To faktycznie jakies kalambury intelektualne ze strony Sennheisera, jesli warunkiem wstepnym sparingu HD800 z Orfeuszem jest to, by ich brzmienie bylo identyczne. Ja zawsze myslalem, ze porownania sa po to aby owe roznice/podobienstwa wylowic, a tu widac wrecz przeciwnie :")) Z drugiej strony to dziwne, jesli HD 800 byly by lepsze od starego krola, to co im by szkodzilo to napisac, zwlaszcza ze ten Orfeusz juz dawno nie jest w produkcji, zatem zadna dla nich strata, a wrecz zysk. Chyba, ze te nowe sa slabsze, to wowczas rozumiem tutaj chec nieprzestraszenia rozentuzjazmowanego ludu sluchawkowego taka wypowiedzia.