Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

szwagiero

  • 2240 / 6347
  • Ekspert
09-04-2009, 12:51
Co więcej chciałbym kiedyś porównać pełnoprawne SS-100 do Yamahy YH-100. Tomek miał te przetworniki włożone w obudowę zastępczą dawno temu i z tego co kiedyś usłyszałem na systemie Senicza to one były faktycznie bardziej "kremowe" od YH-100, w szczególności na górze - delikatniejsze i zwiewniejsze - tak mi się wtedy wydawało. Oczywiście obudowa była zastępcza, więc zbyt miarodajna ta ocena również nie jest.

---------------------------------------
wyprzedaż kolekcji rosyjskich słuchawek orthodynamicznych - Echo TDS-16, Echo H16 oraz Elektronika TDS-5.

intuos

  • 1003 / 6345
  • Ekspert
09-04-2009, 12:56
Sansui oddalem w koncu koledze, po wielu testach i odsluchac uznalem wyzszosc yh100 i pozegnalem sie z ss-100, co nie zmienia faktu ze to dobre sluchawki, w swiecie sluchawek pod wieloma wzgledami wybitne.

Rafaell

  • 5033 / 6342
  • Ekspert
09-04-2009, 13:42
=> szwagiero, 2009-04-09 12:51:28
>z tego co kiedyś usłyszałem na systemie Senicza to one były faktycznie bardziej "kremowe" od YH-100, w szczególności na górze - delikatniejsze i zwiewniejsze

Słuchałem w swoim systemie Twoich przyniesionych przez aasata YH-100 i to jest fakt SS-100 są kremowe YH-100 niestety ale dla mnie z watą. Na górze w porównaniu do YH-100, SS-100 po prostu są klasę lepsze są bardzo dobre i świetnie się ich słucha.Odczucia soniczne potwierdza wyżej dołączony wykres producenta. Bardzo mała ilość harmonicznych robi swoje. W słuchawkach dynamicznych ciężko o taki efekt. Jak już pisałem przeszkadza mi w nich tylko ten "kisiel" bez niego były by to super słuchawki. Patrząc na konstrukcje przetwornika analogicznie przypomina mi to efekt znany ze słuchania przez niedomknięte drzwi. Całkiem możliwe że przy innym układzie otworów dźwięk byłby lepszy. szkoda że Sansui nie rozwinęło tego projektu.



Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Kryzysu nie ma, to tylko paru cwaniaczków sięga po naszą własność

                     

violett

  • 786 / 6336
  • Ekspert
09-04-2009, 14:19
W kwietniowym numerze HiFi i Muzyka recenzja słuchawek Ultrasone E9. Okropnie je zjechali.

kopaczmopa

  • 786 / 6285
  • Ekspert
09-04-2009, 14:28
zaro sie Piotr pojawi i zjedzie HiFi ? :)
ciekawosc brzmienia

konto_usuniete

  • 56 / 5871
  • Użytkownik
09-04-2009, 14:29
>> violett, 2009-04-09 14:19:53
W kwietniowym numerze HiFi i Muzyka recenzja słuchawek Ultrasone E9. Okropnie je zjechali.

Jeżeli to ten sam recenzent który opisywał CAL-e to trzeba traktować taką recenzję równie poważnie jak audycję w "Radiu Erewań" o szybkości wzrostu trawy na Kamczatce, w okresie wiosenno-letnim :)

majkel

  • 7477 / 6345
  • Ekspert
09-04-2009, 14:38
>> violett, 2009-04-09 14:19:53
W kwietniowym numerze HiFi i Muzyka recenzja słuchawek Ultrasone E9. Okropnie je zjechali.

Pewnie się rednacz dowiedział, że Piotr Ryka je posiada i używa. Poza tym, ich rzetelność w ocenianiu słuchawek można zobaczyć w rankingu - HD600 dwie klasy lepsze od HD580, pewnie przez te grille.

Rafaell

  • 5033 / 6342
  • Ekspert
09-04-2009, 14:46
>> violett, 2009-04-09 14:19:53
E9 to cholernie trudne do napedzenia słuchawki bo słuchałem ich aż w 5 systemach. Tak ze niech sobie piszą co chcą. Jak to mówią pod tym słuchawkowym kontem patrząc w dupie byli gówno słuchali.
Choćby za te utrudnienia to te słuchawki powinny być tańsze. Moim zdaniem uzyskane aspekty na +  przykładowo bas , są okupione niewiarygodnie wysoka ceną i to może faktycznie zniechęcić i jak widać producent poczynił odpowiednie kroki. E9 powoli przechodzą do historii

Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Kryzysu nie ma, to tylko paru cwaniaczków sięga po naszą własność

                     

kopaczmopa

  • 786 / 6285
  • Ekspert
09-04-2009, 14:47
Majkel pewno kto inny ocenial jedne i drugie.
CAL! w stocku moga sie nie podobac.
Kiedy zaczniecie Panowie uznawac czyjes racje rowniez? ja rozumiem ze w pismie jest wiele glupot ale na tym forum tez, i co z tego trzeba samemu wybierac.
ciekawosc brzmienia

fallow

  • 6463 / 6315
  • Ekspert
09-04-2009, 14:50
...i zastepowane sa Edition8 ktore kosztuja tyle samo albo drozej o ile sie nie myle ?

