Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

fallow

  • 6463 / 6335
  • Ekspert
23-07-2009, 15:22
Ja jeszcze jednak dorzuce troche do kotla :) Zeby nie bylo ze jestem jedynym przypadkiem ktoremu HD800 podchodza:

np. posiadacze HE60 i Blue Hawaii pisza o HD800 tak:
"The hd800 is balanced, and does nothing poorly - it truly strives to do everything well, and leaves no note behind."

"is it possible that the HD800 will make other headphones obsolete.?
That is an excellent question, but, with the hd800, it is severely sapping my motivation to finish the new Blue Hawaii derivative for the he60. That, I feel, is the real measure of the issue - does it make me give up other things?
AND, I am building not one but two new amps, to see which is more worthy to serve the hd800. "

Tutaj jakis "leszcz" :)) Z PS Audio DL III i Phoenixem:
"The HD800 has the ability to transform into almost anything... no, it really doesn\'t, but it appears that way because it is insanely neutral and transparent. Alan hit the nail on the head. You aren\'t listening to the HD800. You are listening to the shortcomings in your gear first and foremost and the music follows. Swapping my power cords has revealed more of a difference than ever before -- one configuration yields a neutral and laid back sound and another yields a sibilant and dry sound. They can sound digital, edgy and lacking bass with one amp, and be lush, vibrant and have tons of bass impact with another."

Tutaj inny posiadacz HE60 i SR007:
"I wrote a comparison of HD800 (single ended) v. HE60/HEV70 in the appreciation thread. look there. the conclusion was HD800 winner hands down. of course i was using the HEV70 and not a BH or something along those lines to drive the HE60, so things could be different."


A tutaj posiadacz m.in K1000:
"The HD-800 isn\'t just a subtle improvement over the HD-650. It\'s large and noticeable because of the transparency. I get that from very few other headphones - the K-1000, HP-2, MDR-SA5000, and DT48 also do it for me. Electrostats are also transparent, so I\'m planning to pick up an Omega2 shortly. Those are the headphones I plan to keep in the long run - they give me the most enjoyment. I\'m glad Sennheiser developed the HD-800 and glad I ordered one."


Tutaj ktos sie zastanawia czy Omegi czy HD800:
"The Stax pulls off the neat trick of being a highly-resolving, high-end device without killing bad recordings. And yet the 800 isn\'t exactly hard to listen to, hence my problem. Err on the side of bright with the 800, or on the side of dark with the O2?"

No i mozna dorzucic jeszcze mojego goscia z wczoraj ktory powiedzial, ze cos takiego slyszal tylko nascie lat temu na Audio-Show w Danii na Orpheusie.


fallow

  • 6463 / 6335
  • Ekspert
23-07-2009, 15:28
Na zakonczenie zacytuje wartociowy moim zdaniem bardzo tekst Rolandsingera, mam nadzieje ze sie nie obrazi :))

"Prawda jest taka, że mózg po wcale niedługim czasie przyzwyczaja się do danego typu brzmienia, jeśli nie ma ono jakiś nieprawdopodobnych wypaczeń (kompletne pasmo, znośna dynamika, stereofonia) i zaserwuj mu potem muzykę na żywo, to nie "uwierzy", że to jest właśnie takie brzmienie, o jakie chodzi. Znam ludzi, którzy na koncertach mówili, że brak im wysokich częstotliwości, a np. mój system kolumnowy określali jako lepszy niż to, co słyszeli na koncercie.

Dochodzi do tego jeszcze inny aspekt - ja praktycznie nie słucham muzyki nie nagłaśnianej, gdyż w naturze nie ma czegoś takiego, jak np. jazz akustyczny, bo nie trafiłem jeszcze na koncert, gdzie wokalista by nie śpiewał do mikrofonu, a gitara nie byłaby wpięta do jakiegoś pieca, a w trąbkę nie został wetknięty mikrofon.

Gitarowe granie akustyczne ostatnio słyszałem gdy koleś produkował się na dworcu, ale wątpię by o to chodziło w systemach klasy hi-end.

