@fallow, transformator niczego nie wniesie do mojej konstrukcji. Przydaje się natomiast lampom napędzającym niewielkie impedancje. Tak w ogóle znowu testuję nowe komponenty i jest kolejny postęp. Jak słychać przez wzmacniacz lepiej, to znowu grzebanie w źródle jest wskazane i wychodzą nowe rzeczy i priorytety. I tak w kółko, małymi kroczkami do przodu. ;) Coraz bardziej się tylko utwierdzam, że neutralność i przeźroczystość, ale bez gubienia niuansów, to jest to o co chodzi, bo granie jest zróżnicowane w zależności od muzyki, i nigdy się nie znudzi, a jak gra cały czas w ten sam sposób, to chęć zmian pojawia się prędzej czy później.