Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

majkel

  • 7477 / 6351
  • Ekspert
21-05-2009, 23:35
U mnie katastrofy nie było, tylko pytanie się pojawiało - po co mi one właściwie? HD600 są więcej niż dobre, niech będzie, że bardzo dobre, ale to wszystko. Nie dawały nic, czego bym nie miał z GS1000.

Mnementh

  • 118 / 5958
  • Aktywny użytkownik
22-05-2009, 02:57
Piotrze, tu jest ciekawy utworek do przetestowania basu w słuchawkach: http://www.sendspace.com/file/w5ypuz
Potrafi rozhulać niejedne nauszniki ;)

majkel

  • 7477 / 6351
  • Ekspert
22-05-2009, 09:06
Arve Henriksen "Cryptography" jest bogata w niski bas, ale nie impulsywny. Inne rozwiązanie to "Also sprach Zaratustra!" z Ultrasone Test Demo CD, wejście organów gra bardzo nisko. Myślę, że warto poczekać na wyniki testu, gdy źródłem będzie np. Cairn. Mój Technics przed modyfikacjami to był poziom około poprzednika 222ES - Sony CDP-X202ES, ale już na etapie posiadania DT880 Pro mi jego poziom grania nie wystarczał. Od dłuższego czasu używam go tylko jako transport. Oczywiście wpływa to też na design wzmacniacza, żeby z DACem się zgrywał, ani też nie wiem jak się różni 222ES od 202ES, znam tylko pobieżne opinie z AS, czyli praktycznie nic nie wiem.

kopaczmopa

  • 786 / 6291
  • Ekspert
22-05-2009, 09:16
Ja musze kiedys dorwac 600tki zeby porownac z 580tkami bo cos mi sie wydaje ze to jednak moze byc nieco inne granie.
HD650 np nie sa rozwinieciem 580 a raczej pojsciem nieco w inna strone, zdecydowany relaks i oddalone nieco kolumnowe brzmienie ala Dynaudio.

Piotrze - a czemu opinia Woo Cie nie intyeresuje - przeciez to zacna osoba.
Poza tym na HF czytalem o tym ze Heed niestety gra katastrofalnie z Senkami, lepiej z AKG.

Majkel - mimo wszystko nigdy nie stroiles Moona pod HD600, sluchawki te takze nie dostaly 1000h jak Grado,
Ja rozumiem ze to dla Was nie ta polka, naprawde nie mam jakis ale ze je wolicie bo to inna koncepcja brzmienia ale czemu Grado maja byc traktowane inaczej.
Co do AKG - mi na sluchanych sprzetach (Forum, Beres, Millet) ani AKG K701, ani 601 oprocz znakomitej przestrzeni i srednicy nie odpowiadaly.
ciekawosc brzmienia

intuos

  • 1003 / 6351
  • Ekspert
22-05-2009, 09:36
a oto i nowosc conajmniej dobrej jakosci na ktora wpadlem w trkacie poszukiwan
wygladaja conajmniej porzadnie, i jezeli sa to sluchawki do studia to powinny grac rowno.

http://www.pixmania.com/pl/pl/2658781/art/monster-cable/s-uchawki-beats-by-dr-dre.html

Rafaell

  • 5033 / 6348
  • Ekspert
22-05-2009, 09:52
>> kopaczmopa, 2009-05-22 09:16:55
HD650 np nie sa rozwinieciem 580 a raczej pojsciem nieco w inna strone, zdecydowany relaks i oddalone nieco kolumnowe brzmienie ala Dynaudio.

Jaja sobie z  Dynaudio robisz, czy moze mówimy o ich najniższych modelach?





                     

fallow

  • 6463 / 6321
  • Ekspert
22-05-2009, 10:06
Intuos te sluchawki sa na rynku juz kawalek czasu. Chyba, ze chodzili Ci o to ze nowosc w Polsce. Jak sama nazwa wskazuje potrafia rabnac beatem :) Poza tym nie wiem czy Dr. DRE to dobry sluchawkowy designer/inzynier :)

Woo nigdy nie powiedzial, ze HD650 sa najlepsze ze wszystkich sluchawek, powiedzial ze sa to jego ulubione sluchawki :)

Gwoli scislosci - Woo to biznes rodzinny. Jack Woo zajmuje sie koordynacja zamowien, strona WWW, dokumentacja etc. Wzmacniacze robia bracia Woo - z tego co pamietam jeden i drugi jest elektronikiem a wzmacniacza skladaja od kiedy mieli po kilkanascie lat.

Owszem, HD650 nawet ze stockowym kablem na Woo 2 graja bardzo dobrze, wrecz swietnie ale mi uroda brzmienia tych sluchawek po prostu jednak nie przypasowala. K701 pasuja mi wyraznie bardziej. Wlasciwie to licze na to, ze jak sie mowi - HD800 beda wlasnie takim rozwinieciem K701. Chociaz na wykresie z headphone.com beda mialy mniej gory i mniej srednicy niz K701 za to wiecej basu. Coz, zobaczymy jak to bedzie :)

szwagiero

  • 2240 / 6353
  • Ekspert
22-05-2009, 10:13
Tomek o tych słuchawkach był wątek (albo jakieś wpisy) tutaj albo na AS - nie pamiętam :) Również w ramach ciekawostki bo nikt ich nie słuchał... w każdym razie myślę, że duża część ceny tych słuchawek to marketing, Dre swoje też wziął za promowanie ich własną marką.

