Nie rozumiem tego stwierdzenia - "z garnka". Właśnie mój kumpel z firmy wpadł po papiery. Daję mu do posłuchania kawałek Sadowskiej na K701, a potem na HD595 i pytam, co lepsze jego zdaniem.
Odp.: - na tych białych ta babka tak cienko piszczy, nie podoba mi się, choć wyglądają odlotowo, a na tych zielonkawych tak ciepło, fajnie. Co lepsze? - pytam. - No te zielone, zdecydowanie.
_____________________________________
Hi-endy sprzedane, nowe oferty wkrótce :)