Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

fallow

  • 6463 / 6330
  • Ekspert
02-07-2009, 22:59
Roland, chyba lepiej i trafniej sie tego juz nie dalo napisac. Podpisuje sie wszystkimi rekami pod tym stwierdzeniem :)

Pastwa: To fakt, 990tki i 880tki z kablami z Moon Audio to moze byc bardzo ciekawa para kaloszy. BTW. To nie jest tez znow tak, ze ja szukam jakiegos remedium na wszystko. Pelen luzik. Do tej pory najbardziej przypadly mi do gustu K701 i GS1000 - mimo wszystkich wad jednych i drugich. Z czasem im wiecej sluchalem, tym w glowie podwyzsza mi sie tez koncowa ocena Denonow - rowniez mimo ich wad.

Jezeli na HD800 bedzie trzeba faktycznie jeszcze poczekac, to pewnie skocze w jakas inna opcje.

BTW. Nie wiecie czy mozna gdzies dorwac na odsluch lub wypozyczyc DT 880 Pro i DT 990 w Katowicach ? :)

fallow

  • 6463 / 6330
  • Ekspert
02-07-2009, 23:05
Dodatkowo swietne jest mozliwosc wykreowania on-line "customowych" sluchawek -> http://www.beyerdynamic.de/en/consumer-products/products/manufaktur.html

majkel

  • 7477 / 6360
  • Ekspert
02-07-2009, 23:10
Słuchałem kiedyś DT990 z Graham Slee Solo i z wieszaka demo ba stoisku Beyerdynamica. W obydwu przypadkach sopran powodował u mnie ból uszu, a bas wydawał się nadęty, ale pusty w środku. Średnica nieszczególnie zaznaczała swą obecność.

Mnementh

  • 118 / 5967
  • Aktywny użytkownik
03-07-2009, 01:33
Fallow, ale mówisz o wersjach zwykłych tych słuchawek czy wersjach 2005? Proszę, sprecyzuj wypowiedź, bo byc może chciałbym kupić takie beyerdynamiki.
Wersja dt 990 ed 2005 2005 kosztuje na allu 1 tyś pln, a dt 880 2006 1200zł. Widzę, że jest tez tani dt 860 wersja 2007. Dt bez edycji nie ma jak na razie, a wiem że te bez edycji są tańsze.
Bo z tego co czytałem to zupełnie inne słuchawki. Swoja drogą jestem ciekawy jak one się mają do moich technicsów rp-f10, których pewnie nikt w Polsce za wyjątkiem mnie nie ma.

aasat

  • 2390 / 6343
  • Ekspert
03-07-2009, 08:57

fallow

  • 6463 / 6330
  • Ekspert
03-07-2009, 09:06
Ja myslalem, ze DT 880 wystepuja w wersjach PRO, 2005, 2003 oraz podwersjach 25,250,600 Ohm.

Kiedys powiedzialbym, ze wole wersje PRO z racji innego budowania przestrzeni niz wersja konsumencka - o tym, wiecej moze napisac Majkel bo byl posiadaczem wersji DT 880 Pro, a teraz pewnie wolalbym odsluchac jedna i druga by wybrac taka ktora bardziej wstrzela sie we wlasne preferencje.

Rekabling w Moon-Audio to juz zupelnie inna sprawa -> http://www.moon-audio.com/Beyerdynamic%20Headphones.htm

Rafaell

  • 5033 / 6357
  • Ekspert
03-07-2009, 15:16
Podobno od SRD7 zaczyna to jakoś grać

                 

chrees

  • 1662 / 6360
  • Ekspert
06-07-2009, 09:11
Moje słuchawki wysokiego lotu lecą dziś do serwisu. Mimo, że tak dokładnie parowane, pozwoliły sobie pograć nieco nierówno, z naciskiem na prawy kanał (tam jest głośniej). Legenda Grado nie zawodzi ;DDD




-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

fallow

  • 6463 / 6330
  • Ekspert
06-07-2009, 09:37
Hmmm. To sie stalo "nagle" ? Czy byly jakies symptomy juz wczesniej ?

chrees

  • 1662 / 6360
  • Ekspert
06-07-2009, 09:42
Stopniowo. Mając na uwadze moje nie aż tak dawne problemy typu zapalenie ucha (nawracające :|) "sprzedałem swoje Gradosy koledze z pracy (Audiotrak HD2 + Beyerdynamic 880RO + Holdegron Dual-Mono), który miał odegrać rolę niezależnego "sędziego kompetentnego" (ex-muzyk). Początkowo twierdził, że mi się "wydaje", ale po paru dniach - niestety - przyznał mi rację. Będę miał zatem okazję stestować szybkość i rzetelność gradowskiego serwisu :-)



-------------------------------------------------------------------------------
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.
.
Obcych ksiąg nie czytajcie. Czego nie wiecie - Księdza pytajcie.

fallow

  • 6463 / 6330
  • Ekspert
06-07-2009, 09:47
No to 3mam kciuki by udalo sie szybko i sprawnie.

fallow

  • 6463 / 6330
  • Ekspert
06-07-2009, 10:02
Tymczasem po niewymiarowych czesciach kubkow dla PS1000 przez takze sa opoznione, mamy nowe bledy w Grado HF2.

Uzytkownicy dostaja bledy w grawerze na kubkach oraz takie np. wykonanie sklejki:

lancaster

  • Gość
06-07-2009, 10:05
fallow, sorki za oftopa, ale na tej fotce jest jakieś DIY - podróbka Grado ?

majkel

  • 7477 / 6360
  • Ekspert
06-07-2009, 10:05
Późne egzemplarze GS1000 (bez i, lekkie drewno) padały jak muchy. Sam jedne uwaliłem - nie swoje. :( Moje, ze starego cięższego drewna przeszły i przechodzą takie tortury, że można by uznać je za niezniszczalne. No ale... w prawym uchu odkleiła się osłona przetwornika - ta plastikowa kratka, i trzyma się na samej siatce. Jest fajnie dopóki jakiś bas się nie odezwie głośno, albo pianista nie walnie w klawiaturę z lewej strony. Towarzyszy temu brzęk tego sitka. Ponadto, jak sobie słucham głośno pianina, to potrafi pobrzękiwać w obydwu słuchawkach, w prawej zaczyna wcześniej, więc mniemam, że to jednak nie wzmacniacz, któremu pary nie staje, bo co on potrafił zrobić z K601, to wskazywało na spory zapas mocy. Może się znowu coś gdzieś odkleja? Wychodzi więc, że GS1000 dużych głośności mogą nie potrafić przenieść. Mógłby to ktoś potwierdzić? Chodzi o głośności realistyczne, a może nawet wyższe. Dobrym punktem odniesienia jest głośność śpiewaka w operze - jak do niego ustawię wokalistę lub wokalistkę, to walnięcie w basowe struny fortepianu dają mi takie brzdęknięcie. Poza tym - Utwór na wiele gitar akustycznych (kawałek 5 - Raz, Dwa, Trzy "Młynarski"), którego uwielbiam słuchać głośno. Słyszę na większej głośności taki dziwny efekt, i zastanawiam się, czy to już membrana wymięka, czy wzmacniacz? Zaznaczam, iż próg clippingu słyszę wyraźnie dalej na skali potencjometru. Przydałoby mi się to sprawdzić na jakimś mocnym ampie. Zanim sam taki złożę, chwilę to potrwa, choć prawie wszystkie części mam.

No i jak tu się nie bać zakupu PS1000?