majkel>> chyba nie bylo albo nie zarejestrowalem - mozesz opisac roznice miedzy k701 a 601, jak przestrzen i jak z barwa?
Nie było, bo ja bym je wolał porównać łeb w łeb, z pamięci to bez sensu i sprzęt towarzyszący nie ten sam. Na pewno jest mniej obecny sopran w K601, a bas jest bardziej mięsisty kosztem punktowości, do tego nie jest taki skompresowany dynamicznie jak w K701 i schodzi lepiej na sam dół. Kolejna ważna dla mnie różnica to scena - w K601 jest jedną z najbardziej naturalnych, jakie słyszałem na słuchawkach - bezpośrednia, otwarta i holograficznie niemal bezbłędna. Możliwe, że to "scenicznie" najlepsze słuchawki jakie słyszałem. K701 na pewno nie są takie bezpośrednie, i nie chodzi tu o jakieś granie na twarz, ale o bliskość pierwszego planu wynikającą z braku barier, które człowiek sobie uzmysławia, że były na innych słuchawkach, gdy usłyszy K601. Słuchawki grają raczej gęstym dźwiękiem, średnica jest dociążona w całej rozciągłości, ale nie krzykliwa.