W gruncie rzeczy chodzi raczej o znalezienie takiego sposobu odtwarzania muzyki, który się nam podoba i sprawia przyjemność w jej odbiorze, a nie o wpisanie się w jakiś obiektywny wzorzec brzmienia, bo takowy najzwyczajniej nie istnieje. "

majkel

  • 7477 / 6365
  • Ekspert
23-07-2009, 15:36
No Ci z cytatów to autentycznie leszcze - ani słowa o GS1000, czy też PS1000. Wiedzą chłopaki, jak dobrać "przeciwnika". :) Najlepiej się sprawdza konkurencja od samego Sennheisera, tutaj to nawet mi trudno polemizować. Zrobili HD595 maxxed i mamy na head-fi Święto Ulicy Sezamkowej. :P

fallow

  • 6463 / 6335
  • Ekspert
23-07-2009, 15:41
No tak :)) PS1000 wszystko zamiecie :) Orfeusz czy Staxy, jedzie rowno po wszystkim :) Z reszta nie wyobrazalem sobie ze mogloby byc inaczej :) :P

...ale dowiem sie juz wkrotce jak sam na wlasnych uszach poslucham, mam nadzieje ze jak mnie rozjada to jeszcze potem wstane o wlasnych silach :))

majkel

  • 7477 / 6365
  • Ekspert
23-07-2009, 16:03
No i Piotr wyłuszczył wszystkie racje na temat HD800. One potrafią być i fenomenalne, i beznadziejne, brak im duszy obecnej w niższych modelach Sennheisera i wielu innych słuchawkach, a winę za dziwactwa upatruję w dziurawym przetworniku - to tak w największym skrócie. Coś mi się też widzi, że syn Piotra podobnie postrzega pewne rzeczy do mnie, i jest podobnie (nie)tolerancyjny. :) Pamiętam, że podobnie jak ja wolał GS1000 do rocka od E9. Doliczając Skylaba, NeoVibe\'a i Sandermana jest nas już sześciu. :D Blackmore jest na etapie urabiania przeze mnie, ale dotychczasowa socjotechnika wydaje się być skuteczna. :) W kwestii PS1000 popiera nas nadworny recenzent Grado Labs, a taka ważna osoba liczy się bardziej niż cały sejm razem wzięty przy pełnej frekwencji. :]

fallow

  • 6463 / 6335
  • Ekspert
23-07-2009, 16:12
Ale ja na tamtym forum pisze raz na ruski rok wiec raczej to traktuje jako domowe :)

To, ze kazdy szanujacy sie Fan Grado zjedzie HD800 nie bylo dla mnie zadnym zaskoczeniem.

Jak mawia Rafaell: "Macie uszka to ich uzywajce" czy jakos tak :) wiec swoich uzywam i takze pisze to co slysze :) A ze wyobrazenia o naturalizmie czy tez sprzet mamy inny to juz inna para kaloszy :)

Dla mnie sa kompletne, nawet tej wielkosci zrodel do tej pory nie zauwazylem ani zeby cos uciekalo - no chyba, ze to iz nie sluchac tylu detali co przy Grado ktore gore maja podkreslona niebotycznie bardziej niz Senki, K1000 z reszta tez - to zauwazylem na pewno.

Co do tla, ja przyznam ze nie wiem o co w koncu chodzi - szum w tle, jakies efekty czy dzwieki z tla -  jezeli cos w nagraniu jest w tle to na HD800 to slysze jezeli nie, to nie - dla porownania mam SR325i chyba ze tych nie moge uzywac bo za slabe.

Moze chodzi o to jakie jest powietrze w pomieszczeniu, wiglotne czy suche - ale tego nawet bym nie odroznil na zywo co dopiero na sluchawkach.

Dostaje wiecej informacji niz na K701.

Oczywiscie skoro juz mam taka mozliwosc bo kable sa od HD800 odczepiane, to pewnie i zbiegiem czasu jak mi sie nudza - bo co jakis czas kazdy chce czegos nowego poeksperymentuje z roznymi kablami.

kopaczmopa

  • 786 / 6305
  • Ekspert
23-07-2009, 16:13
Pierdzielenie - ze naganiacze, ze marketing itp, szkoda tego juz nawet czytac. Wolicie swoje Grado i ok, popieram bo wiem ze kazdy ma inne zdanie.
Dla mnie Grado slucha sie swietnie (kazdych) z tym ze chca grac lepiej niz na zywo  :)
 Dyskusja dyskusja ale zaczyna to schodzic na psy gdy mowa o jakis glosowaniach itd. i ze skoro wiekszosc mowi ze HD800 sa genialne to znaczy ze nie sa. WTF?
ciekawosc brzmienia

fallow

  • 6463 / 6335
  • Ekspert
23-07-2009, 16:14
>> majkel, 2009-07-23 16:03:51
One potrafią być i fenomenalne, i beznadziejne, brak im duszy obecnej w niższych modelach Sennheisera i wielu innych słuchawkach,