---------------------------------------
wyprzedaż kolekcji rosyjskich słuchawek orthodynamicznych - Echo TDS-16, Echo H16

majkel

  • 7477 / 6351
  • Ekspert
22-05-2009, 10:27
Ja nie bardzo wiem po co pisać o strojeniu brzmienia wzmacniacza lampowego. Przecież niemal każdy użytkownik takowego niedługo po zakupie zaczyna dokupować lampy i je podmieniać, co by się zgrać ze swoimi słuchawkami, głośnikami, czy też źródłem. Tak więc wzmacniacz lampowy to jest de facto taka platforma, która stwarza lepsze lub gorsze warunki do pracy wpinanym lampom. Platformy te różnią się mocą i napięciem zasilania, jakością połączeń, długością ścieżek, typem montażu, kondensatorami, typem sprzężenia zwrotnego (globalne, lokalne, żadne), typem wyjścia (OTL, trafo i jego typ/jakość) itd., itp. Natomiast ważne jest dopasowanie impedancyjne wzmacniacza lampowego, więc jeśli ktoś stroi na słuchawkach 300-omowych i nie daje możliwości wyboru impedancji, to z takimi współpraca będzie najlepsza. Cayin HA-1A pozwala ją wybrać, wyższe modele Little Dot też. Takie, w których to jest na sztywno, zawsze będą preferować pewne zakresy impedancji. Ja właśnie miałem wrażenie, że T-H świetnie się współpracowało z moimi DT880 Pro w trybie OTL, co jest zrozumiałe - napięcia nie brakuje, a prądu wiele nie potrzeba do 250 omów. Wzmacniacze tranzystorowe konstruowane są zazwyczaj inaczej - na wysoki współczynnik tłumienia i niską impedancję wyjściową, więc im nie robi większej różnicy impedancja słuchawek. Wadą jest ich zdefiniowany na sztywno sposób grania, więc de facto są tak robione, jak to budowniczemu się podoba, a nie musi docelowemu odbiorcy. Jest to kwestia statystyczna, że dany procent potencjalnych klientów będzie chciało takiego dźwięku jaki sobie konstruktor wzmacniacza wymyślił. Tymczasem budowniczy lampowca musi się skupić na dopasowaniu i jakości stosowanych elementów bardziej, niż ich sygnaturze brzmieniowej, bo z innymi lampami i tak będzie inaczej.

kopaczmopa

  • 786 / 6291
  • Ekspert
22-05-2009, 10:51
>>Jaja sobie z Dynaudio robisz, czy moze mówimy o ich najniższych modelach?


nizsze modele Rafaell tj. seria Audience - aczkolwiek i tak Dynki sa szybsze.

ciekawosc brzmienia

fallow

  • 6463 / 6321
  • Ekspert
22-05-2009, 13:25
Odpowiadasz na wpis
>> majkel, 2009-05-22 10:27:19
>>Ja nie bardzo wiem po co pisać o strojeniu brzmienia wzmacniacza lampowego.

Mysle, ze odpowiedziales juz sobie sam:

>> majkel, 2009-05-22 10:27:19
>>Przecież niemal każdy użytkownik takowego niedługo po zakupie zaczyna dokupować lampy i je podmieniać, co by >>się zgrać ze swoimi słuchawkami, głośnikami, czy też źródłem. ak więc wzmacniacz lampowy to jest de facto taka >>platforma, która stwarza lepsze lub gorsze warunki do pracy wpinanym lampom.

:):)

Po prostu - wymiana doswiadczen. Po to sie o tym pisze. Chyba, ze nie zrozumialem kontekstu ?

majkel

  • 7477 / 6351
  • Ekspert
22-05-2009, 13:41
Kontekst był taki, że Roland szukał związku między sympatią pana Woo do HD650, a brzmieniem jego wzmacniaczy, a ja mniemam, że on się niuansami brzmieniowymi nie przejmuje mocno, a dba o stronę techniczną wzmacniaczy.

fallow

  • 6463 / 6321
  • Ekspert
22-05-2009, 13:47
No  coz, nie zrozumialem :))

majkel

  • 7477 / 6351
  • Ekspert
22-05-2009, 14:38
W Piotra relacji został jeszcze jeden nieporuszony temat - przejściówka na cztery piny. Otóż nie można rozgałęzić jacka na zaciski głośnikowe w ogólnym przypadku, gdyż często żaden z nich nie jest na masie. Trzeba zastosować wtyki symetryczne, w których każda żyła kabla ma oddzielny pin, a do nich dorobić przejściówkę na jacka.

fallow

  • 6463 / 6321
  • Ekspert
22-05-2009, 15:26
Odpowiadasz na wpis
>> Piotr Ryka, 2009-05-22 15:14:01
(...) Jeżeli pan Woo uważa, że przetworniki HD 650 są najlepsze na świecie, to albo nie słyszał K1000, (...)

No to zacytuje sam siebie, bo widze Piotrze ze niezbyt dokladnie czytasz forum ;))

>> fallow, 2009-05-22 10:06:04
Woo nigdy nie powiedzial, ze HD650 sa najlepsze ze wszystkich sluchawek, powiedzial ze sa to jego ulubione sluchawki :) //EDIT - ulubione a najlepsze to chyba duza roznica EDIT//

Gwoli scislosci - Woo to biznes rodzinny. Jack Woo zajmuje sie koordynacja zamowien, strona WWW, dokumentacja etc. Wzmacniacze robia bracia Woo - z tego co pamietam jeden i drugi jest elektronikiem a wzmacniacza skladaja od kiedy mieli po kilkanascie lat.

---

Jako uzupelnienie powiem dodatkowo to JACK Woo twierdzi, ze HD650 to jego ulubione sluchawki - nie mam pojecie jakie sa ulubione sluchawki prawdziwych konstruktorow tych wzmacniaczy czyli owych braci a juz na pewno nie wiemy jakie uwazaja za najlepsze :))