Tomek świetne określenie "organika dźwięku", jak dla mnie YH-100 aasata gdy słuchałem ich na kablu Mogami ową "organikę" i specyficzną "duszność" (pozytywną) oraz charakterystyczną dla tych słuchawek w pewnym stopniu straciły... pewnie z ruskim kabelkiem wróciło to bardziej do normy, ale tej "wersji" już nie słuchałem. Słuchałem wiele wersji YH-100 Tomka bo różnorakich modach i brzmiały one czasem diametralnie różnie. Pamiętam też doskonale, że w pewnym momencie dźwięk był bardzo "duszny", ciepły, bardzo barwny, miało się wrażenie że siedzi się w malutkim, ciemnym, bardzo przytulnym jazzowym klubiku bardzo blisko małego składu muzyków, którzy grają na żywo. Aączy się dobry alkohol i słucha w oparach tytoniu, którego dym aż wgryza się do oczu i gardeł. Nie było w tym przypadku przejrzystości i miliona szczegółów, których i tak nie ma, albo nie są tak słyszalne jak w dynamikach. Ktoś, kto jest przyzwyczajony do ascetycznego, szklistego, szczegółowego dźwięku założywszy tamtą wersję YH-100 pewnie odrzuciłby je natychmiast jako niestrawne danie... a mnie się to podobało! YH-100 aasata jeszcze przed modami Tomka były dla mnie przeciwieństwem tej "duchoty" z jedną zaletą w postaci bardzo dobrego basu. Ostatnio kolega Fallow napisał o YH-100 że są zbyt mało otwarte i chyba zbyt mało szczegółowe i wcale nie dziwię się, że tak napisał, bo w porównaniu z klasycznymi słuchawkami ortho właśnie tak mają, a szczególnie YH-100, które są specyficzne - albo je kochasz albo nienawidzisz ;) Aczkolwiek tak jak pisał Tomek możliwość ingerencji w ich brzmienie jest bardzo duża i można je dopasować pod swoje gusta, ale pozostaną to zawsze rasowe ortho i tego się nie zmieni, więc niektórym zawsze będzie coś przeszkadzać, bo przyzwyczajeni są do czego innego albo inne mają gusta. Wszystkie inne Yamahy które mam odbieram jako mniej jak to niektórzy nazywają "przymulone", nie mówiąc o YH-1000, które przymulone nie są!
Przepraszam za mały offtop, który w sumie powinien się pojawić w innym wątku :), przechodzę teraz do meritum.
Kolego Piorut za pomocą mini Foruma oraz playerka nie napędzisz odpowiednio YH-100 i to jest pewne, jeśli teraz posiadasz HD-580 i szukasz czegoś podobnego tylko lepiej grającego, to nie wybieraj na początek YH-100. Za znacznie mniejsze pieniądze kup sobie niższy model np. HP/YH-2 i spróbuj "tego" grania, jeśli Ci się faktycznie spodoba i będziesz w stanie zainwestować więcej w system, wtedy jak najbardziej polecam! Od biedy żeby zapoznać się z ortho możesz również poszukać czegoś z ruskich kopii typu Elektronika TDS-5 lub Echo TDS-16 lub Amfiton TDS-15.
Pozdrawiam,