem fairly extended and not at all aggressive. Sibilance is present when it is there on the recording but does not seem highlighted or exaggerated. No harshness whatsoever.

I would put them in the ‘musical’ camp as opposed to the analytical, although I think they strike a reasonable balance. They have a nice lush rich sound and are engaging and very easy to listen to without fatigue. I can hear a resemblance to the HP1000s, and while the T1s are not a rebirth, I can see those who are fans of the HP1000s finding a lot to like in these. I am one who finds the HD800s to be a little ‘dead’ but the T1s do not share that same characteristic. I think they will be appealing those who like the HD650s but could not quite connect with the new Senns. They also seem incredibly forgiving with bad recordings, similar to the JH13Pros in that respect.

These seem to do well with every genre I have tried but I am not sure that I could pick one as their forte, perhaps rock if pressed. I have had some very good moments with the Beatles, Yellow Submarine; Beck, the Information; Michael Jackson, Off the Wall; Frank Zappa, Joe’s Garage; Macy Gray, The Trouble with Being Myself, & Talking Heads, Remain in Light. I do not listen to classical or jazz too often but cycled through a few favorite tracks and found them all sounding quite nice. Basically, they seem very much like solid all-rounders.

My complaints? I wish the bass were a bit more prominent but that is really a preference and I usually like more than most. The clamping pressure is a bit strong for me at the moment. I actually find them a bit too smooth and non-fatiguing. I prefer a slightly aggressive sound- I generally like Grados, and the D7000s just hit a perfect balance between aggressive and smooth for my tastes. I find the HD650s and to some degree the HD800s as too smooth. I know a lot of people really love that kind of easy sound signature and these could be fantasy-phones for those. Also, I feel that I need to keep them at a little higher volume than I would like in order to get the best sound from them. I usually use open headphones when I need to hear things like phones, door knocks, and crying kids. These are not so practical in that sense as I have to play them at a moderate volume.

I do find the T1s general sound signature more agreeable than that of the HD800s, but right now, I am completely beguiled by the soundstage and imaging of the HD800s. The HD800s offer a significant step up in this area and I would probably choose the HD800s if I could only have one. The PS1000s are slightly more aggressive (which is to my liking) and great at lower volumes and again would be my choice of the two. However, I really have to pick and choose music to match well with HD800s and PS1000s while the T1s are much more versatile. While the D7000s do not offer the same level of refinement as the T1s, I do not think they are that far behind and I prefer the overall signature of the Denons more than the T1s. I enjoy a more prominent bass and adore that part of the D7000s. I love their ambiance and have yet to hear a single track that I did not completely enjoy through them. At the moment, my dream phones have the D7000s sound coupled with the imaging, detail, and soundstage of the HD800s.

In sum, the T1s are fantastic and truly high end headphones. Like the other biggies, they offer superb technical prowess coupled with a unique but subtle flavoring. That flavoring may or not be to your liking but most likely will need to be heard first-hand to be truly understood. For me personally, there is a lot that I find agreeable, but in the end, I have a feeling they may just not be my cup of tea.

^
Sprzedam słuchawki: Sony MDR-EX700LP (douszne),  Sennheiser HD 565 Ovation, Grado GS1000i

[asmagus]

Hm, brzmi ciekawie lecz jak widać przełomu raczej nie ma, pod żadnym względem.

[domzz]

Brzmi to zachęcająco, ale trzeba poczekać na więcej opinii.

[Max]

"They have excellent soundstaging, clarity, and detail retrieval; however, I think the HD800s and PS1000s both exceed the T1s in these areas."

"Clarity" i "detail retrieval" gorsze niz w miękkich i leniwych Sennkach... To nie mam pytan.

"My complaints? (...) I actually find them a bit too smooth and non-fatiguing. I prefer a slightly aggressive sound- I generally like Grados"

Jesli HD 800 sa bardziej "aggressive" niz T1, to juz wiem, ze moge nie zaprzatac sobie nowymi Beyerami glowy.
I pomyslec, ze to byly pierwsze nauszniki o ktorych zamarzylem kilka godzin po zakupie HD 800 :):)

[Max]

"Brzmi to zachęcająco, ale trzeba poczekać na więcej opinii"

Hehe :)  Mnie to ostatecznie zniecheca. T1 uwazam za temat odfajowany.

Zostaly PS 1000 i K1000.