Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

Rafaell

  • 5033 / 6347
  • Ekspert
15-05-2009, 09:43
>> intuos, 2009-05-15 07:25:29

Tomku

Co złego to nie ja ;)

Oj pochlebiasz sobie z ta kontrowersyjnością :) Po prostu kto raz daje; dwa razy daje. Stad to może tylko moje zniecierpliwienie co do YH-1000 i pozostałego zestawu grającego do niego. Przypomina mi to sytuacje z HD800 wszyscy wokół są na nie maksymalnie wkurzeni i to nie tylko Ci co zamówili. Takie życie nasze zabawki lubimy dostawać do zabawy od razu.
 
Rafaell



                     

kopaczmopa

  • 786 / 6290
  • Ekspert
15-05-2009, 09:51
Czy ja wiem czy ortho sa kontrowersyjne? raczej malo bo malo ludzi je slucha (wzglednie malo) i generalnie jednak sa spychane na boczny tor.
Wiecej kontrowersji budza ostatnie kwestie HD800, GS1000 - toz to tematy na topie:)
ciekawosc brzmienia

vide

  • 86 / 6192
  • Użytkownik
15-05-2009, 09:53
Witam,
moze nie w odpowiednim miejscu,ale tu wiekszość zagląda:) miał ktos możliwośc przesłuchania ic acrolink 7n-d5000  lub podobnego z acrolinków? chodzi mi o ich charakter.

fallow

  • 6463 / 6320
  • Ekspert
15-05-2009, 10:11
>> szwagiero, 2009-05-14 16:01:04
>>fallow
>Sztuka jest zrobic sluchawki ktore sa bardzo rozdzielcze i szybkie, ale przy tym nie traca nic pod katem >podtrzymania zycia dzwieku.

>Po dodaniu do tego określenia "wypełnienie" rysują mi się po Twojej wypowiedzi słuchawki Yamaha YH-1000 :)

Jezeli tak by bylo w rzeczywistosci, to mysle ze zawedrowalyby na pozycje nr.1 na mojej short liscie :)



>> -Pawel-, 2009-05-14 14:47:23
Fallow, a wracając do tej płyty Kyoto Jazz Massive to czy przeszkadzają Ci na niej wyłącznie sybilanty czy ogólnie produkcja wydaje się być na GS1000 nie słuchalna nawet wycinając wokale powiedzmy?

Nie, wszystko poza sybilantami jest w porzadku. Mam wiele innych plyt ktore brzmia po prostu gorzej niz slabo na GS1000 na dowolnym systemie, ale ta plyta Kyoto jest o tyle ciekawa ze tylko na GS1000 wychodza tam sybilanty na wszystkich systemach na jakich jej sluchalem. Na dowolnych innych sluchawkach jakie testowalem lacznie z K1000, K701 i innymi modelami Grado (RS2,RS1) jest w porzadku.


>> alghar, 2009-05-14 20:36:53
fallow :) a jak na AKG 701 "wygląda" sprawa z muzyka rockową np . Rush itd ,trzeba mieć inne słuchawki ?czy Twój tor wystarczy ?
>> Rolandsinger, 2009-05-14 21:23:09
Nie chcę wyręczać Fallowa, ale z tego co wiem, rocka nie znosi i słucha tylko u mnie pod przymusem :)

Moze nie az tak, ze nie znosze. Czasem slucham Pink Floyd :))
Ale rzeczywiscie jest tak, ze rocka poza Pink Floyd nie slucham praktycznie wcale.
Moim zdaniem jednak - chociaz nalezy brac w kontekscie rocka moje zdanie z bardzo duza rezerwa - i K701, i GS1000 do rocka sie srednia nadaja. Mnie w takich klimatach bardziej pasuja takie sluchawki jak Ultrasone Edition9 lub np. uzywane przez Rolandsingera Sony MDR-V900HD itp.



>> vide, 2009-05-15 09:53:47
Witam,
moze nie w odpowiednim miejscu,ale tu wiekszość zagląda:) miał ktos możliwośc przesłuchania ic acrolink 7n-d5000 lub podobnego z acrolinków? chodzi mi o ich charakter.

Ja bylem posiadaczem Acrolinka 6N-2400II w wersji XLR, Rolandsinger ma go caly czas w wersji na RCA.
Piotr Ryka pamietam posiadal u siebie jakis (naj)wyzszy model Acrolinka :)
...a byc moze ten ktory mial Piotr to byla juz seria Mexcel ?

majkel

  • 7477 / 6350
  • Ekspert
15-05-2009, 10:18
>Wystarczy coś zagadać na tym waszym forum będąc tu nowym i od razu spotkać się z jakąś niewytłumaczalną niechęcią i wrogością.

