Audiohobby.pl

Słuchawki wysokiego lotu

fallow

  • 6457 / 6080
  • Ekspert
23-01-2009, 10:43

fallow

  • 6457 / 6080
  • Ekspert
23-01-2009, 10:44
Gabki to akurat mam kilkutygodniowe, bo stare sie zuzyly i zostaly wyrzucone ;)

lancaster

  • Gość
23-01-2009, 10:47
fallow i ten DAC powoduje ze GS1000 nie mają sztucznie pompowanej aury i że dociśniećie gabek np psuje cokolwie wtemacie dynamika i obecnosć instrumentow ?
czy moze prędzej mamy sytuacje w ktrej pewne cechy Grado są nie zauważalne(co nie znaczy ze w ramach tej samej konstrukcji nie mozna  jeszcze poprawic :))
....niemniej bardzo chętnie bym posluchał.

fallow

  • 6457 / 6080
  • Ekspert
23-01-2009, 10:50
Wiesz, jak ktos sie uprze to i na Accuphase DP800 popsuje ;)

Poprawic mozna zawsze i wszystko :)

lancaster

  • Gość
23-01-2009, 10:51
fallow, a docisnij lekko te gąbki na juz dogranym systemie i napisz co sie dzieje ?:)
Tylko nie za brutalnie(ok 0,5cm np)

fallow

  • 6457 / 6080
  • Ekspert
23-01-2009, 10:52
Teraz tego nie zrobie bo jestem w biurze i moge co najwyzej docisnac AudioTechniki ESW9 :)

lancaster

  • Gość
23-01-2009, 10:55
AT to sie nie liczy !:)

lancaster

  • Gość
23-01-2009, 10:59
fallow, moze mamy inne gusta al mi oobisci taka lekko miodna z poluzowanym dołem koncepcja dxwiekowa accu srednio odpowiada.
800-ki akurat nie słuchaem, ale bynajmniej sadzac z firmowego brzmienia nie jawi mi sie jako wzorzec....choc pod takie GS1000 to kto wie....kto wie...:)

Tutaj cały czas mowię o tym jaki efekt da dociśniecie muszli kiedy mamy np. wymarzony tor pord GS1000(ot taki doskonay DP800 + transparentny HA2)....dociskamy muszle. Go !:)
Jaki efekt ?

majkel

  • 7477 / 6110
  • Ekspert
23-01-2009, 11:10
W DC801 nie ma poluzowanego dołu. Jest konkretny i zdyscyplinowany.

lancaster

  • Gość
23-01-2009, 11:20
No to super. I co sie dzieje kiedy w torze w ktrym wystepuje jako żródło+ transparentny wzmak docikamy lekko gąbki GS1000 ?

To sadla mnie świetne uchawki zebyśmy mieli jasność. Po prostu kazde urzadzenie ma jakieś tam cechy specyficzne....jakie by ono nie było.
W GS1000 jest to z jednej strony dośc latwe do zlokalizowania(i moze sie wrecz podobać !) a z drugiej strony osoby którym nie do konca taki typ prezentacji odpowiada (omino świetnych kilku innych aspektów-częsciowo zreztą wynikających z tej "pecyficzności" :) ) prostym zabiegeiem moga nieco(lub bardziej) zminimalizować ten efekt w
GS 1000.
To nei jest z mojej strony żaden atak na te suchawy, pogadaj z chreesem czy Gustawem-one mi sie podobają jako calosć....a lekkodociśniete po prostu bardziej :)
I nie tylko mi.