Moim zdaniem to wlasnie chodzi o to by nie mialy swojej duszy a przekazywaly sama muzyke ;) To muzyka ma dusze a nie sluchawki.

majkel

  • 7477 / 6365
  • Ekspert
23-07-2009, 16:18
@fallow, albo Ty udajesz, albo Twoje HD800 rzeczywiście inaczej grają. :) Może być też tak, że przeleciało UFO nad Małopolską i wszczepili nam jakieś implanty, przez co my tu mamy zbiorową halucynację. Zobaczymy, czy Rafaella też dopadli. ;) Ile czasu grały Twoje HD800 przed oceną? Z tym kablem to ja bym spróbował - czysta miedź albo czyste srebro. Stefan Audio Art na razie wydaje się robić z nas tata wariata cenowo, ale konkurencja się wkrótce obudzi.

majkel

  • 7477 / 6365
  • Ekspert
23-07-2009, 16:21
@kopaczmopa, 86% gdańszczanek nie widzi różnicy, a ja i tak nie kupuję Dosi.

fallow

  • 6463 / 6335
  • Ekspert
23-07-2009, 16:24
Ale Rafaell tez raczej sie proGradowy i antySenkowy zrobil ;) Wiec raczej takze ulegnie halucynacji ;)))

Bardzo watpie aby moje HD800 graly inaczej niz jakies inne, nie udaje tez bo niby po co :)

Polecam tez posluchac HD800 na wydajnym OTLowcu - czyli oczywiscie na 6C33C. Ostatnimi dniami sluchalem ich na roznych wzmakach od mojego Woo, przez inne OTL przez 300B z wyjsciem na trafie, full tranzystorowce i najbardziej podobaly mi sie wlasnie na 6C33C w OTLu.

majkel

  • 7477 / 6365
  • Ekspert
23-07-2009, 16:30
Bardzo chętnie, zwłaszcza iż jakiś czas temu w ciemno wyrokowałem, że 6S33S to ideał ze względu na zapas prądu i możliwość olania transformatora wyjściowego. Zrefunduję koszt wysyłki jakby co. ;) Albo zagadam WBA o wypożyczenie.

lancaster

  • Gość
23-07-2009, 16:39
Panowie, słuchałem 2 w OTL na diabełkach pędzacego 15 calowe altec w salonie ok 40m2 ...

kopaczmopa

  • 786 / 6305
  • Ekspert
23-07-2009, 16:59
hehe Piotr - sam sobie zaprzeczasz - ze zacytuje:


>Ja tu nie prowadzę podwórzowej awantury

ale


>Więc mi tu z łaski swojej nie p...


Gubie sie :)
Tak pierdzielenie bylo tez do Ciebie ale nie tylko:) Po prostu to co piszesz tyo jak jakas teoria spisku.
 Jest to lagodne okreslenie nie ma o co sie obrazac.
 Grado nie posiadasz bo ma je wielu ludzi sadze ale ze jestes po stronie Grado zaprzeczyc sie nie da.

ciekawosc brzmienia

Mogos

  • 382 / 6263
  • Zaawansowany użytkownik
23-07-2009, 17:06
Widzę, że temperatura wokół HD 800 rośnie.  I moja ciekawość jak one grają też. Panowie nie ma co się licytować i udowadniać sobie pewnych rzeczy w tak subiektywnej materii jak odbiór muzyki. Na pewno na forach są i tacy, którzy mają swoje mniejsze i większe interesa by pisać tak a nie inaczej. Na pewno inne jest podejście posiadacza danych słuchawek a inne osoby je testującej. Ja tez czytałem wiele opinii na temat E9 i K1000, że są one np. dziwne albo ubogie w pewne aspekty albo przerysowujące. Pamiętajmy, że słuchawki to nie wszystko. Zaczyna się od tego jak nagrana jest płyta, potem jest odtwarzacz, który potrafi zagrać bardzo różnie i następnie  wzmacniacz, który według moich skromnych doświadczeń najmniej wnosi do całości toru (możliwe że takiego co wnosi najwięcej  to jeszcze nie słyszałem). Jak tylko się do nich "dorwę" postaram się opisać moje odczucia z odsłuchów robiąc to z możliwie jak największym dystansem jako ich posiadacz. Mi bardzo podoba się jak grają modowane Denony D5000 a dla niektórych są one po prostu poprawne.
niech gra muzyka, a z całą resztą jakoś będzie