Brestinder wg mnie posluchaj u kolegow 701 na jakims spotkaniu, wez swoje wysluzone 340 i porownaj bezposrednio na roznych sprzeatch, wtedy bedziesz wiedzial czy jest sens zmieniac czy czekac, facet od 701 napewno poczeka, w druga strone to nie dziala.
Kiedys pewnie zrobilbym to samo, ale po paru latach i sluchaniu roznego sprzetu wiem ze nie ma co sie spieszyc, pytam sie ludzi na privie jezeli cos mnie interesuje a akurat maja to w zasiegu reki i moga mi powiedziec to i owo. 701 nie ma wielu ktorzy je nabyli i przy nich zostali, 340 zazwyczaj sprzedaja ci ktorzy albo nie sluchaja na sluchawkach albo nie interesuja sie muza. Jezeli bym mial 2 nosowe pary yh1000 to nawet przez ulamek sekundy bym nie myslal o ich sprzedaniu, chyba ze jednemu znajomemu ktory ortho kocha jak ja i wiem ze zagrzaly by u niego miejsce do konca swoich dni. Moze przemawia przezemnie zbytni sensualizm albo wrecz personifikuje te sluchawki, ale takie mam do nich podejscie.
Nadal uwazam ze 701 sa zbyt latwo osiagalne by wymieniac na nie nosy 340, ktore trzeba powiedziec wprost sa nie osiagalne w stanie NOS a fakt ich taniego nabycia przez ciebie to lud szczescia ktory zdarza sie bardzo rzadko w zyciu. Wydaje mi sie ze powinens pogadac z Rafaellem, ktory je mial, zna ich mozliwosci i sluchal 340. Na prvie napewno podpowiedzialby ci duzo czy ciekawosc 701 jest wystarcajacym powodem pozbywania sie NOS 340.
Szkoda czasu i kasy w zyciu na rzeczy juz odkryte.... ;) pozdrawiam