>> Piotr Ryka, 2009-02-09 12:38:47
Również uważam, że dobry sprzęt pomaga w słuchaniu muzyki, jednakże wiele osób dochodzi na pewnym etapie do takiego punktu, że posiadany sprzęt je w pełni satysfakcjonuje i można wtedy już sobie pozwolić tylko na delektowanie się muzyką - i bardzo dobrze, zgadzam się z tym podejściem, też zresztą takowe posiadam - muzyka na pierwszym miejscu, sprzęt ma jedynie pomóc w jej odpowiednim odbiorze. Osoby takie (jak np. ja ) zdają sobie sprawe z niedoskonałości swojego systemu do odtwarzania muzyki, ale z uwagi na to, że poziom przez niego reprezentowany pozwala im na czystą przyjemność słuchania muzyki - nie mają potrzeby go zmieniać (często przyczyną zmiany jest jedynie np. poważna awaria sprzętu).
Z drugiej strony są osoby, które mają sprzęt grający ich zdaniem bardzo dobrze, ale nie idealnie, dlatego często z ciekawości kupuja cos nowego, wciąż coś zmieniają - czesto kosztem poznawania nowej muzyki, bo cały czas testują sprzęt na dobrze znanych płytach - i to jest typowe pojęcie "sprzętowca", dla mnie obce. Posiadają zresztą głownie płyty testowe lub wydawnictw "audiofilskich", kupują płyty dla realizacji, nie dla wartości artystycznych, usuwają ze swojej płytoteki nagrania gorzej zrealizowane (mimo, że często są wysokich lotów artystycznych) - to już jest dla mnie niezrozumiałe.