Słuchawki wysokiego lotu

[Rafaell]

 a tu wszystko w jednym :)
http://www.da-x.de/product_info.php?products_id=11373
               

[Rafaell]

Na zdrowy rozum  kable od każdego przetwornika powinny biec do wtyczek XRL osobno, no ale pewnie to w następnej droższej wersji będzie            

[majkel]

Hehehe, czytałem wątek o ALO-kabelku do HD800 kilka dni temu. Widzę, że został nieco zmoderowany od tamtej pory, a przede wszystkim brakuje wpisu przedstawiciela firmy Sennheiser skierowanego do markla, w którym stwierdził on, iż markl opisuje HD800 ze stockowym kablem jakby cierpiały na jakąś przypadłość, na co markl odpowiedział, że wprawne ucho wyrobionego słuchacza od razu wychwyci te niuanse o diametralnym znaczeniu dla brzmienia. Jak widać, w poważnej firmie produkującej słuchawki i mikrofony według Marka L. takich osób nie ma.

[fallow]

Wedlug ludzi robiacych kable do sluchawek, kazdy stockowy kabel cierpi na powazna przypadlosc - inaczej ich oferty bylyby puste. Oczywiscie juz najlepsze na swiecie sa mody Denonow MarkL\'a :)

Mialem D5000 i mialem do porownania takze znacznie bardziej wygrzane MD5000, czy bylo lepiej ? Kontrola basu byla lepsze a wszystko inne ? Inne, ale na pewno nie powiedzialbym czy jednoznacznie lepsze :)

Poza tym MarkL za swoje mody malo nie bierze (oraz kable) wiec mysle, ze jest w stanie wychwycic kazda wade kazde stockowego kabla. Jak stockowy to wiadomo, ze do bani :)

Do tej pory jedynymi sluchawkami w ktorych wymiana kabla daje wyrazny efekt na plus sa dla mnie CAL, no ale nie slyszalem jeszcze GS1000 z Black Dragonem :))

[pastwa]

Ja sie zgadzam, ceny niektorych kabli sa z kosmosu, zwlaszcza w odniesieniu do wartosci samych nausznikow, w zyciu bym nie dal 1400 zielonych Stefanowi z Audio, albo cudotworcy Marklowi, za to mozna miec przeciez dodatkowo E8 w kolekcji...a czy warto rekablowac ? Powiem szczerze, nie mam zielonego pojecia, jako ze nie slyszalem GS-ow ze stockowym kablem i wyglada na to, ze moge nie posluchac (mowimy o wygrzanym egzemplarzu) jako, ze niemal wszyscy ich wlasciciele pogonili swe egzemplarze z fabrycznym kablem i nawet Majkel (chociaz licze tutaj na jego \'drewniaki\' w kontekscie zblizajacego sie odsluchu), ostatni na strazy Gieesowego bastionu, tez stoi juz w kolejce po PS-y....Z drugiej strony, kiedys nie sadzilem ze moge dac 600PLN za pare lampek, a potem sie okazalo, ze dalem :"))

ps. najwazniejsze aby byly w tym wszystkim jakies zdrowe proporcje, w sensie \'cena/poprawa brzmienia\'...

[fallow]

Mam nadzieje, ze Grado jeszcze zrobi numer i wypusci GS2000 ;) albo cos w tym stylu.
GSy z poprawionymi wadami, lepsze technicznie ale zachowujace styl grania GS1000 ;)
PS1000 - przynajmniej z tego co sluchalem - to juz w duzej mierze inne sluchawki. Nie wiem czy lepsze czy gorsze, technicznie na 100% lepsze, ale w swoim krotkim odsluchu uroku GS1000 (mimo ich wad o ktorych zawsze wspominam) sie nie dosluchalem :) Byc moze sluchalem po prostu za krotko albo na zlym sprzecie :) A byc moze po prostu nie dla mnie Grado. No ale w sumie kiedys urok GS1000 mnie przeciez "zauroczyl" i sprzedalem na jego rzecz Edition9.

[fallow]

Gwoli scislosci po wszystkich swoich eskperymentach blizsze mi sa sposobem grania niz Grado PS1000 i GS1000 - AKG K701, K340 i Senki HD800.

[pastwa]

Fallow,

Jestem pewien, ze Grado wypusci w przyszlosci jeszcze nie jeden wyzszy/topowy model, tako i Sennheiser zrobi, a i Ultrasone rowniez, w tym biznesie sie nie spoczywa na laurach, ludzie musza i potrzebuja czytac, ekscytowac sie narodzinami nowych \'mocarzy\', nawet jak niekoniecznie sa silniejsi od poprzednikow. Ja wlasnie odliczam dni aby dowiedziec sie nausznie o wadach moich nausznikow, po odsluchu K-1000,  wiem ze mozna z realizmem dalej poszybowac, chociaz nie jest to moze jakas wada odsluchowa, to znaczy, nie jest do momentu kiedy nam to nie przeszkadza sie cieszyc muzyka na najwyzszym poziomie, technicznie jednak w sposob bardzo jednoznaczny jest odstepstwem od rzeczywistosci i ja licze na wiecej takich :"))

[Rafaell]

>> pastwa, 2009-08-06 22:53:34
Tu się zgadzam                

[fallow]

>> Rafaell, 2009-08-06 22:54:54
>> pastwa, 2009-08-06 22:53:34
Tu się zgadzam

i ja :)

[Rafaell]

>> fallow, 2009-08-06 22:47:11
Gwoli scislosci po wszystkich swoich eskperymentach blizsze mi sa sposobem grania niz Grado PS1000 i GS1000 - AKG K701, K340 i Senki HD800.


Kiedyś mi pisałeś że wstawisz tu swoje obmiary,czy teraz można liczyć na nie?
http://audiohobby.pl/topic/10/2834/2                

[Gustaw]

>> fallow, 2009-08-06 22:45:38

Bardzo nie podoba mi się Twój powrót do lekko ironicznego tonu i krytyki produktów Johna Grado.
Powinieneś wiedzieć, że w życiu każdego dorosłego mężczyzny przychodzi taka chwila w której znajduje w końcu punkt G - punkt maksymalnych możliwości słuchawek wysokich lotów. Zwróć proszę uwagę, ze nazwa tego punktu nie jest przypadkowa.

[Gustaw]

Jeżeli chodzi o porównanie Grado PS-1000 do lokomotywy to uważam je za wyjątkowo trafne, szczególnie pod kątem szybkości i zwinności na starcie.

[majkel]

Gustaw, dopełnieniem Twojej teorii będzie konstatacja, iż w pociągu lokomotywa jest pchana przez wagoniki. Jeśli PS1000 są wolniejsze od GS1000, to znaczy, iż zakrzywienie czasoprzestrzeni może się pojawić znacznie niżej niż prędkość światła. :) A tak w ogóle to ja wolałem GS1000 w trybie nie-OTL, PS wydają się potwierdzać zamiłowanie słuchawek Grado do niższej impedancji wyjściowej wzmacniacza.

[asmagus]

A pro pos spotkania w Krakowie, mam nadzieję, że dojdzie do skutku !!