Nie moge otworzyc bo serwer jest busy, ale jezeli ktos pisze juz takie zdanie: "the experience is as close to a live performance and better than any system (speaker or headphone) I ever had." To swiadczy o tym, ze ma juz klapki na uszach poniewaz wyznacznikiem brzmienia na zywo jest jego wlasna charakterystyka takiego koncertu, ktora bedzie tak rozna ilu jest roznych uzytkownikow danych zestawow, poniewaz akustyka akustyce nie rowna, przykladowo zupelnie inna jest na koncercie rockowym (i inna tez realizacja co najwazniejsze) inna w jazzowym klubie, inna w malym kameralnym jazzowym klubie bez nalgosnienia, inna w filharmonii a inna w kosciele gdzie np. spiewa chor.
Sluchawki niestety maja "jedna stala" niezmienna, dlatego Grado GS1000 jak Edition9 nie zagraja i vice versa.
Denony D2000 bede mial na kilka dni do testow wiec postaram sie je pociagnac na roznych wzmacniaczach w miare mozliwosci i systemach.