Poprosiłbym o jakieś przykłady potwierdzające tę regułę. Inna sprawa, że to forum w żaden sposób nie jest moje, więc trudno mi powiedzieć, czy jestem adresatem tej uwagi. Podobnież nie funkcjonuje tutaj żadna reguła wspólnych zachowań, każdy odpowiada za siebie w sferze merytorycznej i kulturalnej.

@vide, Rolandsinger posiada A6N-2400II, świetny kabelek, który potrafi grać szczegółowo i zwiewnie bez cienia przerysowania, wręcz analogowo i z dobrym wypełnieniem. Wydaje mi się jednak, że wymaga weryfikacji we własnym systemie, po potrafi zagrać zarówno świetnie (wzmaki tranzystorowe słuchawkowe i głośnikowe) jak i kiepsko - Yamamoto Soundcraft HA-02 z oryginalnymi lampami. Fakt, że nie był wygrzany, ale z innym tańszym kablem potrafił zagrać po wielokroć lepiej wówczas.

vide

  • 86 / 6192
  • Użytkownik
15-05-2009, 10:23
Piotr z tego co pamiętam miał 7n-a2500 maxcel,czyli raz droższy model od 7n-d5000. A ten 6n-2400 miał jaki charakter? podbijał jakies pasmo?? Ja mam d5000 u siebie ale mam mieszane uczucia,wydaje mi sie ze gra mocną wysoką srednicą,ale to też moze być wina sieciowki albo przyzwyczajenia do innego ic.

lancaster

  • Gość
15-05-2009, 10:27
Pozwolę sobie zgodzić sie z fallowem co do oceny GS1000. Być może znajdzie sie sporo systemów wktórych te słuchawki potrafią zabrzmiec diametralnie róznie na różnych materiałach muzycznych.
Być moze znajdzie sie konfiguracja na ktorej udaje sie na nich uzyskać np. zadymioną klubowa atmosfere z gęstym gorącym graniem....chętnie bym takowej posłuchał.
W dotychczasowych doceniajac klase Grado musze powiedziec ze sa one dla mnie specyficzne(?:) )....a raczej brakuje mi tego z czego Grado synie -drive średnicy.
Pisałem już o tym wczesniej, ale w mojej opinii lekkie dociśnięcie przetworników poprawia ta sytuacje.
Wiem, ze bluźnię i John strojący swoje perełki przez dwa lata siedzac przed kominkiem i popijajac 20-letnią szkocką nie mogł się mylić...ale jednak.
Średnica GS1000 jest lekko wycofana. Na niektórych próbkach muzycznych i w konfiguracjach w ktorych GS1000 słuchałem objawiało sie to niekiedy utrata niemal zupełna namacalności tego zakresu.
Przestrzen fajna i owszem ale to tak jakbym oglądał ektoplazmę-ciało astralnę a nie body z krwi i kości.
I nie chodzi tu wylącznie o rozjaśnienie przekazu - to dla mnie luz, ale wlasnie o brak "force" w średnicy.
Są lekko wydelikacone(jak dla mnie).
Jedna z lepszych, jesli nie naj konfiguracja ze wzmacniaczem linnartowskim np. świetnie sprawdzała sie na klasyce(opera). W tym repertuarze "kropka nad i" była bezsprzeczna, jednak w rocku, czy jazzie proporcje między mikro o body byly zachwiane względem tego co słysze live.
Paradoksalnie nie odnioslem wrazenia że są to słuchawki bardziej detaliczne od innych, a raczej ze detal zmienił w nich proporcje wzgledem esencji.
Opinia może i niesprawiedliwa, ale pisze tylko o swoich z nimi doświadczeniach.
Jesli tylko pojawi sie okazja odszczekania herezjii uczynię to bezzwłocznie, jesli natomiast wrażenia będa się potwierdzac....cóż.
Dla mnie suchawki topowe powinny grac możliwie wszystko i ze wszystkim.
Im lepsze urzadzenie/towarzystwo tym naturalnie....naturalniej/lepiej/bardziej porywająco/zniewalająco/idziesz na pierwsza randkę z piękną kobietą i myślisz tylko o tym żeby wrócić do domu i słuchać muzyki(człowiek czasami taki głuoty pisze że już pisząc sam się sobie dziwi ;))
No to cierpliwie sobie czekam na złoty set z GS1000.....jak slyszę ze potrzebują elektroniki za 100Kzł....no coż w tym sensie byc moze są tanie :)
Przy tym przekaz był na swój sposób naturalny

fallow

  • 6463 / 6320
  • Ekspert
15-05-2009, 12:16
Lancaster: Przychylnie brzmia pierwsze opisy PS1000. Mianowicie, ze maja cechy przestrzennosci GS1000 ale takze bardziej prawidlowe wypelnienie i barwe oraz mase.

