A propos produktów tanich i niezawodnych, wróciły moje GS1000i w sobotę. Ciekawe, że wpięte w obecny mój tor nie dały mi wrażenia, że to jakiś produkt wymagający wygrzewania. Ciekawe, czy wymieniali przetworniki, czy tylko coś trzeba było przylutować? Nie chce mi się nawet gąbek ściągać. Na razie wygrzewam je na małym ogniu. Zobaczymy, czy coś się z dźwiękiem w ogóle ruszy. Szczerze powiem, że nie musi. Bas mi się tylko wydał lekko spięty, bez swobody wygrzewania, ale już po paru kawałkach wczoraj podobało mi się jego wybrzmienie bardziej niż z GS1000, a przynajmniej w tych samych utworach bardziej zwracał na siebie uwagę. Dziś będę miał nieco więcej czasu na porównanie.
-------------------
Któreś Grado pójdą na sprzedaż niewątpliwie, przymierzam się też do pozbycia się HD565 wraz z kabelkiem DIY do nich. Jak są chętni na zakup czegoś, można pisać na PW do mnie.