Teraz wyszly Pro900 - ktore w recenzjach brzmia niebezpiecznie podobnie jak Edition9 a kosztuja ackeptowalnie.

Ja takze slyszalem Edition9 w wielu systemach i tylko w jednym zagraly dobrze - u Piotra wlasnie.

konto_usuniete

  • 56 / 5871
  • Użytkownik
09-04-2009, 14:58
>> kopaczmopa, 2009-04-09 14:47:02
Kiedy zaczniecie Panowie uznawac czyjes racje rowniez?

Czyjaś racja może być dla mnie kompletną bzdurą.
Uznaję ją ale bzdurą dla mnie ciągle pozostaje. Oczywiście subiektywnie.

pastwa

  • 3846 / 6345
  • Ekspert
09-04-2009, 16:56
Nie wiem co napisali w Hi-Fi&M o E9, ale i bez tego ich podejscie do testowania sluchawek wydaje mi sie dosc kulawe, samo to, ze stosuja dosc podstawowe wzmacniacze sluchawkowe do testow nie swiadczy najlepiej o ich metodologii, jako, ze zupelnie inne podejscie wykazuja przy systemach kolumnowych. Co z tego, ze kazde sluchawki maja te same warunki, to tak, jak pisac, ze samochod sportowy, motor, czolg i zeglowka, maja te same warunki podczas przeprawy przez jezioro. Co wiecej, sluchawki wygrzewaja sie tak, jak im system na to pozwala, co dodatkowo poteguje niepelnosc oceny, owszem, niektore nauszniki wypadaja dzieki temu lepiej, a moze raczej niektore nie wypadaja tak dobrze na tle reszty, i nie mam tu na mysli jakiegos z pietyzmem ustawiania systemu/toru pod kazde z nich. Wiem bowiem, jak graly moje GS-1000 wygrzewane tylko i wylacznie na komputerze, a jak sie zmienily, kiedy sie wkurzylem i gralem non stop wprost z glownego systemu, nie oszczedzajac na dosc drogich lampach w odtwarzaczu. Paradoksem (moze pozornie), jest tez to, ze po takim wygrzaniu, te same sluchawki beda pozniej graly tez znaczaco lepiej i prosto z kompa (czy innego tanszego toru, piszac: \'kompa\', mam tu na mysli wyjscie ze zwyklej/taniej karty dzwiekowej, zadnych zew DAC-ow itp.), ale musza wczesniej sie \'rozwinac\' w \'pelnoprawnym\' systemie.  Mozna by tu pisac i pisac, lepiej wiec z przymruzeniem oka brac te testy z gazet, co nie znaczy ze recenzentowi nie uda sie czasem uchwycic poprawnie sygnatury danych sluchawek,ale wiecej w tym powierzchownych wynikow (przesadzajac lekko) niz wypracowanych rzetelnie i doglebnie zestawien. To sa bardziej testy na to, jak graja dane sluchawki prosto z marszu bez specjalnego dbania o tor. Uzywajac innej analogii, tak samo lekarz moze stwierdzic, ze dana osoba kuleje i sie nie nada do biegania,ale co jest tego powodem juz nie podaje, jak przykladowo zaciasne buty :"))

i sie rozpisalem o dupie Maryni :"))

  • Gość
09-04-2009, 19:22
Czyjaś racja może być dla mnie kompletną bzdurą.
Uznaję ją ale bzdurą dla mnie ciągle pozostaje. Oczywiście subiektywnie.


Co za bełkot...

kopaczmopa

  • 786 / 6285
  • Ekspert
09-04-2009, 19:37
Fallow wysylalem Ci linka z Zu za 250 zdaje sie USD ostatnio albo mialem wyslac...ktora wersja nie pamietam.
ciekawosc brzmienia

majkel

  • 7477 / 6345
  • Ekspert
10-04-2009, 13:03
Chyba miało być

The final result is that the Senn wins the comparison, mostly due to its German origin.

Według niemieckiej prasy motoryzacyjnej volkswagen to najlepsze auto osobowe, porsche - sportowe, a najlepsze opony to continental. Jeśli coś niemieckiego nie ma fizycznej siły być lepsze, piszą, że niemieckie im się bardziej podoba. Pojeździć trza w każdym razie, tzn. posłuchać. :)