  • Gość
23-01-2009, 11:22
Panowie bez sprzężenia zwrotnego , lokalnego czy globalnego żaden układ audio nie będzie po prostu działał.
Nie ma innej znanej metody która umożliwiłaby uzyskanie stabilności parametrów, liniowości szerokiego pasma a nade wszystko pomniejszenia zniekształceń.
Bronienie się przed pojęcie sprzężeń jest jakimś dziwnym ,nieświadomym zabobonem, wciąż powielanym tu i tam w ramach jakiejś wyimaginowanej idei rynku Voodoo.

majkel

  • 7477 / 6110
  • Ekspert
23-01-2009, 11:27
@lancaster, nie odpowiem Ci teraz, ale może wieczorem sprawdzę na moim źródle. Szczerze mówiąc nie chce mi się maltretować moich słuchawek, ani nie czuję potrzeby. Do wszystkiego można się przyzwyczaić, a punkt odniesienia jest przesuwny. Jak się przesiadłem na GS1000, to CAL musiałem wytłumić, wcześniej mi to nie bardzo leżało. Grado GS1000 trzeba sobie wyćwiczyć pod kątem zakładania na głowę i pozycjonowania względem ucha, bo wpływa to znacznie na dźwięk.

Rafaell

  • 5033 / 6107
  • Ekspert
23-01-2009, 12:01
Lancaster
Muszę Cię zmartwić GS-1000 w konfiguracji fallowa w życiu nie zagrają jak Twoje ukochane WLM, jak dla mnie całe szczęście :)

Co do dzielonego Acuphase DP800/DC801 to jak na razie z mojego słuchania tylko podskoczy NAGRA CDC (słuchana łeb w łeb z Accuphase) której jak pamiętam słuchałeś w Poznaniu na słuchawkach. Może umów się na odsłuch WLM-ów z Nagrą i usłyszysz faktycznie co one poza efektywnością mają do zaoferowania.

Rafaell

------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Żyłem zaczarowany, uwieziony w jakimś ciele i w pokorze jakiejś duszy...

                      J L Borges

majkel

  • 7477 / 6110
  • Ekspert
23-01-2009, 13:00
Co do ciężkiego rocka - debiutancka płyta Silverchair "Frogstomp" na GS1000 to jest odlot i masakra, nie widzę tu słuchawek zamkniętych, no może poza E9, które są ligą samą dla siebie.

fallow

  • 6457 / 6080
  • Ekspert
23-01-2009, 14:25
Nie obrazcie sie ale wkleje tutaj cytat z Grado_Fana i swoja odpowiedz, po prostu ku przestrodze przyszlych uzytkownikow GS1000 - tutaj pewnie czyta wiecej osob.

Odpowiadasz na wpis
>> GRADO__Fan, 2009-01-23 14:15:54
>>Tylko, że Majkel zapomniał dodać, że jego mają już inną równowagę tonalną i budowanie przestrzeni. Ja >>rozumiem Lancaster o czym piszesz, bo też mam teraz kilkudniowe GS1000. One mają mocno wycofaną >>średnicę i plus ta przestrzeń to faktycznie odnosi się wrażenie jakby się smakowało cukierka przez papierek.
>>Potem średnica wraca na miejsce i pierwszy plan też jest znacznie bliżej. Nie grają już takim wycofanym >>dźwiękiem

Co tez idealnie pasuje do tego, ze np. na poczatku kiedy byly niewygrzane - dobrym zrodlem wydawal mi sie dla nich Lynx Two i RudiStor NX33. Pozniej kiedy juz przybraly wlasciwa postac - sluchanie na Lynxie i Rudim bylo coraz bardziej nie do zniesienia. Im dluzej - tym gorzej.

Efekt dobrania przeze mnie toru pod surowe GS1000 - zaowocowal tym, ze kiedy sie wygrzaly musialem go zmienic na calkowicie inny :)

Az tak wlasnie zmieniaja sie GS1000. Tyle, ze kto tego nie doswiadczy na wlasnej skorze - raczej nie uwierzy.

Mnie samemu wydawalo sie nierealne by sluchawki az tak sie zmienialy - dlatego przekonany o slusznosci swojego pogladu - tor dobralem do surowych. Z perspektywy czasu to byl duzy blad :)