Bardzo fajnie, tyle ze kosztuja prawie tyle co 2 x GS1000 :) czyli 1.700 USD lub 7.400 PLN w PL :)

Pierwszy lepszy:
"Compared to vintage RS1s with flats they are a bit less colorful (and colored) and far less closed in. Compared to the GS1000s? The dip in the mids is GONE. In fact, I\'d go so far as to say that out of the box the upper bass to midrange is the phones tonal center. A real sense of texture and weight on voices combined with the GS1000s open soundfield."

Ciekawi mnie czy ta klejona hybryda drewna z metalem nie bedzie sie rozlatywac ?

Rolandsinger

  • 2894 / 6351
  • Ekspert
15-05-2009, 12:52
>>Ciekawi mnie czy ta klejona hybryda drewna z metalem nie bedzie sie rozlatywac ?<<

To zależy jaki dzień miała Meksykanka, która to sklejała.

_____________________________________

Hi-endy sprzedane, nowe oferty wkrótce :)
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

fallow

  • 6463 / 6320
  • Ekspert
15-05-2009, 13:05
>> Rolandsinger, 2009-05-15 12:52:04
>>Ciekawi mnie czy ta klejona hybryda drewna z metalem nie bedzie sie rozlatywac ?<<

>>To zależy jaki dzień miała Meksykanka, która to sklejała.

W zasadzie to powinna miec iGrado na uszach, firmowo a nie jakies doki :)


Pani Meksykanka w zalaczniku
A tutaj Grado Facility Tour -> http://www.gradolabs.com/gradoTour.htm

Rafaell

  • 5033 / 6347
  • Ekspert
15-05-2009, 13:31
To kto sobie robi takie kolumienki z 64 przetwornikami od PS1000 :)

Rafaell



                     

Rafaell

  • 5033 / 6347
  • Ekspert
15-05-2009, 13:33
Sam "półprodukt" bez obudowy to po koszcie rozebranych dla przetworników PS1000 to 473\'000zł




                     

lenar_87

  • 108 / 6063
  • Aktywny użytkownik
15-05-2009, 13:54
>> Rolandsinger, 2009-05-15 12:52:04
>> fallow, 2009-05-15 13:05:10

NO WLASNIE! w koncu ktos poruszyl temat tych meksykanek. Nie mam zamiaru wypierac sie milosci do SR60 i szoku jaki przezylem gdy przesluchalem "Candela" BVSC na SR325i ale mierzi mnie jak pomysle sobie, ze sluchawki za 4 patyki skladaja panie, ktore maja ep-830 (czy inne g***) na uszach i robia to w takich garazowych warunkach. My tu sie bawimy w wymuskane kabelki, lampy i sieciowki a tutaj w tumanach kurzu i zaspach wior drewnianych skladane sa hi-endowe sluchawki. Zeby nie bylo - nie widze nic zdroznego w manufakturach ale... pracownik takowej w firmie Grado powinien przynajmniej przypominac wykwalifikowanego rzemieslnika najwyzszych lotow :). Czyz nie?

Rolandsinger

  • 2894 / 6351
  • Ekspert
15-05-2009, 14:05
Ale Amerykanie to nie germanie czy Japończycy, tu liczy się wyłącznie marketing, a nie rzetelność czy hołdowanie tradycji precyzyjnego rzemiosła.





_____________________________________

Hi-endy sprzedane, nowe oferty wkrótce :)
____________________________________________Zapraszam do zakładki AUDIOSCEPTYCYZM :)

kopaczmopa

  • 786 / 6290
  • Ekspert
15-05-2009, 14:05
>>W zasadzie to powinna miec iGrado na uszach, firmowo a nie jakies doki :)

moze  ona sklejala GSy , posluchala i powiedziala : "eee tam wole moje stocki od iPoda" :)
ciekawosc brzmienia